Szacuny
0
Napisanych postów
203
Wiek
25 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
3531
Dzięki przyda się :D
Jeszcze jedno pytanie.
Jak mam tego push pulla to progresowac z tygodnia na tydzień w każdym ćwiczeniu w każdej serii? Czy jak to ma wyglądać? Tutaj podeślę link do 6 tygodni jaki sobie rozpisalem mniej więcej
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6514
Napisanych postów
62305
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777696
Tak progres może być w każdym ćwiczeniu jeśli dasz radę i możesz dokładać co tydzień. Przy czym najważniejsze jest to aby progresować w tych głównych, podstawowych ćwiczeniach bo to one stanowią clou treningu siłowego. Oczywiście jeśli jest taka możliwość żeby progresować we wszystkich ćwiczeniach to jest to sytuacja idealna, ale najważniejsze są te wielostawowe ćwiczenie bo to one będą budować też progres sylwetkowy. Więc to na nich się skup. Jeśli chodzi o progres w seriach to dokładaj w kolejnych to wg mnie lepsza metoda.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6514
Napisanych postów
62305
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777696
Chodzi mi o to żebyś stosował formę prowadzenia serii w praktyce jako dokładanie ciężaru z serii na serię. Czyli biorąc pod uwagę na przykład przysiad ze sztangą. Jak masz na przykład założony ciężar roboczy na dany trening 100kg i 5 serii do wykonania na 10 powt To robisz 10 x 40kg 10 x 60kg 10 x 80kg 10 x 90kg 10 x 100kg Zaczynasz od niższego ciężaru dokładasz co serię, a w kolejnym tygodniu dokładasz do każdej serii po 2,6 lub 5 kg w zależności od możliwości. Oczywiście pod warunkiem utrzymania zakresu powtórzeń i tempa.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
0
Napisanych postów
203
Wiek
25 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
3531
No dobra ale mogę też falowo zmieniać najpierw powtórzenia dajmy do pułapu 12 i potem zmniejszam do 8 ale z ciężarem większym o 5 jeśli wielostawy i 2,5 na izolowane czyli mniej więcej tak mam rozpisane w tym linku co wyżej podałem do arkuszy google
Zmieniony przez - Sebaaaaaaa w dniu 2019-12-03 17:41:54
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6514
Napisanych postów
62305
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777696
No tak ale chciałbyś wykonywać takie fale w ramach jednego treningu? Bo jeśli tak to ja nie za bardzo lubię taką formę prowadzenia serii, w której skaczesz z powtórzeniami w górę i w dół. Natomiast jeśli to ma być w takiej formie, że co kilka tygodni jak progres zwalania będziesz obcinał ilość powtórzeń aby dalej progresować z ciężarem to podoba mi się, bo sam swego czasu taką formę progresji stosowałem. Przy takim schodzeniu w ramach jednego treningu ciężko ocenić progres ale jeśli dobrze Ci się tak progresuje lub metoda sprawdzona to wszystko gra.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6514
Napisanych postów
62305
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777696
Spróbuj jeśli masz ochotę to będzie dla Ciebie kolejne doświadczenie treningowe. Ja nie lubię za bardzo wprowadzać zbyt daleko idących zmian w treningu jeśli nie są takie potrzebne. Bo na wszystko przyjdzie czas w treningu. Trzeba wprowadzać tak zmiany w treningu żeby minimalnymi nakładami osiągać maksymalne zyski, a jeśli przychodzi czas na jakieś sensowniejsze zmiany w treningu to się je wprowadza. Ale tak jak pisałem wcześniej jak czujesz potrzebę czy chęć wprowadzeniu czegoś nowego do planu to śmiało.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6514
Napisanych postów
62305
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777696
Tak wydaje mi się, że u początkujących i średniozaawansowanych to dobra metoda. Można manewrować kilkoma parametrami treningowymi bo jak wyznaczymy sobie konkretny plan treningowy to można sobie manewrować nie tylko zakresem powtórzeń ale i tempem wykonywania ćwiczenia. Można się bawić parametrami treningu dowolnie byleby to miało jakieś konkretne założenia. Ja swego czasu budowałem progres na ćwiczeniach podstawowych, a jak tam się kończył to z tempa 4010 przechodziłem na tempo 3010 i zawsze jeszcze trochę się wycisnę.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!