Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
10336
Witam, wczoraj zlamalem reke (ta srdokowa kosc w piesci). Jestem na cyklu, a wlasciwie go koncze, dzisiaj winstrol, w poniedzialek ostatnia deca i winstrol. Nie mam pojecia co zrobic, czy to wbijac, czy nie?? Lekarzowi mowie, ze nie moge teraz gipsu zakladac, bo wyskoczyl mi z tekstem, ze gips na 6-8tyg. Ale powiedzial, ze jak cos to sie mam skontaktowac z lekarzem sportowym(bo przy zlamaniu tej kosci gipsu nie trzeba nosic, ale tez reki nie wolno przeciazac) i jak cos to ten gips na sprobowanie i po 3,4 dniach jak tak zdecyduje to mam go sobie sciagnac bo mam tylko szyne gipsowa. Ale, ze reki nie mam przeciazac, bo moze mi sie kosc przesunac i operacyjnie bedzie trza robic. Doradzcie mi co zrobic, czy sciagac ta szyne, czy wogole cwiczyc?? Boje sie tego, ze caly cykl poszedl na marne. Doradzcie co zrobic, moze ktos mial podobo sytuacjei mi cos doradzi, zeby caly cykl nie poszedl na marne. Dzieki i pozdrawiam.
Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
10336
Dzieki za wspolczucie:), tak wlasnie tez myslalem, zeby conajmniej na miesiac odstawic ciezary. Ale silka to male piwko oprocz tych spadkow, bo jeszcze boks trenuje i tam to juz czuje, ze dopiero sie zaczna problemy z ta koscia.
Szacuny
11396
Napisanych postów
72676
Wiek
37 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
958505
To całkiem nieźle to załatwiłeś :-% chociaż odzyskałeś ten telefon, czy mozez go ci za***ał a pzy okazji połamał rękę? Co do tego,że nie zakładasz gipsu - to odrazu ci moge powiedzie, ze ROBISZ POWAŻNY BŁĄD - lepiej tego nie olewaj, bo mozesz w przyszłosci miec stałe problemy z ta ręką - a wtedy wiadomo ch.uj z siłką, koksami, etc.
Szacuny
29
Napisanych postów
5693
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
31085
Sam stracilem mp3 playera za 500 zl - mam nadzieje, ze koles dostanie aids i umrze. Do dzis mam agresora za to. Zabilbym po prostu - wsadzilbym noz w szyje i przekrecal wolno w 4 seriach po 12 powtorzen.
Poza tym na silce zdazylem stracic juz 2 x telefon + lancuszek. Zawsze mi sie wydawalo, ze to jakas wspolnota i silka to jakby azyl - nikt nikomu nie bedzie wilkiem. Niestety.
Szacuny
29
Napisanych postów
5693
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
31085
Btw, jesli cykl dopiero konczysz to nie jest zle - strata moze byc rzedu 1-2 kg - swoje zrobiles pewnie na nim, wiec odstaw i lecz reke. Swoja droga nie zazdroszcze - to w sumie najgorsze co moze sie przydazyc kulturyscie - wlasciwie zadnej partii (procz nog) nie mozna trenowac z full intensywnoscia. Lacze sie w zalu i wspolczuciu.