Jestem ciężkim przypadkiem, po fajnej redukcji często mam efekty jojo z własnej głupoty.
Tym razem upasłem się do 119 kg, przy wzroście 179cm, 26 lat. Już nie raz szukałem pomocy u dietetyków, trenerów itd.
Na podstawie zgromadzonych materiałów, aby nie przepłacać postanowiłem sobie sam rozpisać michę!
W tym celu proszę Was drodzy forumowicze o ocenę Makro jakie planuje sobie założyć na początek:
Policzyłem sobie moje średnie zapotrzebowanie kcal ok 3200.
Dzień treningowy 3200 b:240 w: 400: t:71
Dzień nietreningowy 2700 b:203 w:270 t:90
Na początek chce uciąć kcal w rest day. Średni bilans wyjdzie na minusie. 3x w tyg trening siłowy, 2x lekkie cardio tzn spacer 1h.
Jak się waga i obwody zatrzymają wtedy obetnę po ok 100-200 kcal. Później będę dodawać stopniowo intensywność tj. cardio do siłowych treningów.
Czekam na opinię :)