Szacuny
174
Napisanych postów
559
Wiek
23 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
51806
qw3rty
A nie możesz kupić litry wódy, paczki kiepów, podejść do niego podać mu rękę i powiedzieć że chciałeś się dogadać? że nie szukasz problemów, i przyznać się do błędu(?) ?
Zmieniony przez - qw3rty w dniu 2019-08-12 12:52:41
Otóź to - Twój błąd, to przeproś i powinno być po problemie.
Szacuny
706
Napisanych postów
4378
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
75794
Film pokazał jedną z możliwości rozwiązaniu problemu przy użyciu butelki. Rozumiem, że stres zabił Ci poczucie humoru. Jeżeli nie chcesz mieszać w sprawę rodziców/szkoły/policji, a jednocześnie nie chcesz spróbować pogodzić się z typem, to albo go dorwij w ciemnym zaułku i zastrasz tak, aby sobie odpuścił, albo olej gościa i nie szukaj (ale też nie unikaj) kontaktu. Ręce wsadź w kieszenie, a w kieszeniach kastet i baton. Jeśli rzucą się z łapami nap*****laj. Może nie pójdą na psy.
Ale najlepiej spróbuj się dogadać. A jak nie będzie chciał idźcie na solo potem na wódkę i będzie dobrze.
Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2019-08-12 17:16:24