Insulinooporność - jaka kreatyna i z czym ją brać?

TomQ-MAG

125 jest jeszcze w zasiegu suplementacji, by mogla zadzialc, pod warunkiem, ze

Super, że jeszcze się mieszczę.

TomQ-MAG

-redukujemy nadwage

Mam budowę ciała, tak zwaną potocznie w internecie grubo-chudą. Niby chudy, ale otłuszczony, szczególnie brzuch.

TomQ-MAG

-pozbywamy sie smieci z zarcia

To już od kilku miesięcy wcielam w życie, ale nie jest tak łatwo od razu się "przekalibrować", choć i tak już dużo zmieniłem.

TomQ-MAG

-wlaczamy minimum 1h aktywnosci dziennie

To akurat będzie wyzwanie. Ale rozumiem, że w niedzielę odpoczynek? To znaczy, jak chodzę na siłownię tam spędzam ok 1,5 godziny w poniedziałki, środy i piątku, to w pozostałe dni poza niedzielą mam ćwiczyć aerobowo?

TomQ-MAG

-dodajemy suplementacje zgodnie z tym co wykauzje glukometr jerzeli chodzi o berberyne, ala, i inneg dodatki

Była by możliwość, abyś mi skomponował listę tych suplementów, którą najlepiej kupić? Mogą być konkretne nazwy.

te 125 jest wynikiem, ze mozna sprobowac cos zadzialac, jednak wymaga to sporo pracy i poswiecenia, przede wszystkim w trzymaniu sie makro, wrzuceniu supli i pilnownaiu z glukometrem, jak organizm reaguje. zabawy troche na pewno przy tym bedzie, no, ale lepsze to niz korzystanie juz z lekow na bazie metforminy. jednak okazac sie moze, ze takowy zabieg bedzie niezbedny w przyszlosci, jak podstawowe zmiany stylu zycia, sylwetki itd nie zadzialaja.
wlasnie otylosc brzuszna jest tutaj najwiekszym problemem w przypadku wlasnie chorb metabolicznych stricte.

co do pytania o ilosc wysilku.
tak, mozna tak zorbic 3 silowe, 2-3 cardio na strat i powinno byc ok, pisalem w uproszczeniu, aby po prostu ilosc aktywnosci byla dosc znaczna, by ten metabolizm mial malego kopa.

co do suplementacji
ALA
https://sklep.sfd.pl/SFD_NUTRITION_ALA-opis39093.html

Berberyna HCL
https://sklep.sfd.pl/SFD_NUTRITION_Berberyna_HCL-opis40351.html

to bym wrzucil na start i z pomoca tych srodkow probowal regulowac cukier.
jednak tak jak napisalem, moze byc to mozolna zabawa i wymaga stosownaia wraz z posilkami ktore bedziesz trzymal ze stalym makro i bawil sie glukometrem

Najpierw to musisz bezwględnie oczyścić dietę z produktów przetworzonych i innych śmieciowych przysmaków . Bez tego same suple słabo się sprawdza .

@flex1976 Co do diety, to planuję na przełomie lipca i sierpnia ruszyć do dietetyka. Wiem, jakie to ważne, ale niektórych starych ulubionych potraw nie dam radę wyrzucić ot tak bez problemowo. Daję sobie na to czas wiedząc, jakie to ważne.

@TomQ-MAG

Dziękuję za polecenie supli, a co do kreatyny to chyba najlepiej w kapsułkach? Bo wtedy pewnie jest mniej tych różnych dziwnych dodatków?

tak, kreatyna moze byc w postaci kapsulek, jednak nie rozni sie ona niczym od klasycznego mono, jakie mamy w proszku.
w kapsulkach i tak masz dodatki antyzbrylaczy itd. wiec tutaj nie ominiesz tego dodatku. w przypadku kapsulek dodatkowo dostarczasz zelatyne wieprzowa i zaleznosci od kolorku kapsa dodatkowe barwniki wiec mozna kupic po prostu czysty proszek i tyle :)

jednak jak wpsomnial flex, jak zacznies zod suplementacji, to bedzie to tylko wisienka na torcie i wierzcholek tego, jaka praca cie czeka tak naprawde z przemodelowaniem diety

Ok, dziękuję za pomoc. Dieta będzie, ale nie od razu. A do supli dokupię jeszcze leucynę.

Zaczynasz od drugiej strony

no niestety flex ma tutaj racje, na tym etapie nawet jak dodasz suple to niewiele sie zmieni, dlatego pozniej jest nioestetyy zawód, że zastosowana suplementacja nie spelnia swojego dzialania.. to jak z autem. kupujemy drogie dodatki do paliwa, najlepszy olej, plukanki czyszczace komore silnika itd, a nie mamy na dobrej jakosci paliwo i lejemy olej napedowy ktory i tak pozostawia syf w silniku i powoduje, ze pracuje on niestetyn kiepsko i sie niszczy., tak samoi bedzie z dieta jako paliwem i suplami jako dodatkami do paliwa

Może i tak, choć mi się wydaje, że zacząłem od dobrej strony, tylko że robię to bardzo powoli. Dietę zmieniam już od kilku miesięcy i systematycznie przestawiam się na inny rodzaj jedzenia, inny styl życia. Po prostu znam siebie i wiem, że jakbym zmienił wszystko od razu to po prostu po 2-3 miesiącach bym wrócił do punktu wyjścia. Kumulacją będzie pójście do dietetyka, wtedy kiedy już będę wiedział, że jestem całkowicie gotowy na nowy styl życia. Po prostu uważam, że muszę iść swoim tempem. Fajnie by było mieć taki hart, że w ciągu dnia eliminuje się wszystko, co złe, ale niestety to nie ja. :P

Jeszcze raz Wam Panowie dziękuję za pomoc. :) Naprawdę jestem wdzięczny za rady. :)