Chciałbym prosić o radę w doborze białka oraz garniera najbezpieczniejszego, najlżej strawnego, najlepiej bez bardzo chemicznych smaków, zapachów itp. Ostatnio przechodziłem nieżyt (zapalenie) żołądka/chorobę wrzodową i niestety strasznie schudłem. Aktualna waga 66 kg przy wzroście 186 cm, wiek 28 lat, budowa typowo ektomorficzna. Myślę o powrocie na siłownię po długiej przerwie (prawie 8 lat), dlatego chciałbym sobie uzupełnić kaloryczność diety (aktualna dieta ciągle lekkostrawna), która z racji lekkostrawności i tak jest niskokaloryczna.
Dodam, że ogólnie układ trawienny przez całe życie miałem dość słaby (chipsy, słodycze, tłuste jedzenie źle tolerowałem).
Czy w ogóle dobry pomysłem jest stosowanie takich suplementów w moim przypadku?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam.