Dieta (przedstaw ilość spożywanego białka, węglowodanów i tłuszczy)
B - 209 , WW - 319 , T - 71
Ile i jakie przebyte cykle sterydowe
Brak
Opisz swój plan treningowy
PUSH PULL 4 dniowy (ABS codziennie)
Cel cyklu
Wzrost beztłuszczowej masy ciała
Ostatni cykl i odstęp czasowy od jego zakończenia
Brak
Poziom BF% (tkanki tłuszczowej)
Nie wiem
Tendencja do tycia/chudnięcia (typ budowy)
Ekto
Stan zdrowia
Zdrowy
Skłonność do łysienia lub porostu owłosienia
Brak
PPM (podstawowa przemiana materii)
Dobra
Wyniki siłowe w 3 głównych ćwiczeniach (klatka, martwy ciąg, przysiad ze sztangą)
Nie ma czym się chwalić
Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
1
Napisanych postów
84
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2475
Ogólnie to wszystko było efektem mojego nieprzygotowania pod kątem osłony bebechów. Podrzedlem do sarmow jak do kreatyny, a potem zdziwko jak normy wywaliły 30krotnie. Ogólnie czytałem, że niektóre osoby źle reagują na sarmy i praktycznie syf zostaje w wątrobie, a efektów z tego nie ma. Nie ma dowodów,że tak jest w moim przypadku ani że tak nie jest. Uważam, że przydał mi się taki "kubeł zimnej wody". Jestem trochę mądrzejszy (Ale niewiele xD). Jaki cykl na turze byłby bezpieczny, a przy tym dawał rezultaty? Jak się przygotować do takiej imprezy? Czy wystarczy brac "on cycle" dla osłony organów?
Szacuny
1
Napisanych postów
84
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2475
Zrobiłem drugie podejście do LGD (tym razem od innego producenta). Zmniejszyłem dawkę do 5mg, stosuje "on cycle" + 600mg NAC + 300mg sylimarolu + 1g berberyny, ale no znowu sajdy wjechały. Myślałem, że przy takiej ilości ochronek powinno już być stabilnie, ale jednak nie. Po ok 12 dniach wjechała na maxa pompa w dolnym odcinku kręgosłupa, a co gorsze gniecie ostro w boku + turbo zgaga. Mam siedzącą pracę, więc tym bardziej mi to doskwiera. Jedyną, słuszną decyzją oczywiście było odstawienie. Dzisiaj jest odrobinę lepiej. Mówią,że nie ma głupich pytań ale słyszałem jakieś legendy że ładując tablete pod język omija się układ trawienny i mniej ryje to wówczas wątrobę. Czy to prawda? Nie chce się bawić w legitne SAA, a później odbloki clomidy/nolvy bo to też nie są Cukierki.
Szacuny
2424
Napisanych postów
4850
Wiek
43 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
44260
To przyznam, że masz bardzo dziwne dolegliwości na LGD, bo ten SARM nie ryje flaków. Zjadłem już ładnych kilka puszek LGD z przeróżnych labów i nigdy mi nie pojechało po markerach wątrobowych, a o jakimś ucisku w boku nawet nie wspominam. Niedawno do testa, npp, mk, gw2 jechałem 2 miesiące lgd i też nic. Dopiero jak ostatnio podmieniłem lgd na epi, to czuję wątrobę, bo wiadomo, epi metylowane. Zrobiłbym na twoim miejscu jakiś komplet badań, bo coś masz z falkami nie teges, albo sam sobie wkręcasz banię.
PS - no i ta zgaga jeszcze, to dolegliwości żołądkowe, których też na lgd nie odczuwałem, nawet ostatnie 2 miechy co jechałem na lgd, a 5 miesięcy temu leżałem na chirurgii z rozwalonym żołądkiem, czyli po trzech miesiącach od wyjścia ze szpitala wszedłem na lgd i wszystko gra i buczy.
Zmieniony przez - Psycho Dad w dniu 2022-09-14 12:11:40
Szacuny
1
Napisanych postów
84
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2475
Od lat mam zdiagnozowany refluks i zgaga to dla mnie nic nowego. Dodatkowo parę lat temu miałem wycięty woreczek żółciowy, więc też czasami odczuwam nieprzyjemności z tym związane. Poczytałem trochę na zagranicznych forach i moje efekty uboczne nie są niczym nowym. Zasadniczo różnie ludzie na to reagują. Widziałem wyniki gościa któremu ALT wywaliło ponad 3k. Zgaga, czy back-pump występuje również czesto. Po prostu się zastanawiam dlaczego moj organizm tak ciulowato reaguje i czy coś mogę poprawić w tym zakresie. Najrozsądniej jest odstawić i nie brać, ale gdybym był rozsądnym człowiekiem to bym w ogóle nie zaczynał. Zastanawia mnie właśnie ten temat rozpuszczania pod językiem. Czy to cokolwiek pomoże. Chwytam się różnych pomysłów, ale gdyby mój organizm nie był tak cholernie oporny to może nie musiałbym.
Zmieniony przez - Corpse w dniu 2022-09-14 12:29:06
Szacuny
2424
Napisanych postów
4850
Wiek
43 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
44260
NAC, syli i berberyna na pewno na zgagę nie pomogą, jak już to IPP. Poza tym zawsze się znajdą jednostki, co nawet po kreatynie łapią sraczkę, ale nie traktuję tego jako wykładnika, a wypowiedzi dzieciaków na zagranicznych formach traktuję z przymrużeniem oka. 3000U/L to już jest toksyczne uszkodzenie wątroby i wątpię żeby się takiego nabawić nawet na 20-30mg ed LGD. Chyba żarł puszkę na dzień
Zmieniony przez - Psycho Dad w dniu 2022-09-14 13:00:23
Szacuny
1
Napisanych postów
84
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2475
Nie chwalił się ile brał, ale wynik miał kosmiczny. Ogólnie, to teoretycznie chyba to bardziej straszaki niż uszkodzenie. Mi się szybko zregenerowało, a usg niczego nie wykazało. Ogólnie nie wiem, czy moje dolegliwości nie biorą się przez brak Woreczka. Niestety ciężko do tego dojść, bo z lekarzem to nie ma o czym rozmawiać xD
Szacuny
57
Napisanych postów
471
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
40000
Ja mam podobna sytuację ale na samym mk leciałem długo i było bardzo dobrze ale zaczęły się problemy z trawieniem zgaga itp. Zrobiłem 3 miesiące przerwy zjsdlem 2 tabletki i znowu to samo więc nie wiem co jest grane próby wątrobowe zawsze w normie a zgage to mam może 2x w miesiącu.
Szacuny
1
Napisanych postów
84
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2475
Też mam podkład z MK, na dobry sen :) Z MK wystartowałem z 2 tygodnie wcześniej i w zasadzie wchodził bez jakichkolwiek ekscesów. Spróbuję rozpuszczać ten syf pod językiem i zobaczę, może coś się poprawi.