Dolozyc...czy starczy %-)

Ok wiec sprawa polega na tym, ze chcialbym sobie dolozyc jeszcze troche aerobow do mojego treningu
A wyglada on nastepujaco:
Poniedzialek - trening dolnych czesci ciala okolo godziny 17:00
Wtorek - trening gornych czesci ciala okolo godziny 17:00
Sroda - Aeroby, okolo godziny 20:00
Czwartek - Aeroby okolo godziny 20:00
Piatek - Aeroby okolo godziny 20:00
Sobota - Aeroby okolo godziny 20:00
Niedziela - trening wszystkich czesci ciala rano okolo godziny 12:00 ( tzn. popoludniu )

Jestem na diecie CKD, moje "suple" to lecytyna, witaminy "centrum" dla dzieci i tight (spalacz tluszczu). Mam 15 lat, 190 cm wzrostu i okolo 105 kg wagi.
Ale mniejsza o to, jest sprawa taka, czy moglbym dodac drugi raz aeroby w te dni w ktore robie wieczorem
Czyli oto mi chodzi, ze chcialbym od srody do soboty robic 2x dziennie aeroby, rano okolo godziny 6:50 i wieczorem okolo godziny 20:00, i czy by mi pomoglo bardziej spalic tluszcz. Wiem ze to duzo, ale naprawde moge i chce to robic, dieta ckd jest cudowna...
...moge stwierdzic teraz ze tluszcze to po prostu zaje.biste paliwo dla organizmu.
Wiec czy to mi nie zaszkodzi, czy moge to robic??
Oczywiscie robie to tak ze w pierwszy tydzien 1 minuta biegu i 4 minuty szybkiego marszu. Pozniej co tydzien dodaje 30 sekund wiecej biegu i obnizam marsz o 30 sekund, czyli w drugim tygodniu moje aeroby beda wygladac 1 minuta i 30 sekund biegu i 3.5 minuty szybkiego marszu. Z tygodnia na tydzien dodaje tez 5 minut aerobow wiecej az dojde do godzin...czyli latwo mozna dostrzec za dopiero zaczynam.
Wiec jak bedzie moge bez problemow robic aeroby 2x dziennie??
I jeszcze z tym tetnem, to jezeli moge mowic lapiac oddech normalnie bez zadyszki to znaczy ze tetno jest dobre, tak? A jezeli mowic moge ale z zadyszka to znaczy ze tetno jest za wysokie?
I czy jest cos, ze czujesz ze ten tluszcz ci leci z tego ciala??
Bo wczoraj czulem taki "bol" w nogach przy bieganiu glownie w lydce i piszczelu, a dzisiaj juz ten bol czulem pod klatka i na brzuchu, tak jakby mi flaki wycinali
I moge powiedziec ze efekty mnie zaskoczyly i sa naprawde b.dobre !!!!!!

Wiesz Robson, możesz to robić co chcesz, tylko pytaniem jest - po co? Masz 15 lat, podejrzewam, że staż treningowy też niewielki, trochę tłuszczu do zrzucenia i zapał do roboty. Zapał zostaw, resztę przemyśl. Nawet jeżeli taki trening, jaki opisujesz (aeroby 2xdziennie; ile miałyby trwać?) pomógłby Ci spalać tłuszcz, pomógłby to robić tylko szybciej, nie daj Boże trwale. Miesiąc po zmniejszeniu ilości aerobów i zmianie treningu np. na mase albo siłe tłuszcz wróci. Oblicz sobie podstawową przemianę materii, potem policz mniej więcej ile energii pochłaniają Twoje obecne treningi. Deficyt kaloryczny powinien sięgać w Twoim przypadku, moim zdaniem 300-500kcal dziennie.

Poza tym: mi się wydaje, że trening 7 dni w tygodniu to lekka przesada - gdzie regeneracja? Teraz masz siłę i chęć to robić, ale pomyśl, co będzie za miesiąc albo co gorsza dwa? Ja daję radę przy nieco wyższej intensywności (trening siłowy+aerobowy 6x w tygodniu) miesiąc, ale to na finiszu rzeźby i "na dobicie"... Zastanów się, czy to nie jest przerost formy nad treścią?

Tętno? Weź zegarek, przyłóź trzy palce po jednej stronie szyi i policz sobie ilość uderzeń przez 15 sekund, pomnóż przez 4 i masz... Oddech to trochę niedokładne mierzenie...

Ból o którym wspominasz w nodze to niepokojąca oznaka. Przy Twojej wadze może to być oznaką przeciążenia nóg - ważyłem niewiele mniej od Ciebie i przy takim bólu musiałem odstawić bieganie na dwa miesiące... Co do bólu w klatce to nie wiem, nigdy nie miałem - ale żaden ból dłużej utrzymujący się nie jest dobrym objawem.

Hm...a czy moze trening zostac taki jak teraz jest??
taki jak napisalem powyzej bez tych dwu razowych aerobow dziennie?
bo inaczej to mi za bardzo nie pasuje, bo musze patrzec jak dawkuje tight, przed wysilkiem ale w odstepach przynajmniej 8 godzinnych, wiec wiesz...
no ok wiec zostawie tak jak jest teraz...
i jaka regeneracje proponujesz?
bo teraz hjest juz piaty dzien i zadnych boli nie czuje
a ten bol ktory ja mam, to maja wszyscy z ktorymi biegalem i oni sa chudzi i waza duzo duzo mniej niz ja, a bylo ich 3
odpowiedz szybko, narazie

robson - majac trening silowy ploos 2*dzien aeroby bardzo latwo sie przetrenoojesz... trzeba naprawde znac swooj organizm i posiadac wyczoocie, aby mooc trenowac takim systemem; poza tym nawet jesli nie polecalabym dloogiego korzystania z takiego protokolu

a swoja droga, gdzie sie tak spieszysz? 'zarobiles' swoje nadprogramowe kg w miesiac? nie? to dlaczego chcesz, aby w tyle czasu zniknely? /pyt. retoryczne/

Szczerze mówiąc, w fazie ketozy lekkie aeroby nie spowodują przetrenowania.
-----------------------------------------------------------------------
I jeszcze z tym tetnem, to jezeli moge mowic lapiac oddech normalnie bez zadyszki to znaczy ze tetno jest dobre, tak? A jezeli mowic moge ale z zadyszka to znaczy ze tetno jest za wysokie?

Przy ketozie lepszy jest pierwszy wariant, przy diecie zróźnicowanej - drugi.

-----------------------------------------------------------------------
I czy jest cos, ze czujesz ze ten tluszcz ci leci z tego ciala??
Bo wczoraj czulem taki "bol" w nogach przy bieganiu glownie w lydce i piszczelu, a dzisiaj juz ten bol czulem pod klatka i na brzuchu, tak jakby mi flaki wycinali

A to raczej brak magnezu i ew. potasu, dorzuć MagneB6 i Aspargin

umknela mi ta ckd; fakt faktem, ze wszystko zalezy od intensywnosci, jednak widac, ze chlopak az pali sie do 'szybciej, wiecej, zaraz'

Nie jest z nim tak źle wchodzi w aeroby bardzo ostrożnie

Grasik jogger

Grasik, szzerze to te zbedne kilogramy przybyly w zaledwie 2 miesiace pobytu tu w usa
wcale nie jestem uszczesliwiony, a wrecz obwiniam siebie za to jedzenie tego calego gowna, no ale nic trzeba dalej zyc i teraz chce przynajmniej normalnie wygladac do wakacji, zeby nie wstydzic sie wyjsc na basen itd.

jogger, thx wiem ze powoli i ostroznie wchodze w aeroby, bo biegam dosc powoli i z umiarem na przenmian bieg plus szybki marsz.
trening zostanie taki jak jest
od razu chce dodac ze trening ktory ja robie tzn. te w domu z ciezarkami itp. to sa lekkie treningi. pomimo ze wykonuje duzo cwiczen i 10 powtorzen po 2 serie na kazde cwiczenie, na kazda partie miesniowa przypada okolo 4-5 cwiczen.
czyli trening jest slaby, bo nawet po treningu mnie nic nie boli, po aerobach tak samo. myslalem teraz i sobie mysle ze jednak 1x aeroby dziennie wystarcza bo i tak sa ladne efekty palenia tluszczu, szczegolnie na przedramieniu i udzie juz powoli wylaniaja sie miesni i trace tluszcz. ze skora mam normalnie nie zwisa mi bo codziennie wieczorem wykonuje natryski naprzemian woda zimna i ciepla + myje sie szorstka rekawica
no i rozciaganie oczywiscie po kazdych aerobach + przed snem.
wiec narazie jest ok
a ten bol o ktorym mowilem wczesniej to napewno to ze nic nie jadlem od godziny 15:00 - 20:00 i poszlem biegac to napewno przez to bo tak mi sie spac chcialo ze zasnalem
wiec narazie jest ok
dzisiaj i jutro tez ide biegac, a jutro w niedziele mam wolne
pozdro

W sumie nie napisałeś, jaki jest Twój konkretny cel - jeżeli chcesz zrzucić 5kg to nie widzę problemu nawet przy takim treningu. Jak opisałeś dokładniej, to wydaje się, że jednak nie powinieneś mieć przy takim treningu problemu. Trening jest słaby - mówisz tak bo trenowałeś już kiedyś, czy tak Ci się wydaje?

Przy treningu 6 razy w tygodniu to nawet nie bardzo jest gdzie tą regenerację robić. Ale polecam saunę, te "natryski" które wykonujesz wieczorami, basen (ale rekreacyjnie, nie jako aeroby ;>), spać dużo i regularnie...

Nigdy nie brałem Tighta, ale z tego co looknołem ;> to jak go odstawisz masz duże szanse wrócić do starej wagi. I w wieku 15 lat...cóż...

Co do bóli, to w sumie jogger i Grasik są "bardziej ekspertami". Ja mogę mówić tylko z własnego doświadczenia: mnie łydki zaczęły boleć po 3 tygodniach biegania po ok.30-40 minut 3x w tygodniu. Ale zaczęły boleć tak, że odpadło wszystko - skakanka, biegi, aerobik, nawet chodzenie sprawiało ból. Przeciążenia w nogach przy bieganiu to nie tylko kwestia wagi (choć im większa, tym większe przeciążenia) ale właśnie brak regeneracji, być może złe obuwie, być może zła technika biegania (tak, tak - do tego też jest technika). Jak się ból nie będzie pojawiał, to spoko...gorzej jak będzie wracał ;>

Tak czy inaczej - powodzenia!

moim celem jest zrzucenie okolo 25 kilo, czyli jak waze teraz okolo 105 kg to chcialbym wazyc okolo 80, no moze 90 kg, moze tak nie tego, ale naprawde chce to zgubic i mysle ze do konca wakacji bedzie ok, a przy polowie wakacji bez problemu bede mogl wyjsc na basen