Niski poziom żelaza

Nabiał i kofeina to marginalny wpływ na przyswajanie żelaza przez nasz organizm. Oczywiście jest to możliwe, ale braki tak czy siak by nie nastąpiły w sytuacji, gdyby tego żelaza dostarczać wystarczające ilości. W pierwszej kolejności należy skupić się na uzupełnieniu jego z pożywieniem. Jeżeli to po jakimś czasie nie przyniesie poprawy, to można będzie myśleć dalej. Stany zapalne rzeczywiście mogą sugerować jakieś problemy z jelitami, np. chorobę Leśniowskiego-Crohna, gdzie krwawienia mogą powodować niedobory żelaza. Myślę jednak, że to zbyt daleko posunięte tezy.

Może masz zaburzenia wchłaniania żelaza w jelitach, mogące wynikać np. z nieżytu żołądka czy celiakii. Na niedobór żelaza ma też wpływ infekcja bakterią Helicobacter pylori. A przyjmujesz jakieś poważniejsze leki?

P.S. monkey222, nie no, spoko- następnego mojego faceta, jak będzie szedł na zakupy, poproszę; "Kochanie, kup podpaski, bo jutro mi się zacznie naturalny upust krwi..." Pewnie będzie zachwycony tym sformułowaniem.


Zmieniony przez - Llaalleeczka w dniu 2022-04-30 08:13:41

monkey22

Llaalleeczka

monkey22

naturalny upust krwi ( okres)

Mateusz848, obstawiałabym przyczynę w oddawaniu krwi, ale zainteresuj się czy ten niski poziom żelaza nie jest związany z jakąś infekcją- przecież z badania wynika, że masz limfocyty wy...ane w kosmos. Przy infekcjach naturalnym mechanizmem obronnym organizmu jest obniżenie się stężenia żelaza we krwi, bo to utrudnia bakteriom namnażanie się.

No inaczej tego nie dało się określić :) ludzie z nadmiarem żelaza chodza na okresowe upusty krwi , spuszczenie i na jakiś czas poziom się równa jednak jest to doraźne leczenie bo zbyt długie i częste upusty krwi tylko zwiększają problem produkcji , czesto upusty to główne narzędzie przy wielu chorobach związanych z krwią , kobietą natura zafundowała naturalne upusty czyli okres i raczej nie ma tu nic dziwnego:)

Ciężko nazwać okres upustem krwi, bo to wbrew pozorom są niewielkie ilości, mniejsze niż chociażby podczas oddawania krwi owszem, jest to jedna z dróg utraty żelaza, ale u normalnej zdrowiej kobiety nie jest przyczyną niedoborów.

domer

Nabiał i kofeina to marginalny wpływ na przyswajanie żelaza przez nasz organizm. Oczywiście jest to możliwe, ale braki tak czy siak by nie nastąpiły w sytuacji, gdyby tego żelaza dostarczać wystarczające ilości. W pierwszej kolejności należy skupić się na uzupełnieniu jego z pożywieniem. Jeżeli to po jakimś czasie nie przyniesie poprawy, to można będzie myśleć dalej. Stany zapalne rzeczywiście mogą sugerować jakieś problemy z jelitami, np. chorobę Leśniowskiego-Crohna, gdzie krwawienia mogą powodować niedobory żelaza. Myślę jednak, że to zbyt daleko posunięte tezy.

Ja byłam u dwóch lekarzy i każdy podkreślał, że produkty bogate w żelazo powinno się spożywać w towarzystwie witaminy c która zwiększa jego wchłanianie, natomiast należy unikać produktów ograniczających wchłanianie. Wg lekarzy wcale to nie jest taki marginalny wpływ. Nabiał jest źródłem wapnia, który podobnie jak magnez ogranicza wchłanianie żelaza. Kawa czy herbata również zawierają związki mające wpływ na żelazo i nie chodzi tu o kofeinę. Żelazo łatwo wchodzi w interakcje z różnymi składnikami pożywienia, więc jeśli są probelmy to warto się tym zainteresować.

Dokładnie Viki, monkey 22 tak to ujął, jakby kobieta miała jakiś krwawy potop szwedzki, a nie- miesiączkę.

Może z presepktywy faceta tak to wygląda

He he, kobieta podczas okresu traci ok 40-60 ml krwi, ale faktycznie, faceci to takie wrażliwe istoty, że im się pewnie wydaje, że to jakaś Niagara!

Wyniki badan nie swiadcza o jakims stanie zapalnym wartym uwagi. Tak lekko podwyzszone limfocyty to nie jest zaden wyznacznik biorac pod uwage prawidlowe wartosci innych parametrow ukladu bialokrwinkowgo. Tak lekko podwyzsozna wartosc moze byc nawet spowodowana stresem czy treningiem.

Jak chcesz dokladnie sie dowiedzic dlaczego u ciebie zelazo niskie trzeba sprawdzic inne parametry gospodarki zelaza czyli ferrytyna, transferyna, TIBC, UIBC. Czesto laboratoria maja taki gotowy pakiet. Nie wiem jak duzy to jest koszt, jak spory to conajmniej ferrytyne warto oznaczyc.

Nie znajac ciebie stawiam ze masz najpewniej przewlekly niedobor zelaza ktory tak stopniowo sie rozwijal przez dluzszy czas przez byc moze zwiekszone zapotrzebowanie w zwiazku z trybem zycia (np. intensywne treningi) albo po prostu slaba diete. Oczywiscie idz do lekarza na konsultacje, ale to jest najczestsza przyczyna u osob zdrowych z przypadkowym nizszym wynikiem bez anemi i bez specjalnych objawow.

Taki wynik sam w sobie nie jest powodem do wiekszego niepokoju.

Llaalleeczka

He he, kobieta podczas okresu traci ok 40-60 ml krwi, ale faktycznie, faceci to takie wrażliwe istoty, że im się pewnie wydaje, że to jakaś Niagara!

Każda kobieta jest inna , moja żona akurat ma bardzo obfite krwawienai i tej krwi za +- 4 dni znacznie wiecej niż 50 ml wiec nie generalizuj bo wszystko jest mocno indywidualną sprawa co oczywiście nie zmienia faktu że dochodzi do upustu krwi a wraz z nia ubutek np żelaza . , dochodzi do tego niechęc do miesa u kobiet , raczenie się zieloną herbatką kilka razy dziennie i łatwa droga do niedoborów



Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2022-04-30 15:34:28

Viki

monkey22

Llaalleeczka

monkey22

naturalny upust krwi ( okres)

Mateusz848, obstawiałabym przyczynę w oddawaniu krwi, ale zainteresuj się czy ten niski poziom żelaza nie jest związany z jakąś infekcją- przecież z badania wynika, że masz limfocyty wy...ane w kosmos. Przy infekcjach naturalnym mechanizmem obronnym organizmu jest obniżenie się stężenia żelaza we krwi, bo to utrudnia bakteriom namnażanie się.

No inaczej tego nie dało się określić :) ludzie z nadmiarem żelaza chodza na okresowe upusty krwi , spuszczenie i na jakiś czas poziom się równa jednak jest to doraźne leczenie bo zbyt długie i częste upusty krwi tylko zwiększają problem produkcji , czesto upusty to główne narzędzie przy wielu chorobach związanych z krwią , kobietą natura zafundowała naturalne upusty czyli okres i raczej nie ma tu nic dziwnego:)

Ciężko nazwać okres upustem krwi, bo to wbrew pozorom są niewielkie ilości, mniejsze niż chociażby podczas oddawania krwi owszem, jest to jedna z dróg utraty żelaza, ale u normalnej zdrowiej kobiety nie jest przyczyną niedoborów.


.

Przyczyny niedoboru żelaza
Utrata krwi
Do najczęstszych przyczyn niedoboru żelaza należy utrata krwi (w zależności od przyczyny - gwałtowna lub bardziej stopniowa). Może dojść do niej w wyniku:

obfitych miesiączek, mięśniaków, krwawień pomenopauzalnych i innych problemów ginekologicznych;
urazów lub operacji;
wielokrotnego oddawania krwi;
częstej hemodializy u pacjentów z chorobami nerek;
powtarzających się krwawień z nosa;
rozlanego krwawienia pęcherzykowego w obrębie płuc, występującego w przebiegu niektórych chorób, przy ostrym odrzuceniu przeszczepu i lekoterapii;
wylewu krwi do układu pokarmowego, który może być następstwem m.in. żylaków przełyku, raka jelita grubego, raka żołądka,
choroby wrzodowej, chorób pasożytniczych czy przyjmowania leków zmniejszających krzepliwość;
krwiomoczu (towarzyszącemu chorobom nerek).

Monkey napisałam że u zdrowej, przeciętnej kobiety okres nie powoduje problemów z żelazem, inaczej każda kobieta miała by problem natura zadbała żeby było dobrze Wiadomo że są różne sytuacje, problemy hormonalne czy stany chorobowe ale to zupełnie odrębny temat i zwykle wymaga diagnostyki bo może być objawem różnych problemów. Nawet bardzo obifte miesiączki to zwykle nie więcej niż 1/4 tego co oddają jednorazowo dawcy krwi. Napewno autora tematu ten problem nie dotyczy