Szacuny
0
Napisanych postów
21
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
1667
Witam.
Panowie sprawa przedstawia się następująco. Od jakichś 2 może 3 lat pocę się dosłownie jak świnia. Jest to zauważalne przy treningu -jestem wtedy cały mokry. Z twarzy leje się jakbym dopiero wyszedł z basenu. Najbardziej odczułem to w to lato. Wystarczyło że przespacerowałem się 5 minut w upale 30 stopni i już cały mokry. Nawet w zime kiedy musze podbiec troche na autobus po czym wejdę i usiąde to oczywiście całe czoło mokre. Czuje wtedy takie uderzenie gorąca i palenie na twarzy. Nie tylko twarz się poci ale również plecy i nagorsze, że równiez tyłek. Czuje że z roku na rok jest coraz gorzej. Macie jakieś pomysły?
P.S. Różne ziółka, perspiblocki, medispiranty nic nie pomogły. Dermatolog olał sprawe, rodzinny powiedział że tak mus być, a jeszcze inny przepisał leki na alergie ;)
Szacuny
0
Napisanych postów
21
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
1667
Byłem, ale nic nowego. Się niestety nie dowiedziałem. Poszperalem trochę w necie i trafiłem na coś takiego jak zmęczone nadnercza. U mnie sporo objawów się pokrywa.
Szacuny
222
Napisanych postów
936
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
269919
Nadczynność tarczycy
nadwrażliwość na ciepło i nadmierna potliwość – z powodu przyśpieszonej przemiany materii organizm wytwarza więcej ciepła, i aby je odprowadzić, poci się - chory ma stale wilgotne dłonie – to dość charakterystyczny objaw; osoba z nadczynnością tarczycy źle znosi upały, zimą natomiast nie marznie, ubiera się więc stosunkowo lekko, ma wzmożone pragnienie – niezależnie od pogody i pory roku
Szacuny
0
Napisanych postów
21
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
1667
Wydaje mi się że to nie jest normalne, tym bardziej że kilka lat temu było wszystko ok. Czekam na kogoś kto doradzi do jakiego lekarza powinienem się udać.
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
23
Witam. Jestem mężczyzna i mam 33lata. Od kilku lat zmagam się z nadpotliwością, która objawia się poceniem pleców, pachwin oraz 4 liter nawet jak gdzieś usiądę to jest mokry ślad. Byłem już w 2 przychodniach mam kilka stron badania krwi, usg, tomografii komputerowej i wszystko w normie. Nawet wylądowałem u hematologa. Miałem wyższy wynik tsh ale teraz utrzymuje się w okolicy 3 a pot jak leciał tak leci. Wystarczy krótkie wyjście do sklepu i po powrocie już mogę zmieniać bieliznę. Słyszeliście o takim przypadku ? Bo jak słyszę od lekarza lepiej się pocić jak nie to mnie krew zalewa i ich proszę sobie kupić witaminę D.