Obrzęk kaletki podbarkowej, Ból barku, co robić?

Witajcie,

Trenuje od kilku lat na siłowni. Pierwsze 3-4 lata był bez żadnych problemów, potem miałem rok przerwy z powodu matur. W tym roku, pod koniec maja wróciłem do treningów. Najprawdopodobniej zbyt intensywnie zacząłem ćwiczyć, ponieważ zrobiłem tylko ok 2 tyg lekkiego treningu na rozruch i zacząłem bardzo intensywny plan + robienie masy.

Po jednym treningu barków odczułem ból w barku. Odczekałem tydzień. Wróciłem do ćwiczeń (nie ćwicząc barków). Po 2 tygodniach powtórzyłem trening barków (wzniosy hantli przodem, bokiem tyłem + linka wyciągu dolnego bokiem). Następnego dnia bark dosyć mocno bolał. Po 2 tyg bólu udałem się do lekarza ortopedy/sportowego. On na podstawie testów fizycznych/manualnych stwierdził zapalenie/obrzęk kaletki barkowej. Bój pojawiał się z przodu barku, podczas wznoszenia ręki przed siebie, bokiem oraz wewnętrznej rotacji stawu (ręka wyciągnięta do przodu).

Ortopeda powiedział, że nie musze robic przerwy od treningów, tylko żebym zmodyfikował trening tak, abym nie odwodził ręki od ciała powyżej 90 stopni przez 3 tyg. Przepisał lek "Aclexa" 1x/d/100mg oraz zalecił smarowanie voltarenem. Powiedział również żebym wzmacniał mięsień zębaty aby to pomogło w zwiększeniu przestrzeni w barku.

Zrobiłem przerwe od siłowni na ok 2tyg + Aclexa + Voltaren. Ból całkowicie ustał. 5 dni temu odstawiłem leki i wróciłem na siłownie wykonując bardzo delikatny trening na małych obciążeniach. Kolejnego dnia było ok, po 2 dniach ponowiłem trening też było ok. 2 dni po drugim treningu ból zaczął powracać. Aktualnie znowu jestem w momencie wyjścia. Bark boli w tym samym miejscu. Jutro idę na RTG barku.

Ankieta:
Płeć : mężczyzna
Wiek : 18
Waga : 83
Wzrost : 185
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 14-18%
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 5x w tyg trening siłowy + 3x HIIT


Wydaje mi się, że decyzja lekarza, że mogę normalnie ćwiczyć jest trochę dziwna, ponieważ przy zapaleniu kaletki nie można jej podrażniać.

Co powinienem zrobić z tą kontuzją? Udać się do innego ortopedy? Fizjoterapeuty?
Jak długą przerwe od siłowni zrobić?

Jak coś więcej się dowiem dorzucę tutaj w temacie.

Możesz teraz sobie rozciągać przedni akton w ramach profilaktyki (po każdym wyciskaniu przykładowo), bo jak nic nie zmienisz, to możę znowu kiedyś wylądujesz u fizjo. Kiedyś musiałem to robić, bo inaczej mnie bolało. Teraz już mi się raczej samoistnie nie przykurcza, ale i tak robię to od czasu do czasu. O ile w tym był problem.

kulka1

Bark boli w tym samym miejscu. Jutro idę na RTG barku.

gdzie dokładnie czujesz ból i przy czym , zdjęcie RTG niewiele wykaże i bardziej wskazane byłoby badanie USG

Fizjo to zawsze dobry wybór, ale zacznij też dbać o barki i rozgrzewać je różnymi ćwiczeniami. Kiedyś miałem problem z barkami (i to różne, niestabilność, którą wyleczyłem wzmacnianiem zębatego, bóle w różnych miejscach, przy otwieraniu drzwi, pompkach), a teraz śmigają jak ta lala, ale robię regularnie przed każdymi wyciskaniami (każde chwilkę, więc to łącznie z 5 minut zajmuje):
- standardowe wymachy, kręcenie rękami
- rozgrzewka rotatorów
- rozciąganie przednich aktonów (jeśli mam akurat przykurczone)
- wypychanie ręki z gumą/pompki z pełnym wysunięciem barków na zębaty
- przyciąganie linki dolnego wyciągu ze skręceniem dłoni i zewnętrzną rotacją na tylni akton barku i inne mięśnie z tyłu pleców (aktywizacja, rozgrzewka)
- ćwiczenie zwane "Y" na dolny kaptur (aktywizacja)
- rozciąganie gumy na rotatory, dolny kaptur przy jednoczesnym rozciąganiu górnych kapturów
- przekładanie kijka trzymanego oburącz z przodu ciała do tyłu i na odwrót
- lekkie wyciskanie sztangielek z pełnym wyciągnięciem barków do góry

O barki trzeba dbać. Po takim kombie, które mi naprawdę chwilkę zajmuje, bo każde ćwiczenie 15 sekund, barki chodzą idealnie. No i ważne też, żeby mieć bardzo silne plecy, tylnie aktony barków, rotatory itp, bo niektórzy za bardzo się na przodzie ciała skupiają, a tył powininen być dużo bardziej trenowany niż przód.


Zmieniony przez - xorton w dniu 10/12/2018 2:11:19 PM

Poniżej przesyłam diagnozę lekarza ortopedy.
Załączam również zdjęcia bólu. W tym miejscu ból jest największy i promieniuje w stronę ręki (idzie w stronę bicepsa / jego okolice zewnętrznej części).
W stanie spoczynku w 90% nie odczuwam bólu. Czasem jest tak, że nagle zaczyna boleć (bez ruchu) i boli dosyć mocno ale przestaje.
Co do ruchów które wywołują ból jest to każe uniesienie ręki (najgorzej gdy wyprostowana w stawie łokciowym i podniesienie ręki przed siebie). Drugim najbardziej bolesnym ruchem jest wznios wyprostowanej ręki bokiem. Bolesne jest również gdy mam ręke pzed sobą (na wysokości barku) i wykonam rotację wewnętrzną ręką.

Dodam, ze bark zaczął chrupać i strzelać. (możliwe że oznaka ciasnoty barkowej przy obrzęku kaletki)

Co do rozgrzewki, zawsze rozgrzewam barki przed treningiem. Wymachy, kręcenie rękami, ćwiczenia na roatatory + przekładanie kijka trzymanego oburącz z przodu ciała do tyłu i na odwrót do tego np. przed ćwiczeniami barków przed zaczęciem serii właściwych robie serię na bardzo małym ciężarze żeby dogrzać mięśnie i staw. Dzięki wielkie za tą podpowiedź, na pewno coś z tych ćwiczeń dodam do swojej rozgrzewki gdy wróce już do treningów.

Tu jeszcze jest dużo ćwiczeń. Polecam robić wszystkie i obczaić, które pomagają/dają ulgę
(taką mam metodę prób i błędów nie-fizjoterapeuty, bo nie wiem za bardzo, co tam w barku siedzi w środku)
https://www.sfd.pl/art/Zdrowie/Zespół_skrzyżowania_górnego__rozpoznanie_i_leczenie-a2059.html
https://www.sfd.pl/art/Zdrowie/Zdrowe_barki_w_pięciu_krokach-a1773.html
https://www.sfd.pl/art/Zdrowie/3_sposoby_na_naprawę_barków-a1943.html
https://www.sfd.pl/art/Trening/5_powodów_kontuzji_barków-a1944.html


Zmieniony przez - xorton w dniu 10/12/2018 7:20:07 PM

kulka1

miałeś wspomniane ćwiczenia z fizjoterapeutą co są w zaleceniach ? jeśli tak to były to tylko ćwiczenia wzmacniające ?

Z ćwiczeniami na razie się wstrzymam bo jeśli to stan zapalny to musi się pierw wyciszyć. Jak bark wróci do sprawności na pewno przejże te ćwiczenia.

Lekarz tylko zalecił wzmocnienie mięśnia zębatego ponieważ "da to troche kosc ramienna w dół i zrobi więcej miejsca". Spytał czy chce kontakt do fizjoterapeuty, powiedziałem, że może dać, jednak finalnie uznałem że sam poćwicze ten miesień.

Tutaj załączam zdjecie RTG barku, w poniedziałek będę mieć jego opis.

Przy okazji, znacie jakiegoś dobrego fizjoterapeute z wrocławia, który dobrze się zna na barkach?





Zmieniony przez - kulka1 w dniu 2018-10-13 09:44:25

Mnie się wydaje, że to tak nie działa, że jak jest stan zapalny, to trzeba sobie odpuścić ćwiczenia. Wręcz odwrotnie.
Ćwiczenia zwiększają wielokrotnie przepływ krwi i zwiększają regenerację. Oczywiście lekkie i rehabilitacyjne ćwiczenia, takie, żeby nie bolało.

We Wrocławiu masz np. Marka Purczyńskiego. U mnie szybko znalazł przyczynę niestabilnośći poprzez różne testy i ćwiczenie na wzmacnianie zębatego od razu pomogło. Możesz obczaić, bo koleś ma ogromne kwalifikacje i kanał na YT.


Zmieniony przez - xorton w dniu 10/13/2018 2:45:01 PM

kulka1

Z ćwiczeniami na razie się wstrzymam bo jeśli to stan zapalny to musi się pierw wyciszyć. Jak bark wróci do sprawności na pewno przejże te ćwiczenia.

wszystkie ćwiczenia które będą zmniejszać przestrzeń będą podrażniać kaletkę i powodować i w konsekwencji nasilać dolegliwości , ćwiczeń które będą ją zwiększać mogą być pomocne co zasugerował lekarz

kulka1

Spytał czy chce kontakt do fizjoterapeuty, powiedziałem, że może dać, jednak finalnie uznałem że sam poćwicze ten miesień.

i to był błąd bo prawdopodobnie byłoby już po sprawie, oczywiście nie poprzez same ćwiczenia a prawidłowo prowadzoną terapią gdzie ćwiczenia mogą być jej elementem

kulka1

Przy okazji, znacie jakiegoś dobrego fizjoterapeute z wrocławia, który dobrze się zna na barkach?

znam sprawdzonego terapeutę , z którym razem uczestniczyłem w szkoleniach podyplomowych , wysłałem namiary na priv

Z RTG nic nie wynikło.
Myślałem czy jest sens jeszcze iść na USG na którym by coś więcej pokazało. Ból raz jest raz nie ma, jak nie używam barku prawie wcale, to bólu nie ma.
Zdecydowałem, że w ciągu najbliższych dni umówie się do fizjoterapeuty licząc, że on znajdzie problem jak i rozwiazanie.

Nie wiem czy to bedzie odświeżenie tematu, ale jakoś za 1-2 miesiące napisał bym tutaj jak kontuzja się skończyła, żeby temat był pełny, a nie jak większość urwany bez informacji zwrotnej.






Zmieniony przez - kulka1 w dniu 2018-10-16 22:55:21

Mały update
Wybrałem się do fizjo, który ma dobre opinie. Nie stwierdził dokładnie co mi dolega.
Powiedział, że jego zdaniem to po prostu kontuzja/uraz przeciążeniowy i że jestem pospinany. Jego zdaniem 2/3 wizyty, później rozciąganie powinny załatwić sprawę.
Wykonał masaż barku i okolic przez około 1h.

Patrząc się na miejsce w którym jest ból i na to, że nie czuje go jakoś bardzo w środku, tylko bardziej przy zewnątrz podejrzewam, że jest to uszkodzenie mięśnia nadgrzebieniowego. Wykonałem również z pomocą osoby, test Jobe'a który wyszedł pozytywny (z bardzo dużym bólem i trudnością utrzymania ręki). We wtorek mam kolejną wizytę u fizjo, powiem mu o teście i o tym co podejrzewam i zapytam co robić.


Zmieniony przez - kulka1 w dniu 2018-10-30 18:51:25