Michał - droga na debiutancki sezon 2019

Siema,
Postawiłem sobie za cel rozpoczęcie prowadzenia dziennika treningowego w celu monitorowania progresu i zgarnięcia może jakiś cennych rad od użytkowników Forum SFD ;)
Wstępnie na 2019 planuję wyjść na scenę i po raz pierwszy spróbować zmierzyć się z konkurencją. Jeśli uda się coś konkretnego przygotować na rok 2019, to będę chciał wyjść jeszcze w Juniorach. Jeśli nie - plan na debiut na scenie przesunę pewnie na 2020.

Nazywam się Michał, 22 lata, z siłownią styczność jakieś 3 lata. Jednak dopiero w 2018 roku mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z rezultatów. Wraz z końcem lipca zakończyłem pierwszą konkretną i przemyślaną redukcję, wszystko pod okiem znajomego trenera i zawodnika Mateusza :)

Start redu z ok. 95 kg, końcówka z wagą 79,6 przy wzroście 183 cm.



Od sierpnia również pierwsza konkretna i zaplanowana masa. W +/- 16 tygodni waga z wspomnianych 75,5 podskoczyła do prawie 95kg naczczo. Obecnie 5 tygodni minicuta. Zluzowałem chwilowo z intensywności na treningach, kcal w dół, cardio 4x20. Trzeba poprawić trochę wrażliwość i nabrać nowych sił do ciężkiego dźwigania.









Zmieniony przez - MichalSzutta w dniu 2018-11-27 20:29:19

Estetycznie
W jaką kategorię celujesz?

Dzięki ;)
Osobiście jakoś "ciągnie" mnie do mens physique, aczkolwiek zaprzyjaźniony trener widzi mnie w klasyku :) Także sam nie wiem


Zmieniony przez - MichalSzutta w dniu 2018-11-27 22:25:58

Przyznam, że też jak zobaczyłem zdjecia to pomyślałem o spodenkach, ale wiadome. Wybierzecie coś z trenerem

No to lecę z pierwszym wpisem

Obecnie trzeci tydzień roztrenowania z pięciu zaplanowanych. Pierwsze 2 tyg leciały 3 treningi w tygodniu systemem PPL.
Obecnie 2 tygodnie 4 sesje treningowe na tydzień, również PPL. Ostatni tydzień roztrenowania planuje tylko 2 sesje treningowe podzielone na górę i dół ciała.
Do tego cardio 4x20 min przez cały okres trwania roztrenowania.

Objętość średnia, bez zajeżdżania. Praktycznie nic do upadku. Po 4 miesiącach intensywnego zajazdu i dokładania ciężarów praktycznie co trening chce wrócić troche do siebie, by zanotować kolejny progres

Dzis padło na Pull (+ 1 ćwiczenie na klatkę)

- podciąganie na drążku szeroko: 2x12 powt
- wiosłowanie sztanga: 100x8 ; 90x12
- wiosłowanie polsztanga jednoracz: 40x15 ; 40x15
- hammer szeroko z góry jednoracz naprzemiennie: 2 serie
- ściąganie linek w bramie: 3 serie po 20 powt (różne kąty)
- wznosy hantlami w opadzie tułowia: 12x15 ; 14x15
- face pulls: 2 serie
- supinacja hantlami: 14x30 ; 18x24
- uginanie linkami z wyciągu dolnego: 2 serie

Cardio 20 min