Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6514
Napisanych postów
62305
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777701
Jeśli jest możliwość to dokładanie do wszystkich, do ostatniej bym nie dokładał bo to seria z najmniejszym obciążeniem, ale to nie jest tak, że będzie źle ważne żeby w jakiś sposób progresować. Obierz jeden model progresji na przykład liczba serii z liczba x ciężar aby progres był w sumarycznej objętości. Ja staram się zawsze w regresie dokładać do pierwszej serii gdy jestem świeży i pełen sił wówczas mi najlepiej dokładać, ale musisz znaleźć sposób na siebie byleby jakoś sensownie progresować. I nie musi to być 2,5kg za każdym razem może być mniej.
1
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
54
Napisanych postów
1361
Wiek
46 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
31130
Wiem że na regresie do ostatnie to bez sensu, tak robiłem przy progresji. Terez na regresji do pierwszej, chodziło mi o to czy muszę do każdej serii, czy mogę tylko do pierwszej - najwiekszy ciężar, a w pozostałych tylko co jakiś czas zwiakszac ciężar? Czyli np. 100 90 80 60 Za tydzien 102,5 90 80 60 Czy ma być? 102,5 92,5 82,5 62,5
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294222
OTTO
Wiem że na regresie do ostatnie to bez sensu, tak robiłem przy progresji.
Terez na regresji do pierwszej, chodziło mi o to czy muszę do każdej serii, czy mogę tylko do pierwszej - najwiekszy ciężar, a w pozostałych tylko co jakiś czas zwiakszac ciężar?
Czyli np.
100
90
80
60
Za tydzien
102,5
90
80
60
Czy ma być?
102,5
92,5
82,5
62,5
Na początek może być ta druga wersja, ale wraz z wzrostem intesywności będzie mniej tych serii roboczych, i potem tylko do 1, 2 dołożysz
Szacuny
54
Napisanych postów
1361
Wiek
46 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
31130
Czyli jak dopadnie mnie zadyszka, a to musi nastąpić, to mogę zejść z 4 do 3 serii? Zawsze gdy już czułem zmęczenie to po prostu odpuszczałem któreś z ćwiczeń.