...
Napisał(a)
Hej w ostatniej serii jak wyciągnąłem hantla na płaskiej to tak jakby mi wycieli rękę czułem się jak by mi się kość przemiescila i teraz boli ale nie pierwszy raz mi się to stało jak robiłem przyrządy ze sztangą z przodu miałem to samo jak mi poleciała na prawą rękę skąd się to bierze i jak tego uniknąć doda. Też ze ból za pierwszym razem utrzymywał się tydzień
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
ToTylkoJaaskąd się to bierze i jak tego uniknąć doda. Też ze ból za pierwszym razem utrzymywał się tydzień
na jakiej podstawie oczekujesz że ktoś to będzie widział ?
dolegliwości pojawiły się na skutek urazu i trwały pewien czas oraz pojawiają się ponownie
należy udać się do specjalisty co przeprowadzi badanie kliniczne oraz być może konieczne będzie poszerzenie diagnostyki o wykonania badania obrazowego
1
...
Napisał(a)
ja już po diagnozie i w sumie trochę masz rację ale mam zwichnięty jakiś mięsień w barku i mam pytanie jak zapobiegać takim sytuacją bo wczoraj rozgrzewkę zrobiłem i to lepszą niż zwykle dodatkowo dodałem aktywacje przed wyciskaniem hantli na płaskiej zrobiłem 3 serie rozgrzewkowe i w 3 seri głównej nagle tak jakby mi bark przeskoczył a nie przesadzałem bo robiłem 5 powtórzeń z zapasem 1 na co zwrócić uwagę podczas rozgrzewki żeby to się już nie powtórzyło ?
...
Napisał(a)
Moim zdaniem to ciężko powiedzieć przez internet, czego Ci dokładnie brakuje
- może być Twoja specyficzna budowa anatomiczna (wyciskania sztangi i hantli są wymagające dla barków, nie dla każdego najlepsze i nie są konieczne)
- zły, minimalistyczny trening, za słabe różne mięśnie stabilizujące bark
- zła technika
- jakieś inne zaburzenia/uraz/itp, jak pisał BPL-G
Takie porady na szybko bez znajomości Twojego problemu:
- większa liczba powtórzeń w seriach, np. 10 lub 15 (nie ma to negatywnego wpływu na hipertrofię, potwierdzają to liczne badania)
- łokcie bliżej ciała, chwyt neutralny (bardziej bezpieczny styl)
- całkowita zmiana tego ćwiczenia na inne
- wyciskanie ze Slingshotem
Zmieniony przez - xorton w dniu 11/8/2018 2:11:10 PM
- może być Twoja specyficzna budowa anatomiczna (wyciskania sztangi i hantli są wymagające dla barków, nie dla każdego najlepsze i nie są konieczne)
- zły, minimalistyczny trening, za słabe różne mięśnie stabilizujące bark
- zła technika
- jakieś inne zaburzenia/uraz/itp, jak pisał BPL-G
Takie porady na szybko bez znajomości Twojego problemu:
- większa liczba powtórzeń w seriach, np. 10 lub 15 (nie ma to negatywnego wpływu na hipertrofię, potwierdzają to liczne badania)
- łokcie bliżej ciała, chwyt neutralny (bardziej bezpieczny styl)
- całkowita zmiana tego ćwiczenia na inne
- wyciskanie ze Slingshotem
Zmieniony przez - xorton w dniu 11/8/2018 2:11:10 PM
...
Napisał(a)
Postaram się przejść przez każdy z tych punktów a co to zwiększenia liczby powtórzeń nie wiem jak u innych ale naprawdę u mnie robienie na ten większy zakres 8-15 się nie sprawdza bo do tej pory robiłem cały czas tym zakresem znaczy klatę i strasznie słabo się rozwijała jak przeszedłem na zakres 5-7 to z tygodnia na trening po prostu widzę że to rośnie i to naprawdę szybko
...
Napisał(a)
No jak uważasz, mnie tam dobrze klatka rośnie na wysokich (nawet 15) powtórzeniach, czy to wyciskania, pompki czy dipsy. Ale teoretycznie badania pokazują, że są przypadki ludzi reagujących gorzej na wyższe/niższe powtórzenia.
Może łatwiej Ci zaangażować mięśnie klatki większym ciężarem, niejako z musu.
A trzymasz porządnie ściągnięte łopatki (do tyłu i w dół)? To bardzo ważne i nie jest takie proste wbrew pozorom. Ja u siebie szczególnie ściąganie w dół musiałem wypracować ćwiczeniami. Może zrób lekki mostek? Ręce trochę węziej, jak wyżej pisałem, tak trochę jakby na triceps?
Jeszcze możesz poesperymentować z nachyleniem ławeczki - skos dolny, górny. Nie masz przykurczonych przednich aktonów barków? Trenujesz tylnie aktony barków, kaptury? Robisz może facepulle lub inne podobne ćwiczenia? Wielu osobom pomagają różne wspomagające ćwiczenia na plecy jak właśnie te facepulle, Y raise, W raise, z gumami, ze sztangielkami, na wyciągu, bez znaczenia, które wzmiacniają małe mięsnie pleców i opoprawiaja stabilizację
Zmieniony przez - xorton w dniu 11/8/2018 2:49:19 PM
Może łatwiej Ci zaangażować mięśnie klatki większym ciężarem, niejako z musu.
A trzymasz porządnie ściągnięte łopatki (do tyłu i w dół)? To bardzo ważne i nie jest takie proste wbrew pozorom. Ja u siebie szczególnie ściąganie w dół musiałem wypracować ćwiczeniami. Może zrób lekki mostek? Ręce trochę węziej, jak wyżej pisałem, tak trochę jakby na triceps?
Jeszcze możesz poesperymentować z nachyleniem ławeczki - skos dolny, górny. Nie masz przykurczonych przednich aktonów barków? Trenujesz tylnie aktony barków, kaptury? Robisz może facepulle lub inne podobne ćwiczenia? Wielu osobom pomagają różne wspomagające ćwiczenia na plecy jak właśnie te facepulle, Y raise, W raise, z gumami, ze sztangielkami, na wyciągu, bez znaczenia, które wzmiacniają małe mięsnie pleców i opoprawiaja stabilizację
Zmieniony przez - xorton w dniu 11/8/2018 2:49:19 PM
...
Napisał(a)
ToTylkoJaaja już po diagnozie i w sumie trochę masz rację ale mam zwichnięty jakiś mięsień w barku
ok, podaj więc jaka jest dokładnie diagnoza
...
Napisał(a)
Dokładnie zwichniety miesien nadgrzebieniowy.
A co do tych facepull y raise
W raise to chodzi ci żeby robić jako jako normalne ćwiczenia? W sensie z ciężarem który czuje bo przed wyciskanie sobie te ćwiczenia dałem jako aktywacja do wyciskania robie je ciężarem 'rozgrzewkowym' czyli żeby się zajechać to z 30 powtórzeń bym musiał zrobic
A co do tych facepull y raise
W raise to chodzi ci żeby robić jako jako normalne ćwiczenia? W sensie z ciężarem który czuje bo przed wyciskanie sobie te ćwiczenia dałem jako aktywacja do wyciskania robie je ciężarem 'rozgrzewkowym' czyli żeby się zajechać to z 30 powtórzeń bym musiał zrobic
...
Napisał(a)
Na wstępie napiszę, że nie wiem, jakie ćwiczenia są odpowiednie do zwichniętego mięśnia nadgrzebieniowego i czy ten facepulle i raisy są dobre w tym przypadku.i nie psują bardziej. Podałem je tylko jako ogólne ćwiczenia, które warto robić.
Pewnie można by je robić jako normalne ćwiczenia, ale może lepiej przed wyciskaniami tylko trochę, dla aktywacji, a do zajechania innym razem. Np. na koniec treningu max powtórzeń albo przeplecione w supersecie z jakimś dalszym ćwiczeniem.
Napiszę jeszcze, że tu ważna jest technika i trzeba je robić
- powoli
- technicznie
- z przytrzymaniem w spięciu np. 2 sekundy
- nie pomagając sobie za bardzo mięśniami innymi niż te, w które się celuje, czyli tutaj chyba tylnie barki, rotatory, kaptury
- z małym ciężarem (ten punkt wynika trochę z poprzednich, bo żeby móc porządne spięcie zrobić i powoli ćwiczyć oraz jeszcze nie wspomagać się całymi plecami, to trzeba mocno z ciężarem zjechać)
Najważniejsze jest, by skupić się na porządnym spięciu małych mięśni, fazie koncentrycznej, a nie robieniu ćwiczenia tak jak np. wiosłowanie.
Najlepiej to zrobić na gumach, a potem na wyciągu, a najtrudniej z wolnymi ciężarami. Jak robiłem kiedyś Facepulle, to spokojnie mogłem robić serię z dwukrotnie większym ciężarem przy naprawdę subtelnej na pierwszy rzut oka zmianie techniki, ale po co, jak przez to traciły na swoich re- i prehabilitacyjnych właściwościach. O taką technikę jak niżej mi chodzi (wstawiłem gify, więc powinny się ruszać)
Pewnie można by je robić jako normalne ćwiczenia, ale może lepiej przed wyciskaniami tylko trochę, dla aktywacji, a do zajechania innym razem. Np. na koniec treningu max powtórzeń albo przeplecione w supersecie z jakimś dalszym ćwiczeniem.
Napiszę jeszcze, że tu ważna jest technika i trzeba je robić
- powoli
- technicznie
- z przytrzymaniem w spięciu np. 2 sekundy
- nie pomagając sobie za bardzo mięśniami innymi niż te, w które się celuje, czyli tutaj chyba tylnie barki, rotatory, kaptury
- z małym ciężarem (ten punkt wynika trochę z poprzednich, bo żeby móc porządne spięcie zrobić i powoli ćwiczyć oraz jeszcze nie wspomagać się całymi plecami, to trzeba mocno z ciężarem zjechać)
Najważniejsze jest, by skupić się na porządnym spięciu małych mięśni, fazie koncentrycznej, a nie robieniu ćwiczenia tak jak np. wiosłowanie.
Najlepiej to zrobić na gumach, a potem na wyciągu, a najtrudniej z wolnymi ciężarami. Jak robiłem kiedyś Facepulle, to spokojnie mogłem robić serię z dwukrotnie większym ciężarem przy naprawdę subtelnej na pierwszy rzut oka zmianie techniki, ale po co, jak przez to traciły na swoich re- i prehabilitacyjnych właściwościach. O taką technikę jak niżej mi chodzi (wstawiłem gify, więc powinny się ruszać)
...
Napisał(a)
ToTylkoJaa
kto stawiał tą diagnozę i na jakiej podstawie ?
...
Napisał(a)
Diagnozę stawiał chirurg dodam też że powiedział że 'prawdopodobnie'bo jak to w naszej służbie zdrowia bywa zalewają pacjentów był tylko robiony rędgen żeby wykluczyć wybicie tydzień ponad już mina Ale dalej w pewnych ruchach boli i czuje że miesien jest osłabiony przy ruchu wyciskania ból jest A przy siłach na klatę już to nie ma bo wczoraj byłem na pierwszym treningu po przerwie
Polecane artykuły