kreatynka białko = problemy z nerkami???

Ponieważ nastąpi szybsze wysycenie kreatyną a więc będziesz musiał szybciej odstawić kreatynę aby zbytnio nie przeciążyć nerek kreatyniną, ponieważ jak mięśnie się przesycą, nie będą już przyjmować kreatyny praktycznie w ogóle a wszystka kreatyna którą spożyjesz zmetabolizuje się do obciążającej nerki kreatyniny
Im szybciej będziesz musiał odstawić kreatynę - tym mniej czasu będziesz miał na wykorzystanie dogodnych warunków do rozbudowy mięśnii które kretka stwarza --> dlatego można powiedzieć iż większe dawki są niekiedy gorsze od mniejszych
Lepiej pociągnąć cykl na 5g dziennie ale dłużej niż 10 ale krócej
w ogóle dawki rzędu 10 g powinno się stosować jeśli masz już za sobą sporo cykli i mniejsze dawki nie dają rezultatów
po 2 cyklach na 10 g powinieneś być bardzo za dowolony a nie "w miarę" (chyba że spodziewałeś się efektów jak po koksie) Ja po pierwszych 2 cyklach byłem 10 kg do przodu na masie
może nawet nie wykorzystałeś możliwości jakie daje kreatyna--> radze zweryfokować trening dietę i regenerację

W tej chwili najefektywniejsza dawka jest 5g dziennie.Dzialanie na cyklu jest bardzo podobne jak przy wiekszych dawkach, jednak mozna byc na cyklu znacznie dluzej.Oczaywiscie nie trzeba tlumaczyc czym to skuykuje.Wieksza ilosc czasu na wykorzystanie dzialania kreatyny oraz mniejsze straty finansowe.Dawkowania z nasyceniem juz od dawna sie nie praktykuje, a zwolennikami takiego sposobu brania bylo glownie sprzedawcy i firmy ktore probowaly sprzedawac jak najwiecej swojego surowca.
W tej chwili nawet na opakowaniach suplementow zweryfikowano ilosc dawkowania kreatyny i zalecenia sa znacznie nizsze.

Większe dawki sprawią że będziesz bardziej ,,napompowany wodą". Jest to efekt który nie trwa zbyt długo i uzależniony jest od ilości wody jaką sie pije. Jeśli jest to twój pierwszy cykl to możesz wziąść z fazą nasycania ale osobiście uważam że lepiej brać bez tej fazy.
Jeśli nie chcesz żeby bolały cie nerki to musisz pić dużo wody. Mój kolega tego nie robił i nerki go bardzo bolały

Zmieniony przez - dino04 w dniu 2004-04-15 21:46:28

Kreatyna dobrej firmy, stosowana zdodnie z zaleceniami producenta, nie ma szkodliwego wpływu na nerki.
Do tej pory udokumentowano jedynie 2 przypadki problemów z nerkami po spożywaniu kreatyny. Zawodnicy ci przyjmowali po 40 g kreatyny dziennie przez bardzo długi okres czasu. Jak jednak wykazały szczegółowe badania, przyczyną problemów nie była nawet sama kreatyna, tylko zanieczszczające ją tiazydy - zawodnicy stosowali bowiem tanią, azjatycką kreatynę - mocno zanieczyszczoną. Przy stosowaniu kreatyn OLIMPa nie ma tej obawy, bo ich czystość wynosi od 99,99 do 104, względem farmacutycznego wzorca czystości kreatyny, czyli nie występują w nich, ani tiazydy, ani kreatynina.
Natomiast wszelkie nieporozumienia, co do negatywnego wpływu kreatyny na nerki biorą się stąd, że suplementacja kratyny fałszuje wyniki pewnych badań. W tej chwili, raczej większość lekarzy zna już ten problem, więc nie zleca wykonywania takich badań, w trakcie suplementacji kreatynowej.

oooooo
poprostu dokładnie o taką wypowiedz mi chodziło
poprostu genialnie!!!
dam soga choć i tak pewnie jest niczym w porównaniu do tego jak pan mi pomógł
dziekuje bardzo
pozdrawiam!!!

No, w koncu mamy tutaj do czynienia ze specjalista w swoim fachu!