Trenowałem judo, ale to nie ma znaczenia. Dla mnie temat zamknięty - ja swoje powiedziałem, ty swoje. Twoja dyskusja to gdybanie, powątpiewanie, odnoszenie się wycinkowe. Argumenty oparte na tym co robi większość i na gdybaniu .
Nie za bardzo wiem czy chcesz coś udowodnić, dowiedzieć się czegoś czy jeszcze coś innego.
Wybacz, ale po prostu nie mam siły na takie coś - zobacz ile razem łącznie odpisałem i popatrz na swoje odpowiedzi. Nie chcę się kłócić, to po prostu nie mój styl dyskusji i się szybko przy nim irytuję.
Uważasz że bieg jest dobry? Ok, biegaj... Nie? To nie biegaj. Przedstawiłem swoje za i przeciw. Mnie nie przekonasz, ja chyba Ciebie też, więc to głupota. I tak poprzedniego posta nie powinienem napisać, bo się powtarzam.
Przepraszam, naprawdę nie piszę tego w tonie złośliwym, po prostu nie jestem w stanie dyskutować z Tobą czasami
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2019-03-22 14:23:39