Zbyt czesto odwiedziny w toalecie c.d

Czesc.
Doslownie brak mi i lekarzowi pomyslow, czeka mnie za 2 miesiace gastroskopia lub kolonoskopia(faaaaaak xD)
Mianowicie chodzi o to, ze praktycznie odwiedzam wc dziennie po wstaniu, godzine-dwie po posilku, czyli sresnio 4-5 razy dziennie robie klocka. Nie jest on normalny, bo papkowaty i jasno brazowy (wlasnie ObrZydzilem sobie sniadanie..)
Lekarz dawal mi tabletki na zespol jelita drazliwego, probiotyki, travisto, nic wlasciwie nie pomaga, kierowal mnie na badania krwi, krzywej cukrowej, trzustki - wszystko w normie

Moze wy macie jakies pomysly. Jestem na cyklu, szkoda mi go przerywac,,a moja dieta masowa wyglada w ten sposob
1.
40g wpc, 160g bananow, 100g owsianych, 200 ml mleka bez laktozy
2,3 i 4 posilek to lacZnie 400 g ryzu/kaszy, 300g porcji miesa i 30g tluszczu (dzielone wszystko na 3 posilki!)
5 przed snem
250g chleba zytniego, 125 g twarogu bez laktozy i troche masla.
Lacznie 180 g bialka,,80gT i 520g wegli
Suplementy i witaminy omega 3/comolex witamin no i od niedawna przedtreningowka.
Meczy mnie juz to szukanie przyczyny niekomfortowego zycia, pewnie dlategk mam slabe postepy na silowni bo niewiele wartosci przyswajam.

Moze wy macie jakies pomysly co moglbym przebadac, lub co przed gastrologiem zrobic, moze unikne gwaltu analnego xd

Niet, te czasy już minęły. W labie dadzą nalepkę z kodem kreskowym przypisanym bezpośrednio do Ciebie . No chyba, że gdzieś jednak jeszcze tego wymagają.

Witaj, problemy jelitowe mają często żłożone podłoże, ale warto zacząć od zupełnych podstaw, czyli wykonania szerszych badań i próby eliminacji najczęściej szkodzący pokarmów - nabiał, gluten, owsiane również u niektórych osób powodują problemy.
Pomijając to, że dieta ogólnie jest monotonna (jeśli tak wygląda większość dni), brak warzyw - chyba że po prostu w rozpisce ich nie uwzględniłeś - a takie rzeczy będą sprzyjać problemom jelitowym.

Wrzuć wyniki jakie posiadasz. Jeżeli powyższe aspekty nie pomogą to można iść w kierunku infekcji - pasożyty, bakteryjne, SIBO, czy stanów zapalnych diagnozowanych najczęściej poprzez bad endoskopowe. Teoretycznie zamiennie dla kolono mógłbyś zgadać kalprotektynę, która również jest bardzo czułym wskaźnikiem.
I jeśli chodzi o powyższe eliminacji to dobrze, żebyś glutenu przed gastroskopią jednak nie wyrzucał


Zmieniony przez - WnMPapa w dniu 2018-09-28 09:49:18

proponuję jeszcze bardziej zakwaszającą dietę
z pewnością nie będzie problemów z jelitami...

"Jestem na cyklu, szkoda mi go przerywac". Serio?

Dieta jest w miare mozliwosci urozmaicana, tylko wszystkiego nie wpisałem. Warzywa są jak najbardziej (pomidory, ogory, papryki,brokuyly najczesciej)

WnmPapo, dziekuje za rady, dają do myślenia. Glutenu nie probowałem usunąc, wlasciwie to nawet nic o nim nie wiem, heh. Co do nabiału, to jedynie b ez laktozy: 50g jogurtu, 115g twarou i 200ml mleka mam w tej diecie. Jak kiedys bylem na tluszczowej diecie to nie mialem takich problemow, no i pamietam ze jak zaczynalem wcinac pare lat temu duzo wegli, to bigunki byly co chwile.

Sa jakies badania/testy tolerancji ktore moglbym zrobic m.in na gluten? Troche nie chce mi sie bawic w eliminowanie dla sprawdzenia p;

gastrolg, badania , dietetyk i dalsze leczenie w zależności od wyników badań
przyczyn może być masa
od kiedy ma to miejsce ?

david13

oze wy macie jakies pomysly co moglbym przebadac, lub co przed gastrologiem zrobic, moze unikne gwaltu analnego xd

gastroskopia sama w sobie jako badanie będzie gorsza

Co będzie gorsze to już raczej kwestia indywidualna, osobiście również uważam, że gastroskopia jako samo badanie dużo bardziej nieprzyjemna, ale kolonoskopia biorąc pod uwagę całokształt mniej komfortowa ze względu na męczące przygotowanie itp.
Jeśli chodzi o gluten to można sprawdzać przeciwciała z krwi + podczas gastroskopii już teraz w znacznej większości pobierają wycinki, gdzie można z dość dużym prawdopodobieństwem potwierdzić/wykluczyć celiakię. Jeśli chodzi o nadwrażliwość na gluten (poza celiakią) to już tylko poprzez eliminację niestety.

Laktoza to nie jedyny problematyczny produkt w nabiale. Białka mleka też mogą szkodzić i wtedy produkty bez laktozy nic nie zmienią.
Jeżeli objawy się nasiliły wraz ze wzrostem węgli to może sugerować nadmierną fermentację (poprzez wzrost fodmapów w diecie). Więc też do rozważenia, żeby na kilka tygodni oprzeć się na diecie low fodmap.
Tylko nie robić wszystkiego na raz, a stopniowo - wykluczać po jednym produkcie

WnMPapa

Co będzie gorsze to już raczej kwestia indywidualna, osobiście również uważam, że gastroskopia jako samo badanie dużo bardziej nieprzyjemna, ale kolonoskopia biorąc pod uwagę całokształt mniej komfortowa ze względu na męczące przygotowanie itp.

dokładnie przygotowanie + kwestia oporu nazwijmy go mentalnego
bo tak to gastro samo w sobie gorsze

z 5 lat temu jak zaczalem bawic sie dietami, czeste jasne biegunki, pozniej sie porpawilo, jakos, pozniej ciagle krwawienie z dupska ;d, jak robilem chyab 3 lata temu cykl i bylem na diecie ~100-200 wegli 3g bialka i jakies 300+ g tluszczu to takich problemow nie mialem, teraz od 3 tygodni ciagle robie papke a co pare dni leci luzniej,chociaz troche sie dizwie bo z tygodnia na tydzien stopniowy progres na silowni jako taki jest ;P

david13

z 5 lat temu jak zaczalem bawic sie dietami, czeste jasne biegunki, pozniej sie porpawilo, jakos, pozniej ciagle krwawienie z dupska ;d,

to nie są żarty i wymaga pilnej konsultacji i przeprowadzenia badań

hmm no to tak. Na kolonoskopie poczekam jeszcze 3 miesiace, ahh te terminy. W tym czasie chce sprobowac na wlasna reke wyeliminowac jakies produkty.

Dodam tez ze :
-wczesniej gdy jadlem banana po treningu, wywalalo mi brzuch i lekko bolalo(i tak jadlem xd) Teraz po dwa bananay rano miele do szejka.
-Przy 76kg jem 180gBiałka od paru tygodni - m.in. w tym czasie stolce sa czesciej luzniejsze. Watpie by tyle bialka byloby na mnie za duzo, lub zebym byl uczulony na mieso heh zmniejsze o te 30-40gB
-czesto nawet po jakims czasie od jedzenia mi sie "beknie"(wrzody?:D)
-od paru miesiecy, mimo ze teraz badalem krzywa cukrowa i glukoze - wyszly perfekt, to czasem po zjedzeniu posilku w ktorym jest np 150g ryzu, po godzinie lapie mnie nawet w pracy w halasie taka sennosc, ze jak siede na chwile i zamkne oczy, to jestem w stanie kimnac sie 30 minut

-Dodam ze biore po 500mg cypionatu tygodniowo (moze on mi podkrecil metabolizm, ktory itak mam dosc szybki + jak dawniej jadlem 4, a teraz piec posilkow i o 200g wegli wiecej niz kiedys, to moze po prosty 'bobek' tak szybko zasuwa ze nie ma czasu sie uformowac hehe

Plan mam taki przed kolonoskopią:
-Zbadac sie czy nie jestem uczulony na gluten -koszt badania chyba 350zl
-w miedzy czasie wyeliminowac na pare dni bananay, nocny twarozek z jogurtem bez laktozy i 200ml porannego mleka (tez BzL)
-W porannym bobku (tym po kolacji, nie tym po szejku ;d) czesto widze niestrawione pestki, a w chlebie ktory kupuje w piekarni - zytnim, jest ich w srodku sporo. Sprobuje zamienic to pieczywo na bulki grahamki z tesko

Ktoś ma może jeszcze jakiś pomysl odnosnie badan jakie konkretnie zrobic, lub coo jeszcze moge pokombinowac? - Dla przypomnienia wrzuce jeszcze raz diete w ktorej nie podaje ryb ktore wpadaja czasem zamiast kurczaka i nie podaje tez warzyw :
Nowe proporcje beda na talerzy od jutra