Zmodyfikowane wersje ćwiczeń kulturystycznych-kwestia superserii.

korekta: nie mogłem zrobić korekty: w dniu drugim chodzi o unikanie pracy w stawie łokciowym.

Nie mam warunków do robienia klatki za bardzo. Spodobało mi sie ćwiczenie tej partii za pomocą rozpiętki ketlami prezentowane przez Jerzego Furmanka ( tak ketle na to!!) z uwagi na to, że ciężar spoczywa nie na ręce ( obciążanie tricepsa w przypadku sztangielek) ale za dłoną od zewnątrz. no ale trzeba by mieć zestaw ja wiem, conajmniej 6-8 ketli. A to troche kosztuje. Ćwiczenie to ponoć ładnie "podcina" klatke i fajnie ją kształtuje.

Troche chaotyczny dziś jestem i niedokładny w tym pisaniu przez to, że chciałem w miare szybko napisać. Troche sie nie wyspałem dziś, plus mam w domu zajęcia inne. Mam nadzieje, że w miare zrozumiale napisałem. Zapomniałem jeszcze dodać ćwiczenia dodatkowe: na przedramiona: ćwiczenie Sandowa i ściskacze. Ogólnie mam ustawiony schemat pod barki, przedramiona i bicepsy, troche też plecy. Robie też czasem ćwiczenie zupełnie inne na tylne barki, wogóle nie spotykane prawie tzn. leżąc podnoszenie w góre sztangielek podchwytem mając wyprpstowaną ręke w stawie łokciowym tzn de facto lekko ugietą ale minimalnie. Po tym ćwiczeniu bolą mnie tylne aktony barków ale te dolne części. Mam wrażenie jakby bolało przy samym tricepsie a to jednak bark. Wydaje mi sie, że to ćwiczenie powinno wpływać pozytywnie na wyciskanie sztangi leżąc. Pewną odmianą tego ćwiczenia jest wyciskanie sztangi podchwytem w szerokim uchwycie ale jest niepopularne.

Pompki szwedzkie doskonale zastępują wyciskanie w leżeniu a na dodatek angażują o wiele więcej mięśni (co jest ważne przy redukcji tłuszczu).
Rzeczywiście trudno się połapać gdy pisane jest jednym ciągiem. Tył barku proponowałbym włączyć do pleców gdyż są razem powiązane
Jeśli coś sprawia ból to lepiej tego unikać - zastąpić czymś innym (lub zastosować mniejszy ciężar oraz duży zapas powtórzeń - sa m zrezygnowałem teraz z powodu bólu barków z nowo wprowadzonych ćwiczeń chociaż wydawało mi się, że progresuję

Zmieniony przez - ojan w dniu 2021-03-17 13:52:02

Oooo i to jest ciekawa odpowiedź. Nie wiedziałem, że pompki szwedzkie są takim dobrym ćwiczeniem.
Nie pisałem składnie przez ten Shift+Enter, teraz już sie poprawiłem. Z tym tyłem barków to faktycznie, włącze go do ćwiczeń z plecami. Czy chodzi o przyłączeniu do całości treningu pleców czyli też najszerszy?
Co do bólu przy tym ćwiczeniu, które opisałem to chodziło mi nie o ból kontuzjogenny tylko, że miesień tylny "dostaje" popalić ale ta część przy tricepsie wewnętrznym. Pytanie co to za mięsień czy część mięśnia, że jest tak rzadko ćwiczony, na filmikach nie spotykam sie z tym ćwiczeniem. Dziękuje za porade i pozdrawiam!!

Najlepiej będzie jak nagrasz te ćwiczenie (przy którym Cię potem boli). Kontuzja może być od razu lub po długotrwałym ćwiczeniu z bólem.
Tył barków włączyć do treningu pleców gdyż przy nim pracuje również najszerszy.
Gdy organizm jest młody to potrafi dużo znieść
Najlepiej górę ciała trenować naprzemiennie z jego dołem aby uniknąć przeciążenia drobnych grup mięśniowych a zwłaszcza stawu barkowego. Czyli jednego dnia górę a drugiego dół. Jazda na rowerze to za mało dodałbym przysiady na jednej nodze.

Ojan, ja nie robie teraz tego ćwiczenia, które opisałem. Za dużo bym miał ćwiczeń. I nie chodziło mi o ból tylko zwyczajnie "zakwasy" tak zwane, także...:) akurat unikam kontuzji jak moge, póki co nie mam ich a jedyną jest ból kręgosłupa w odcinku lędźwiowym od złej postawy przy biurku. Coś może nagram kiedyś.

Też muszę ograniczyć ilość ćwiczeń!
Pisz co robisz na każdym treningu (tzn. co zrobiłeś a nie to co planujesz) po jego wykonaniu.

ojan

Też muszę ograniczyć ilość ćwiczeń!
Pisz co robisz na każdym treningu (tzn. co zrobiłeś a nie to co planujesz) po jego wykonaniu.

Ok, będe pisał w takim systemie jak mówisz Ojan.