SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

nocnej furii zapiski treningowe - back on track

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 53516

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
nocna - co z tymi pompkami?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Viki - dokładnie tak jak piszesz :). planuję się zaopatrzyć w zwykłe trampki po prostu, chociaż jak te obecne kupowałam - to niby zwracałam uwagę, żeby to treningowe buty były.

z biegowymi to już zupełny rozjazd jest i jak piszesz - coraz więcej patentów dla bezpieczeństwa, wygody czy lepszych osiągów. z drugiej str. gdzieś coś mi się obił taki art o oczy dawno temu, ale konkluzji nie pamiętam zupełnie - ale ktoś tam z kolei podawał w nim jako przykład (wiem, że niepolityczny zupełnie) czarnoskórych biegaczy biegających bez butów którzy osiągi w biegach np. długodystanoswych to mają niemałe.


Paatik - ja w sumie nawet nie tylko z tych pompek ze wsparciem kogoś się cieszę, ale z całokształtu, bo cholernie dużo z tego wynoszę. a że pompki proste nie są - to wiemy obie ;)

Antoś - jak byś zobaczył moje dotychczasowe pompki to byś się przeżegnał. były słabe, olałam je przez ostatnie 2 lata prawie, a jak robiłam to z bardzo szerokim prowadzeniem łokci. takich knotów mogłam natrzaskać kupę. teraz to naprawiam i próbuję z bardzo wąskim prowadzeniem łokci w technicznej pozycji - i ta zmiana sprawia mi trudność ;)

18/10

trening wczorajszy mnie lekko zaskoczył, tak ze względu na nowości jak i wrażenia :) ale też mnie pewnie niejedna rzecz jeszcze zaskoczy. Tym razem - jak nietrudno pewnie zgadnąć, jak ktoś przypadkiem paczał na rozpiskę - gwoździem programu były ciągi. Tym razem przygotowania do ciągów nie opierały się na mobilizacjach/aktywizacjach ale po prostu na ruchach z samą sztangą olimpijską w postaci: RDLa, dzień dobry etc. a później już podnoszenie tylko w seriach zasadniczych.

1. MC 5x5 + rackpull 5/5/5
40/55/62,5/70/75 + rack pull na skrzyniach 75/90/100x3

w martwym pozytywne i negatywne zaskoczenie. pozytywne - że ciężar nie ciąży i technika ok.
ale negatywne trochę w rack pullu- zaczyna się pojawiać u mnie coś takiego jak strach przed ciężarem w ostatniej serii/ostatnie powtórzenia, co sprawia  że nie mogę dokończyć boju - za długo się zastanawiam i to mnie mnie gubi - zamiast podnosić - kminię, oddycham głęboko, zrobię te trzy powt. i zdążę rozluźnić ciało i już dalsza część spalona. blokada we łbie która wpływa na ciało.
ale biorąc pod uwagę że rack pulla robiłam drugi raz w życiu - tym razem na zupełnie prostych plecach bez kaleczenia techniki -może coś się da tutaj jeszcze wykrzesać. docelowy bardziej krótkoterminowy plan to 120 kg na kilka powtórzeń. co będzie - czas pokaże.

2. Drążek 1/1/1/1/z pomocą/z pomocą

marnie to idzie. co widać wyżej.

3. wyciag górny - podchwyt 6/6/4/4

pierwsze dwie serie to zalożona ilość powt. ostatnie dwie - napisałam tyle ile zrobiłam. pierwsze dwie serie sama zrobiłam - duży (dla mnie) ciężar - bardzo powolna faza negatywna. ostatnie dwie serie - pozytywy były robione z pomocą - a negatywy znów bardzo powolne, ale techniczne - w zasadzie do upadku robione mięśniowego - stąd kontynuacji powtórzeń brak.

4. Spacer farmera - 5 serii/rundek z dwoma kettlami - 2x25 kg.

w ostatnim spacerze w samej końcówce - chwyt już nie daje rady. tutaj kolejny raz wyszło, że moje buty treningowe do d.py są, bo nie sprzyjają stabilizacji i szłam w nich, jakbym węża tropiła. stąd kolejne serie - robione bez buciorów.


a z ciekawostek - zapisałam się wstępnie na warsztaty z kettlebell hardstyle - bo uważam że Tsatsouline'owska koncepcja siły i sprawności fajnie się wpisuje w moje cele i może mi w tym pomóc. i zawsze to jakiś sposób na wzbogacenie treningowej ciekawości.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 200 Napisanych postów 685 Wiek 5 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 25556
Jak długo takie warsztaty trwają? Zerknęłam w czeluscie internetu z czym się je ten hardstyle kettlebell i zapowiada się ciekawe :)
Relacjonuj koniecznie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Invidia - warsztaty są zaledwie parogodzinne i noszą nazwę intro. czyli takie absolutne podstawy dla zielonych. tą metodą trenuje się tam, gdzie teraz chodzę na treningi siłowe i stąd taki wybór. z kettlami niby cosik tam kiedyś robiłam i jestem ciekawa jak to ma się do tego, co tam będzie.

nie chcę opowiadać kocopołów bo jestem dużo za krótka w tej materii, a Tsatsouline'a dopiero zamierzam poczytać, ale ja to postrzegam tak na dzień dzisiejszy:

w metodzie hardstyle widzę, może się mylę, dużo podobieństwa do sposobu jakim obecnie trenuję siłowo (tak pod względem sposobu jak i celu treningowego) i chciałabym opanować w jakimś stopniu ćwiczenia postawowe wg. hardstyle, żeby kiedyś tam móc je sobie wplatać do własnych treningów.

sam hardstyle kładzie duży nacisk na technikę od podstaw, dynamikę, spięcie mięśni, oddech i siłę i często (tu już filozoficznie bardzo zabrzmi;)) jest postrzegany jako nie cel sam w sobie (doskonalenie się w byciu lepszym w kettlach), ale też środek do poprawienia wyników w innych obszarach - np. w innych dyscyplinach sportowych czy ogólnie - zapewnienia właśnie sprawności, siły w życiu ogólnie etc.

warsztaty są za tydzień dokładnie, cosik skrobnę na ten temat ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 192631
nocna_furia



w martwym pozytywne i negatywne zaskoczenie. pozytywne - że ciężar nie ciąży i technika ok.
ale negatywne trochę w rack pullu- zaczyna się pojawiać u mnie coś takiego jak strach przed ciężarem w ostatniej serii/ostatnie powtórzenia, co sprawia  że nie mogę dokończyć boju - za długo się zastanawiam i to mnie mnie gubi - zamiast podnosić - kminię, oddycham głęboko, zrobię te trzy powt. i zdążę rozluźnić ciało i już dalsza część spalona. blokada we łbie która wpływa na ciało.
ale biorąc pod uwagę że rack pulla robiłam drugi raz w życiu - tym razem na zupełnie prostych plecach bez kaleczenia techniki -może coś się da tutaj jeszcze wykrzesać. docelowy bardziej krótkoterminowy plan to 120 kg na kilka powtórzeń. co będzie - czas pokaże.



Miałam dokładnie to samo, byłam przerażona i dopiero jak robiłam z trenerem to coś w głowie pyknęło i potem już leciało ale gdyby nie motywacja i kontrola kogoś innego to bałabym się dużego ciężaru
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 164 Wiek 45 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 26117
nocna_furia



sam hardstyle kładzie duży nacisk na technikę od podstaw, dynamikę, spięcie mięśni, oddech i siłę i często (tu już filozoficznie bardzo zabrzmi;)) jest postrzegany jako nie cel sam w sobie (doskonalenie się w byciu lepszym w kettlach), ale też środek do poprawienia wyników w innych obszarach - np. w innych dyscyplinach sportowych czy ogólnie - zapewnienia właśnie sprawności, siły w życiu ogólnie etc.



Zgadza sie - podstaw to technika od podstaw i na to największy nacisk się kladzie - nawet przez 2-3miesiace ludzie uczą sie podstaw niektórych ćwiczeń i puki tego nie opanują trener dalej nie idzie .
Mi osobiście TSU i presy najbardziej sie podobały
Bawiłam sie tym ponad rok i gdyby nie postawa mojej trenerki nadal bym się tym bawiła .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kaka - tysz mam nadzieję, że mi się w głowie jakiś trybik przestawi, i że pójdzie. no i jak piszesz - motywacja to też ważna rzecz - zgadzam się w 100%

Anita - trenowałaś hardstyle? napisz więcej o wrażeniach/doświadczeniach. ja mam doświadczenie tylko z grupowych, które - nawet nie wiem - czy się w nurt giveroy wpisywały (tak bym obstawiała), czy były po prostu zlepkiem wszystkeigo bez nazwy. a co było w postawie trenerki nie tak?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
dubel


Zmieniony przez - nocna_furia w dniu 10/19/2018 7:04:04 PM
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 164 Wiek 45 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 26117
Ja trenowałam kettlebel Hardstyle, na zajeciach w szkółce pod patronatem Mirosława Jurczuka. Tak - uczyłam sie od samych podstaw -zaczynając od oddychania odpowiedniego kończąc na odpowiednim ułożeniu nogi przy stawaniu w TGU( TUreckie wstawanie). Akurat Trenerka nastawiała nacisk na odpowiednia technikę i naukę od podstaw- co było bardzo dobre. Bo podnosząc slaby np 20kg kelta bez wypracowanej odpowiedniej techniki - leżysz i łamiesz się. W sumie to tak samo działa jak i na siłce- bez dobrej techniki nie podniesiesz mocnego ciężaru. Po kolei uczyłam się każdego ćwiczenia oddzielnie- TGU , Martwy ciag,Swing,Snatsch,Goblet Squat, Clean.
Co do wrażeń i treningów- podobały mi się zajęcia z tymi kulkami - wnosiły coś innego jak ćwiczenia na siłowni- dawały mi większa sile rozwijały sprawność , koordynacje ruchową i przyjemność z tego ze niby dźwigasz co trening te kulki ale treningi były urozmaicone .
No zrezygnowałam po półtora roku przez podejście trenerki... . Nie po to chodzę na treningi i place za to kasę aby słuchać jak ktoś mi mówi ze sie op*****lam i ściemniam .Jeśli trener nie może zrozumieć ze podnosząc takie ciężary można złapać jakaś kontuzje i potem odczuwać ból... to odpuściłam sobie . Trening ma być przyjemnością dla umysłu i duszy :) Potem zaczęłam chodzić na siłkę i tak zostałam przy siłowni





Zmieniony przez - Anita78 w dniu 2018-10-19 19:40:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
dzięki. potwierdzasz co przeżyłaś na własnej skórze (charakter zajęć) czego ja dopiero od nich w zasadzie oczekuję że mnie wesprą. że trening ma być przyjemnością dla umysłu i duszy - też pełna zgoda. postawy trenerki nie zazdroszczę. nie myślałaś o powrocie do tego ale pod skrzydła innego trenera?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening siłowy, a chory kręgosłup

Następny temat

Makro na masie

WHEY premium