SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mit białka?

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 19342

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
youtubecn11
Tak lubię mięso, a weganizm to dla mnie choroba i mówie o tym otwarcie. Wcale nie ratuje to życia zwierzętom a ludziom przysparza chorób o czym nikt nie mówi. Mięso owszem jest równie niezdrowe ale takie jest życie. Ja jadam od 160 do 200g białka i czuję się bardzo dobrze. Na Talie nie narzekam, a mam nawet szeroką miednicę do swojej budowy więc wpływu nie za bardzo na to mam. Siły mam tyle ile chce :), potrafię w szybki sposób progresować o kilkadziesiąt kg jeśli to będzie moim celem. Masa mięsni również utrzymana, uczucia wypchania nie miałem od dawien dawna. Energi mam tyle, że nie pamiętam co to jest zmęczenie, nie znam słowa stres. Tak więc nie od białka to wszystko zależy, a dużo od nastawienia do życia i psychiki naszej. Każdy organizm jest również inny. Rozumiem Twoje podejście do diety i je szanuje jeśli na Ciebie działa to się tego trzymaj za wszelką cenę i nie daj nikomu wmówić, że robisz źle. Mi pasuje mój tryb życia więc nie będe go zmieniać :)


Myślę, że niesprawiedliwym jest nazywanie kogoś chorym tylko z powodu innych poglądów na temat odżywiania
Każdy powinien się od siebie uczyć w dyskusji.
Znany jest mi również temat dużej ilości białka, robienia masy takiej typowo kulturystycznej itp najwięcej ważyłem prawie 117kg , zjadałem ponad kilogram chudego mięsa na dzień i nawet do 8 worków ryżu.... wszystko fajnie, duży, silny ale z czasem zaczęło mi to przeszkadzać, zaczęło mi przeszkadzać to, że ruszam się jak wóz z węglem - taka hodowla organizmu... na mniejszej ilości samego białka, weglowodanów i ogólnie mniejszej ilości posiłków zwyczajnie człowiek czuje się lepiej, więcej energii do życia itp zapewne inaczej jest jak ktoś waży te 80kg, tego powiedzieć nie mogę, bo szedłem w rozbudowę ciała bardzo mocno...
dla każdego co innego mi było szkoda stawów, zdrowia jelit i innych organów od przesadnej ilości jedzenia, płuc itp
A w tym temacie bardziej chodzi o to, że załóżmy kolego masz te 45cm w obwodzie ramion czy 70 w obwodzie ud i zjadając mniejszą ilość, czyli tak naprawdę mniej obciążając organizm - osiągasz te same rezultaty
Nie musisz być od razu weganem, wegetarianem, frutarianem, witarianem czy innnym
I nie zgodzę się. Każda choroba zaczyna się od jelit. Obciążone jelita, złe proporcje pomiędzy bakteriami jelitowymi, nieodpowiednia pożywka - kończy się prędzej czy później stanem zapalnym i w konsekwencji chorobą. I nastawienie do życia czy tam motywacja też ulegnie dużej zmianie, gdy organizm toczy stan zapalny
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 21 Wiek 39 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 5698
Wiedzieliście o tym?


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12218 Napisanych postów 22075 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627850
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 21 Wiek 39 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 5698
Tak tak, ale teraz jakoś zaczyna się o tym dość głośno mówić.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 134 Napisanych postów 702 Wiek 42 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 10354
Demagogia, oparta na czym? Niewiadomo, mnostwo bledow jak np. fragment o rodzimych Amerykanach, ktorzy jakoby mieli tendencje do gromadzenia kalorii.... Rodzimi to kto? Indianie i ludy zimnej Alaski - Winetou byl grubaskiem? (Tak,wiem, Winetou to zart, Karol May nigdy nie byl w Ameryce a pisal o Indianach...to chyba jak autor tego video)

Generalnie pieprzenie zwykle.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 21 Wiek 39 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 5698
Jakie pieprzenie? Zajrzyj do źródła: https://www.iarc.fr/en/media-centre/pr/2015/pdfs/pr240_E.pdf 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 213 Napisanych postów 1557 Wiek 26 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 24901
A myślałem że nikt się nie da sprowokować tym bezsensowym belkotem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 21 Wiek 39 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 5698
To znaczy, że sensowny bełkot to taki, żeby nawpierdzielać się mięcha?
Przeprowadzono wieloletnie badania i obserwacje - kwestionujesz to? Masz większą wiedzę w tym temacie, 10 doktoratów z biochemii etc?

Wiem, wiem, teraz każdy może być "ekspertem" po kilku dniach spędzonych przed Internetem...




Zmieniony przez - tomurbanowicz w dniu 2018-08-10 13:26:14

Zmieniony przez - tomurbanowicz w dniu 2018-08-10 13:27:04

Zmieniony przez - tomurbanowicz w dniu 2018-08-10 13:29:12
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 213 Napisanych postów 1557 Wiek 26 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 24901
Nie mam większej wiedzy i mieć nie będę. Ale różnica jest taka że mam własne zdanie:), A tego ludziom brakuje. Doktor w Internecie powie I wszyscy wierzą. Zapewne ponad połowa tych badań nie jest nawet prawdziwa. Kiedyś były inne badania teraz badania obalaja badania I zaraz będą kolejne które obalą te, A ludzie dalej slepo za tym pójdą. Co do samego filmu gość mówi dobrze tylko widzę niektórzy dokonali ogromnej nadinterpretacji słysząc tylko słowa klucz ,,mięso" I ,,rakotwórcze"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 21 Wiek 39 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 5698
Wiesz, to dobrze mieć swoje zdanie - to prawda. Ale, żeby dyskutować np. o osiągnięciach w tym zakresie o którym tu piszemy, zdanie trzeba mieć podparte niezłą wiedzą. Prawda?

Z innej beczki trochę - rozwinę to później i na pewno wrzucę to do pierwszego postu: czy nie uważacie, że nie ma logiki w zjadaniu białka? W dużym skrócie: zjadamy białko, strukturę, która jest tak zwarta i zbita, że nie wciśnie się w nią praktycznie nic, następnie organizm męczy się z tym "czymś", przez kilka, kilkanaście godzin, żeby rozbić na pojedyncze aminokwasy, z który coś tam zbuduje? Czy natura nie stworzyła nas czasem tak, żebyśmy nie marnowali naszej energii na takie historie i zjadali po prostu te produkty, które składają się już z wolnych aminokwasów i enzymów? Takim przykładem są surowe owoce i warzywa (soki z warzyw). Wiem, że teraz stwierdzicie, że jest tam w sumie tyle białka co kot napłakał, ale po pierwsze człowiek aż tak dużo białka nie potrzebuje, a po drugie, można fajnie skomponować posił.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

ocena sylwetki- masa czy redukcja

Następny temat

Dieta redukcyjna - do oceny

WHEY premium