Winter is coming. Turoń dźwiga, Turoń człapie, Turoń pływa.

Tak to jest z tymi teściami. Tradycjonaliści

Ja mam zamiar właśnie za kołnierz wylewać. Ale nawet średnia ilość alko powoduje u mnie efekty kacopodobne i niezbyt fajne samopoczucie kolejnego dnia. Niestety w tej kwestii forma mi mega spadła. Brak regularnego treningu.

Na lekkiej bańce jeszcze. Mam nadzieje że wypocone.

poniedziałkowe obwody- sztuk cztery. MC 70 kg(15/15/15/15), uginanie przedramion ze sztangą 27,5kg(15/10/10/10) OHP 27,5 lg(15,15,13,13) jeszcze gdzies miedzy wpadl drążek szeroko(5/5/5/5/7). Na koniec brzuch.

Wczoraj drużynowe pływanie, dzisiaj godzina kardio. Wieczorem wpadnie kolejne drużynowe pływanie

Nie lenisz się, oj nie...

Turoń Polarny

Wieczorem wpadnie kolejne drużynowe pływanie

Jeśli mówisz o czymś takim, ta ja chętnie wpadnę pokibicować.

Generalnie skupiam się na treningach pływackich na czymś innym niż na widokach- więc nie potwierdzam- nie zaprzeczam. Paatik- żona dopytuje się kiedy to się wreszcie skończy. A ja jeszcze nawet nie zacząłem przygotowań do sezonu.

Wczorajszy trening pływacki wypadł słabo; po pierwszych pięciu treningach było dobrze- wreszcie zacząłem czuć tego kraula i się przy nim nie męczyć. Potem miałem trzy tygodnie przerwy od drużynowcyh...grupa poszła do przodu a ja się czuję że technicznie cofnąłem się do początku. Jedynie nadrabiam wydolnością, ale przy tak technicznej dyscyplinie niewiele mi to daje.


Dzisiaj Siłka. Poszło mega słabo. Zaliczam regres. Drugi trening z rzędu. Być może przez to że moje biegowe lekkie kardio zamienia się w dość solidne bieganie. Nie wiem czy nie zrobić sobie tygodnia- dwoch przerwy od siłki, choć planowałem deload dopiero na święta.

WL
10x60kg
9x60kg
10x57,5kg
8x57,5kg
8x55kg
a dwa tygodnie temu szło już 10x62,5.W trzech seriach

SQ
3s x 10p 70kg
1s x 10p 72,5kg




Zmieniony przez - Turoń Polarny w dniu 2019-11-28 18:41:07

Poczekałbym do świąt

Tak byłoby najlepiej. Akurat przez najbliższe dwa tygodnie będę miał dostęp do bezpłatnej siłki w pracy. Wracam 21 i można byłoby sobie zrobić przerwę. Z drugiej strony coś się dzieje i nie wiem czy treningi siłowe nie będą zwykła strata czasu- siła nie rośnie a spada.

Jutro spróbuje szarpnąć 150 MC i wtedy zobaczę co dalej

To, że będziesz słabszy nie spowoduje szkody dla muskulatury.
Jeśli nie będzie takiej mocy to użyjesz mniejszych ciężarów i tyle.
Nie masz znowu tak dużo tych siłowych treningów aby martwić się zaszkodzeniu organizmowi.
Masz dużo treningów wyczerpujących energetycznie a pewnie za mało jesz i stąd ten chwilowy spadek siły.

Te 150kg w MC to bierz bez szarpania - przy Twojej wadze to bardzo duży ciężar!


Zmieniony przez - ojan w dniu 2019-11-29 12:21:28