Cierpnące rcęce

Elo.. od dawna cierpną mi w nocy ręce... nawet jak nie śpie na zgientej w łokciu ręce.. Budze sie odruchowo i musze rozmasowywac ręke.. Jaka jest tego przyczyna i czy można tego uniknąć???


djPtr

Ja mam podobnie,klade sobie dlon pod glowe ,krew nie doplywa i budze sie a reka cala spuchnieta...mialem juz tak pare razy...

Spanie na ręce zgiętej w łokciu jest niefizjologiczne. Do tego służy poduszka. Długotrwały (noc) ucisk na ramię może spowodować "zespół sobotniej nocy" - uszkodzenie przejściowe lub trwałe(!) splotu barkowego.
Jeśli pojawiają się drętwienia dłoni po (w trakcie) spaniu w innej pozycji, jest to objaw niepokojący. Prawdopodobnie zaburzenia czucia pochodzą z ucisku na nerwy odcinka szyjnego kręgosłupa np. z powodu dyskopatii! Trzeba zgłosić się z tym problemem do lekarza! Koniecznie!

Dariusz Czarnecki

Guru przestraszyles mnie-ja spie na plecach,rece sa zlozone na brzuchu(jak denat...)i budze sie w nocy ze 2 razy ze zdretwialymi calkiem dlonmi,wyprostowuje wiec rece i spie dalej- z tym trzeba isc do lekarza?Pozdrw.

cześć.
ja mam to samo i pewnie wiele osób ma taki poroblem.
w tygodnui chyba przejde się do lekarza
pozdrawiam

Lolo

Śpij na plecach, tak jak to robisz - barki i głowa nieco uniesione (klin, a nie poduszka), ręce nieco odwiedzione, ułożone na poduszkach obok ciała - to Ci da dobrą pozycję kręgosłupa i najmniejsze zaburzenia przepływu krwi. Spróbuj.

Dariusz Czarnecki

Więc jednak to cos poważnego.. W sumie to mam często bóle kręgosłupa... o trzaskach nie wspomne, bo strzela mi na calym odcinku, najbardziej w krzyżu ale ostatnio również na wysokości łopatek... Zauważyłem, że ręce cierpną mi nie zależnie od tego w jaki sposób je kłade...

djPtr

Też śpię zawsze na boku, przy tym zwykle na jednej ręce(pod głową), a druga często wyciągnięta pod nienaturalnym kątem...Budzę się z niedowładem jednej lub obu kończyn, przy tym od kilku tygodni jakby nie dochodził impuls nerwowy do jednego z tricepsów, straciłem 70% siły w tym mięśniu...Także panowie jeśli spać to tylko na wznak(trudno będzie się przyzwyczaić - ale cóż). Abstrah**ąc, chciałbym złożyć gratulacje wszystkim użytkownikom - Guru to odpowiedni człowiek na odp. miejscu, jego porady są fachowe i wyważone, jak na dobrego lekarza przystało. Z treści jego wypowiedzi można wiele się nauczyć i wyciągnąć wnioski. Jeszcze raz gratuluję fachowej wiedzy medycznej(Guru) i dobrego lekarza(forumowiczom).
Oby jak najmniej miał do roboty...Pozdro.

among the blind a one-eyed man is king

Dzięki Paziuu - jestem tak samo łasy na komplementy, jak wszyscy próżni mężczyźni. Roboty mam rzeczywiście od cholery! Postaram się w miarę możliwości coś mądrego Wam doradzić. Jeśli nie do końca będę pewny, szczególnie w przypadkach łącznego działania preparatów - poczytam i spróbuję skomentować. Przepraszam, jeśli czasami będę musiał powiedzieć NIE WIEM. Pozdrawiam wszystkich - podziwiam Waszą ogromną wiedzę. Jeśli mnie nie wykończycie - będę Wam doradzał.

Dariusz Czarnecki

"Ja mam podobnie,klade sobie dlon pod glowe ,krew nie doplywa i budze sie a reka cala spuchnieta...mialem juz tak pare razy...
" - mam czasem to samo tylko że mi nie puchnie a czucie trace :)


"Nie walczę w żadnym określonym stylu. Nigdy nie wiesz co zrobię i ja sam tego nie wiem. Mój ruch jest rezultatem twojego ruchu, moja technika jest efektem zastosowanej przez ciebie"

Tez mi sie to zdaza, nawet jak nie spie na rece, jednakze zaczelo mi sie to zdazac dopiero jak zaczalem na silownie chodzic, wczesniej tak nie mialem. Jeden znajomek mi tlumaczyl, ze to sie zdaza na poczatku ostrego pakowania, tzn ze jak miesnie zaczynaja szybko rosnac to cos tam uciska cos i tak sie wlasnie dzieje. Mowil, ze trzeba sie mocno rozciagac i ze u nich na Aikido potrafia czlowieka rozciagnac poprzez jakies wygiecie", ze to sie potem nie zdaza. Moze to kregoslup ?