Szacuny
1013
Napisanych postów
5401
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
136811
Po mojemu pomysł robienia rampy przy Twojej wadze, wynikach siłowych i trybie życia był kompletnie chybiony.
O 2 minutowych przerwach w seriach wprowadzających w rampie nie wspominając.
Zrobiłeś sobie kuku w barkach po 2 tygodniach treningu robiąc jedno ćwiczenie stricte na barki?? To chyba żart, przy zachowaniu prawidłowej techniki żadne ćwiczenie nie powinno Ci PROTRAKCJI pogłębić... na 90 % partoliłeś technikę i jechałeś na pałę bo chciałeś zwiększyć błyskawicznie swoje maksy.
Poza tym, przykurcze klatki i protrakcja u człowieka który 10 godz dziennie pracuje fizycznie? Jesteś robolem i masz przypadłość dotykającą biurowców?
Nie chcę prorokować ale nie wkręcaj sobie jakichś urojonych przypadłości.
Na 90% zacząłeś pierwszy trening w życiu, partoliłeś technikę, rozgrzewkę, ćwiczyłeś niepoprawnie to Cię rączka rozbolała. Oczywiście fizjo dobra sprawa ale jeśli nie nabierzesz prawidłowych nawyków to na każdym treningu zrobisz sobie kuku
Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2017-11-17 16:15:58
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
My Ci niestety nie pomożemy w kwestii bólów stawów. Tym zajmuje się lekarz.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
5
Napisanych postów
426
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
24436
Niestety się mylisz, w wielu kwestiach. Nie powiedziałem że po 2 tyg tego treningu rozwaliło mi barki, tylko że w tym okresie się znacząco pogorszyło. Od dawna spędzałem kilka dobrych godzin przed kompem, praktycznie większość wolnych chwil wiec wada mogła być, a jak zacząłem ćwiczyć rok temu to mogło się to pogłębiać, wtedy też zacząłem pracować fizycznie co mogło dodatkowo osłabiać barki(zbyt duże obciążenia) i spinać klatę. Chyba nie wiesz jak wygląda praca na budowie jak dziennie przewalisz z wystawionymi rękami przed sobą lub ponad głowa kilka ton to jest to zdrowe? Łącząc to z siłownią? Lekkie problemy pojawiały się od jakiegoś czasu, ostatnio przód barków odpuściłem żeby go nie obciążać i ne robiłem nic na barki, jedynie żeby wzmocnić tylni akton face pull 3x12 ze spięciem łopatek Co do techniki to wiem jak powinna wyglądać w ćwiczeniach. Nie tylko zła technika powoduje wady postawy i bóle, przykurczy i innych problemów można się nabawić w różne sposoby
Zmieniony przez - Bobsoon w dniu 2017-11-17 16:47:01
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Skonsultuj się z dobrym fizjoterapeutą i problem się rozwiąże.
Jeśli chodzi o barki to musisz pilnować pozycji tułowia na ławce. Ściągaj łopatki w retrakcje i nie prowadź łokci za szeroko.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
5
Napisanych postów
426
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
24436
na ławce, tak jak mówisz retrakcja i depresja jest, mostka dużego nie robię bo lędźwiowy u mnie też kiepski, chociaż teraz się poprawił bo zacząłem dużo uwagi przykładać do rozciągania i rolowania, kilka razy w ciągu dnia. Do fizjo dziś się wybieram, za godzinę mam wizytę, może w końcu jakiś ogarnięty się trafi:) 2 dni temu zmieniłem pracę na lżejszą pod względem fizycznym, niestety więcej stania i pozycji siedzącej;/ do tego głowa pochylona w dół, ciężko utrzymać dobrą pozycję przez kilka godzin;/
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Zdaj relacje co zalecił fizjo.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
5
Napisanych postów
426
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
24436
w porównaniu z wcześniejszymi to niebo a ziemia. Pierwsza wizyta diagnostyczna, prawie 1,5 h testów itp,itd. Cały dół, biodra, górna obręcz jeszcze nie do końca. A więc tak; minimalnie zapadające się stopy, ból kolan od zbyt mocno spiętych czwórek, pośladek w testach nie aktywuję się wgl, a pasmo biodrowo piszczelowe napięte jak skała, czyli w gratisie ze słabym brzuchem jest przodopochylenie, jeśli chodzi o góre to z na pierwszy rzut protrakcja z nadmierna depresja. Ogólne zalecenia to rozciągać przykurcze, wzmacniać osłabione mięśnie lekkimi ćwiczeniami, żeby nauczyć się aktywować mięsień podczas wykonywania ruchu. Za tydzień kolejna wizyta wiec dokończenie diagnostyki barków i pewnie jakieś ćwiczenia z fizjo, no i do domu coś zaleci.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Czwórki i pasmo biodrowo-piszczelowe to chyba każdy ma spięte (takie czasy... obecnie zresztą też z tym walczę). Pośladki - jak u Ciebie (ludzie nie poświęcają im należytej uwagi). Słaby brzuch - też norma u wielu.
Podobną diagnozę można spokojnie przypisać wielu ludziom... włącznie ze mną. Myślę, że 90-95% ludzi ma yo, co Ty i ja.