Jeszcze rok temu waga 83-84 kg przy odrobine większym BF. Wtedy tylko siłownia 3x w tygodniu (nie tylko ciężary, raz w tygodniu trening obwodowy) i sporty rekreacyjne, trochę biegania na krótkie dystanse. Przeszło rok temu dołożyłem BJJ, zazwyczaj 2x w tygodniu, siłownia aktualnie tez 2 x.
Waga leciała stopniowo po kilogramie w dół, ogólnie od tego czasu 7 kg, siła spadła niewiele, na ciężarach staram się dawać z siebie wszystko.
Odczuwam już skutki związane z wiekiem. Mając 25 lat mogłem trenować 5 x w tygodniu a w weekend obowiązkowo "dać w palnik" i czułem się świetnie przez lata, była siła, wytrzymałość, sylwetka, dobry sen i samopoczucie. Od dłuższego czasu śpię nie za dobrze a po dobrym treningu dwa dni nie mogę dość do siebie, chęci do życia i libido też zdecydowanie mniej niż kiedyś.
"Chodzi mi po głowie" od jakiegoś czasu cykl na małych dawkach testosteronu żeby wróciło trochę masy i wigoru:
1-16 Test enan 200 mg e6-7d
lub ew. zacząć coś na kształt HRT na jeszcze mniejszych dawkach i zobaczyć jak będzie. Odebrałem dzisiaj pierwsze wyniki krwi:
Morfologia - Erytrocyty nisko na granicy normy (4.61 mln/µl), leukocyty wysoko na granicy (9,38 tys/µl), prawdopodobnie ma to związek z infekcją gardła, 5 dzień. Sprawdzę za tydzień jeszcze raz. Poza tym w morfologii wszystko ok.
Hormony:
TSH 1,940 ( norma 0,27 - 4,2) pozostałe wyniki tarczycy za kilka dni
FSH 2,76 (norma 1,50 - 12,40)
LH 3,89 (norma 1,70 - 8,60)
Prolaktyna 10,90 ng/ml (norma 4,04 - 15,20)
Testosteron całkowity 5,7 ng/ml ( norma 2,8 - 8,0)
Testosteron wolny 18 (norma 9,0 - 27,0)
Estrogen będzie w przyszłym tygodniu.
Choresterol wyniki dobre (HDL 69,30, norma pow. 40 mg/dl), ciśnienie mierzę regularnie (podejrzewałem że może mieć związek z gorszym snem), też ok.
Zastanawia mnie dość niski poziom h. przysadki, choć mieści się w normach. Czy proponujecie spróbować coś z tym zrobić, czy zacząć cykl, a może na próbę HTZ?
Ankietę działu wpisałem do konfiguratora przy zakładaniu tematu, mam nadzieję że się pokaże.
Pozdrowienia dla wszystkich czytających.