10 lipca - UFC 264: Dustin Porier vs. Conor McGregor 3

Oliveira by go szybko poddał

UFC 264: Poirier vs. McGregor III – wyniki walk

Przedstawiamy wyniki walk gali UFC 264: Poirier vs. McGregor 3, która odbędzie się w T-Mobile Arena w Las Vegas, a jej walką wieczoru będzie trzeci pojedynek między Dustinem Poirierem a Conorem McGregorem. W walce co-main event w wadze półśredniej zmierzą się Gilbert Burns i Stephen Thompson.

Gala rozpocznie się o północy czasu polskiego.

Walka wieczoru:
155 lbs.: Dustin Poirier pokonał Conora McGregora przez TKO (kontuzja nogi) 5:00, runda 1

Karta główna (godzina 4:00 czasu polskiego):
170 lbs.: Gilbert Burns pokonał Stephena Thompsona przez jednogłośną decyzję
265 lbs.: Tai Tuivasa pokonał Grega Hardy’ego przez KO (ciosy) 1:07, runda 1
139,55 lbs.: Irene Aldana pokonała Yanę Kunitskayę przez TKO (ciosy) 4:35, runda 1
135 lbs.: Sean O’Malley pokonał Krisa Moutinho przez TKO (ciosy) 4:33, runda 3

Karta wstępna (godzina 2:00 czasu polskiego):
170 lbs.: Max Griffin pokonał Carlosa Condita przez jednogłośną decyzję
170 lbs.: Michel Pereira pokonał Niko Price’a przez jednogłośną decyzję
145 lbs.: Ilia Topuria pokonał Ryana Halla przez KO (ciosy) 4:47, runda 1
185 lbs.: Dricus Du Plessis pokonał Trevina Gilesa przez KO (ciosy) 1:41, runda 2

Karta przedwstępna (godzina 0:00 czasu polskiego):
125 lbs.: Jennifer Maia pokonała Jessicę Eye przez jednogłośną decyzję
185 lbs.: Brad Tavares pokonał Omari Akhmedova przez niejednogłośną decyzję
125 lbs.: Zhalgas Zhumagulov pokonał Jerome Riverę przez poddanie (gilotyna) 2:02, runda 1
185 lbs.: Alen Amedovski vs. Hu Yaozong – walka odwołana ze względu na procedury dot. COVID-19


Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2021-07-11 13:21:23

Ostatnia konfrontacja twarzą w twarz między Dustinem Poirierem a Conorem McGregorem przed ich trylogią na UFC 264

Postawiłem 5 dych na Dustina przed czasem

Ładnie. myślę ze poirier może wygrać conor będzie nie bezpieczny 2 rund tylko.

ale Dricus ma yebnięcie, może być z niego jeszcze solidny fighter

No i kolejny wpyerdol Conor obskoczyl. Miło. Zwłaszcza po tym jak nazwał po walce żonę Poiriera (little Hoe) (zdrobnienie od whore).

Oglądałem już całą walkę. Dla mnie 1 runda 10-8 dla Poiriera. Conor na początku nawet dawał radę w stójce, a potem mielenie na glebie. W drugiej rundzie to by już Conor bez kondycji wyszedł, bo mocno wygazowany już był. Szkoda, że przerwanie przez kontuzje. Poirier mógł mu wklepać solidniej jeszcze w drugiej rundzie, żeby nie było wątpliwości. Conor niech tam dalej się zajmie pędzeniem tego swojego bimbru, a nie MMA.

No i jeszcze dodatkowo Condom oszukiwał trzymając rękawicy Poiriera, gdy sadził mu upkicki.



Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2021-07-11 11:31:58

Dustin - jedna z jego najlepszych walk. Spokój po wejściu do oktagonu był niesamowity. Był jeszcze bardziej zimnym mordercą, niż Fedor za czasów swego prime. A potem zrobił swoje, pokazując światu, że rudego dzielą od niego lata świetlne. Easy Money. Pewno zgodzi się na 4 walkę, bo Dana przebąkuje i znowu zgarnie kupę szmalu za obicie worka treningowego jakim jest teraz Conor.
A swoją droga, to McGregor poza tym, że wygląda jak pedzio z korporacji (bródka, infantylne tatuażyki i szpan ciuchami), to jeszcze się zachował jak pewien Ajtujek - patol. Mam nadzieję że teraz McGregor zbiwrze oklep w każdej kolejnej walce. Nawet jak dostanie jakąś za rok na przetarcie.

Jeff Bottari/Zuffa LLC

UFC 264: Poirier vs. McGregor III – bonusy i konferencja

Czterech zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 75 000 dolarów.

Najlepszą walką wieczoru uznano starcie Seana O’Malleya z Krisem Moutinho. Pojedynek kogucich odbywał się pod dyktando 26-latka, który lokował na ciele rywala kolejne celne uderzenia nawet posyłając go na deski pod koniec pierwszej odsłony. Moutinho się nie poddawał, próbował się odgryzać swoimi uderzeniami jednak było to stanowczo zbyt mało w porównaniu do ofensywy Seana. Walka trwała niemal pełny dystans, w ostatniej minucie Herb Dean zdecydował, że debiutant przyjął już wystarczająco dużo i przerwał starcie.

Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Dricusa du Plessisa i Taia Tuivasy. Były mistrz KSW wykorzystał nawyk opuszczania rąk przez Trevina Gilesa, trafił mocnym prawym po czym dokończył dzieło zniszczenia ciosami w parterze. Z kolei Australijczyk potrzebował tylko 67 sekund by znokautować Grega Hardy’ego. Sekundy przed przerwaniem to Tuivasa chwiał się na nogach po przyjęciu mocnego ciosu jednak zachował zimną krew i odpowiedział uderzeniami, które zakończyły walkę.

Poniżej video z pogalowej konferencji.

Cieszy przegrana Conora, ale kurcze były momenty, w których Poirier sam prosił się o problemy - wpychanie łba prosto do gilotyny, wystawianie się na upkicki. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby po którymś kopnięciu padł na ziemię, aczkolwiek trzeba mieć na uwadze, że McGregor trzymał go za rękawice.

Szkoda Thompsona, ale Burns ewidentnie był lepszy, chociaż nie zrobił na mnie dużego wrażenia. Pewnie teraz Colby dostanie tsa, Burns będzie musiał stoczyć jeszcze jakąś walkę (może z Magny'm, bo Masvidal pewnie zmierzy się z Edwardsem)


Zmieniony przez - Sepko w dniu 2021-07-11 14:16:05