Śpiewać każdy może a biegać?

Tu podobno mamy swoje sukcesy i porażki terenowe stawiać?
A więc u mnie gorzej niż myślałem. Ruszyłem z domu żwawym marszem i po około 500m złapało mnie takie spięcie i taki ból w prostownikach, że nie byłem w stanie iść dalej. Może to wczorajsze przysiady a może już nawet chodzić nie umiem?

Ponów jutro próbę i będzie git. Rzekłabym - tym bardziej drobny rozruch wskazany:)

jaki rozruch można zrobić przed marszem? Mam poleżeć?

ruski czołg

jaki rozruch można zrobić przed marszem?

Ależ to proste, marsz na jednej nodze, spalasz wtedy tylko połowę kalorii.

Czołgu, 500m? Dobra nasza, razem mamy 2700, w najgorszym przypadku tą 5ke na spółkę zrobimy

O nie nie, ja robię sam te 5km. Nawet jakbym miał się doCZOŁGać

Moze jakiś wykrok, zakrok, pomachać luźno gąsienicami , pokręcić lufa etc.

Paatik

Moze jakiś wykrok, zakrok, pomachać luźno gąsienicami , pokręcić lufa etc.

Może jeszcze z wiadrem na lufie?

Jak ja się cieszę, że się zdecydowałeś. Teraz już nikt się do mojej rura/spacer nie przyczepi Wszystkie rozgrzewki, tętna,strategie,danielsy, teraz Tobie będą wbijać.

Mnie nie będą wbijać bo ja się w ich tabelkach nie mieszczę Ty się załapałeś wiec cierp