Mierzenie efektów redukcji

Jestem teraz na redukcji od 6 dni i moja waga jest ta sama co było na początku i czy mam się przejmować że nie spada czy cierpliwie czekać jestem na -200kcal deficytu.

janek 1234

Mam wrażenie że moje ciało wygląda trochę lepiej przy takiej samej wadze, czy może jest to efekt woosh?

Co do Twojego wcześniejszego pytania to warto by było pogłębić deficyt czy to po przez redukcje kalorii w diecie, utnij sobie 200-300kcal z węglowodanów lub tłuszczy(tutaj juz kwestia preferencji) lub dodaj aktywności fizycznej w postaci cardio.

Co do zdawania się, że wygladam lepiej. Polecam Ci robić sobie zdjęcia co tydzien, o tej samej porze dnia(polecam z rana naczczo) oraz zaprzyjaźnić sie z centymetrem krawieckim :) Bo waga może stać, a cm z pasa czy z uda bedą ubywać :p

I jak masz te 3 składowe:
- fotki
- pomiary
- waga

To podejmujesz wiesz co sie dzieje i możesz reagować w razie braku rezultatów

Kontroluj nie tylko masę ciała, ale i obwody, zdjęcia sylwetki.
Jak po 10-14 dniach nie będziesz widział zmian w pomiarach, to wtedy przytnij kcal/dodaj aktywności.

Zacząłeś dopiero co okres redukcji tkanki tłuszczowej, więc ciężko żeby przez kilka dni zaobserwować jakieś zmiany w tym kierunku. Poza tym, celem jest redukcja tkanki tłuszczowej, a nie zrzucenie kilogramów masy ciała. Masa ciała nie jest miarą efektów. Nie świadczy ona o wyglądzie sylwetki i efektach jej kształtowania. Sugeruję skupić się na obwodach ciała mierzonych co dwa tygodnie rano na czczo i zapisywanych. Do tego raz w miesiącu zdjęcia sylwetki (przód, tył, bok). Ważne żeby były w tej samej pozie, odległości, bieliźnie i świetle.

Czy dałeś tylko -200kcal? Nie dodawales żadnego cardio?

200 kcal w dol to wg mnie za mało, dał bym na spokojnie z 500. Potrzymał bym to z tydzien-dwa i zobaczył co dalej bedzie. Wtedy znowu lecisz zarcie w dol lub dokładasz aktywności. Czy to bedzie cardio na rowerku, bieżni, orbitreku czy tez dokładasz ilośc korków jak je liczysz :)

Niema sensu dawać od razu 500 kcal na początek to za dużo naradzie chce mieć -200 przez tydzień, dwa a jak nie będzie spadać to dodam sobie trochę cardio od wczoraj spadła mi 200g waga więc powoli powinno ruszyc

Waga to żaden wyznacznik tak na prawdę. Rób sobie pomiary ciała co tydzień i fajnie jest robić zdjęcia :) , według mnie 200kcal odjąć to spokojnie i obserwować , możesz równie dobrze dodać aktywności , ciepło się robi to spacery/rower czy inne jakieś atrakcje :) a jak nje to bieżnia , rowerek czy to co lubisz robić :)

Przede wszystkim przy obserwowaniu efektów redukcji trzeba skupić się na mierzeniu obwodów i je traktować jako wyznacznik, waga jest bardzo mylącym wskaźnikiem - istotnym owszem, ale dodatkiem do mierzenia obwodów. Kolejna sprawa, że 6 dni to bardzo krótki okres, na razie nic nie zmieniaj jeżeli wszystko wyliczles "w teorii" trzymasz się tego sztywno to spokojnie rób.swoje i obserwuj co tydzień lub dwa tygodnie i po takim okresie bez zmian mozna myśleć o dodawaniu aktywności lub ucinaniu kalorii.

Dzięki właśnie o taką odpowiedź mi chodzilo

Mam jeszcze jedna sprawę chodzi o mięśnie brzucha jeśli je napne to mam wyraziste i twarde a jeśli stoję rozluźniony to są one miekie i słabo widoczne czy chodzi o poziom BF czy o coś innego?

Jeżeli nie są dobrze rozbudowane mięśnie brzucha i jeżeli BF nie jest odpowiednio nisko to taka sytuacja jest całkowicie normalna. Niestety jak to jest u Ciebie to nie jesteśmy w stanie stwierdzić bez podglądu na Twoją sylwetkę, możesz wstawić zdjęcie to będzie można coś więcej powiedzieć. Jeżeli nie są mięśnie odpowiednio rozwinięte a BF jest bardzo nisko (bardzo!) To te mięśnie będą widoczne, co jest częstym zjawiskiem u osób nad wyraz szczupłych jak to pół.zartem pół serio się mówi "sześciopak u chudzielców się nie liczy"

Moje aktualne zdjecie