T777 - Kronika i Kulinaria

Tsu84

Przyrost siły wiąże się z przyrostem mięśni pod warunkiem, że organizm ma je z czego budować, na ujemnym bilansie nic nie przyrośnie.

W chwili obecnej mam kaloryczność: DNT - 2300 kcal, DT - 2600 kcal. To jest w okolicy mojego zapotrzebowania kalorycznego. Zastanawiam się, czy jeszcze nie zwiększyć o 200, ale chyba na razie zostawię tak, jak jest. Przez ostatnie 4 tygodnie regularnie co tydzień odnotowuję wzrost wagi o 0,3 kg, więc jest dobrze.

KEBUL74

dupa , wytrzymałość mięśniowa a hipertrofia nie idą w parze

Zależy co rozumieć przez „wytrzymałość”. Jak ćwiczyłem na siłowni z ciężarami, to jak robiłem 10 powtórzeń w serii, a na następnym treningu już mogłem zrobić 12, to automatycznie byłem „silniejszy” i mogłem dźwigać większy ciężar. Pompki to taka trochę siłownia, tylko łatwiejsza, nie tak męcząca i z mniejszym obciążeniem. Dlatego sam jestem ciekaw, co z tego wyniknie, jak i czy w ogóle zmieni się sylwetka.


Zmieniony przez - tolszowka w dniu 2020-02-08 08:32:01

Proszę moderatora o zmianę nazwy tego tematu na:
T777 - Kronika i Kulinaria

Życzę zadowolenia z aktywności pod zmienionym tytułem.
Przypomina mi agenta Bonda.

Dziękuję. Z racji, że właściwie nie trenuję (tylko krótka rozgrzewka bokserska po śniadaniu), to postanowiłem, że czasami napiszę, jaki posiłek sobie przyrządziłem (bo przecież formę się robi w kuchni).

Po śniadaniu to siedzę przed TV i czekam aż mi się ono uleży

A mnie lekki trening po śniadaniu pobudza do życia

tolszowka

A mnie lekki trening po śniadaniu pobudza do życia

Muszę poczekać przed treningiem aby później nie zwrócić śniadania
Pewnie inaczej wyobrażam sobie Twoją rozgrzewkę lub więcej jem niż TY.

Raczej na pewno jesz więcej, bo moje śniadanie to 300 kcal plus cukierek po rozgrzewce.


Zmieniony przez - tolszowka w dniu 2020-11-15 15:50:44

tolszowka

plus cukierek po rozgrzewce.

Taki?

Pytam bo tak mi się "rymnęło.
Jak Tolszówka to musi być krówka



Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2020-11-15 16:23:13

Masz dobrego nosa . To rzeczywiście ta krówka, tylko w trochę innym papierku. Daje kopa