Jakie są największe marzenia faceta: Córka na okładce "Twojego Stylu". Syn na okładce "Piłki Nożnej". Kochanka na okładce "Playboy-a". Żona w programie "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…" XD
Wszyscy faceci są fajni, czasem tylko wódka za szybko się kończy...;D
Kobieta jest jak nabój- wpada w oko, rani serce, dziurawi kieszenie i wychodzi bokiem :D
Jakie są największe marzenia faceta: Córka na okładce "Twojego Stylu". Syn na okładce "Piłki Nożnej". Kochanka na okładce "Playboy-a". Żona w programie "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…" XD
Wszyscy faceci są fajni, czasem tylko wódka za szybko się kończy...;D
Kobieta jest jak nabój- wpada w oko, rani serce, dziurawi kieszenie i wychodzi bokiem :D
Jakie są największe marzenia faceta: Córka na okładce "Twojego Stylu". Syn na okładce "Piłki Nożnej". Kochanka na okładce "Playboy-a". Żona w programie "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…" XD
Wszyscy faceci są fajni, czasem tylko wódka za szybko się kończy...;D
Kobieta jest jak nabój- wpada w oko, rani serce, dziurawi kieszenie i wychodzi bokiem :D
Moderator działu Odżywianie
domerDokładnie- a xapatan tak szaleje z tym czasem poświęcanym na przygotowanie kaszy, jak by był zalatanym biznesmenem prowadzącym co najmniej 10 holdingów. Kasze to bardzo wdzięczny temat i wcale nie taki czasochłonny.Jest tyle rodzajów kasz no i można z nimi zrobić pierdylion wariacji /na słodko/słono, na sypko/rozgotowane, etc./- kwestia chęci i organizacji.Każdy rodzaj kaszy będzie dobrym rozwiązaniem zarówno do posiłków wytrawnych, jak i na słodko. Czas przygotowania nie ma żadnego znaczenia. Wystarczy ugotować sobie ją np wieczorem przed snem. Przecież nikt nie wymusza na Tobie gotowanie tego tuż przed pracą, czy w jej trakcie. W czym problem wstawić kasze do gotowania i pójść się kąpać, przed snem, lub w innej wolnej chwili. Kwestia dobrej organizacji czasu, który możemy poświęcić na przygotowanie posiłków. Jeżeli chodzi jednak o smak, to mi najbardziej podchodzi kasza kuskus izraelski.
Jakie są największe marzenia faceta: Córka na okładce "Twojego Stylu". Syn na okładce "Piłki Nożnej". Kochanka na okładce "Playboy-a". Żona w programie "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…" XD
Wszyscy faceci są fajni, czasem tylko wódka za szybko się kończy...;D
Kobieta jest jak nabój- wpada w oko, rani serce, dziurawi kieszenie i wychodzi bokiem :D
CaaalineczkaaaTy nie wiesz jakie proporcje, a my nie wiemy, jaką gęstość chcesz uzyskać. Ok, aby kasza była bardziej gęsta, należy stosować ją z wodą lub mlekiem w proporcji 1 : 2, natomiast jeżeli ma być bardziej rzadka, to wówczas przyjmij zasadę 1 : 3.
ja stosowałem nawet 500-600g płynu na 100g kaszy
Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
DJ_DoDoEeee tam, jak taka rozwodniona, to pewnie nawet kożuch na niej nie powstał. A kożuszek z mleka to pychotaCaaalineczkaaaTy nie wiesz jakie proporcje, a my nie wiemy, jaką gęstość chcesz uzyskać. Ok, aby kasza była bardziej gęsta, należy stosować ją z wodą lub mlekiem w proporcji 1 : 2, natomiast jeżeli ma być bardziej rzadka, to wówczas przyjmij zasadę 1 : 3.
ja stosowałem nawet 500-600g płynu na 100g kaszy
Jakie są największe marzenia faceta: Córka na okładce "Twojego Stylu". Syn na okładce "Piłki Nożnej". Kochanka na okładce "Playboy-a". Żona w programie "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…" XD
Wszyscy faceci są fajni, czasem tylko wódka za szybko się kończy...;D
Kobieta jest jak nabój- wpada w oko, rani serce, dziurawi kieszenie i wychodzi bokiem :D