L-KARNITYNA, pytanie

Proponujezeby cwiczyla 3-4 razy w tygodniu.Najpierw w domu pocwicz sobie troszke ciezarami dla wzmocnienia miesni okolo 45-60 minut, a pozniej pobiegaj w parku ok 45 min.Bieganie to najlepszy sposob na pozbywanie sie tkanki tluszczowej, a 30 minut to minimu, poniewaz po tym czasie zaczynaja sie najwieksze procesy spalania tluszczu.
Mozesz sobie podzielic grupy miesniowe jakos.Nie wiem czy wiesz jakie mozna wykonywac cwiczenia i jak je robic.Najlepiej jakbys poszla do jakiegos intruktora i by ci wysjasnil jak sie cwiczy :)


A i nie zapominaj o odpowiednim odzywianiu po treningu ktore jest bardzo wazne.Czyli po intensywnych treningach jemy porzadny posilek, poniewaz wtedy wszystkie skladniki beda wykorzystywane na odbudowe strat po treningu.

dzieki Mc, zrobie wszytsko w miare mozliwosci
pozdrawiam.

Ja bym tylko radził zastąpić bieganie szybkim marszem a bieg dołożyć tylko dodatkowo. Przy szybkim marszu tłuszcz jest spalany w głównej mierze przy biegu - obok tłuszczu spalają się jednocześnie mięśnie. Poza tym 45 min biegu po godzinnych ćwiczeniach 3-4x w tyg - to dość forsowny trening, radziłbym zatem pozostać przy szybkim marszu jako podstawowym ćwiczeniu aerobowym.

Mysle ze nie bedzie problemu z bieganiem, byle nie za szybko.Kolezanke dopiero zaczyna przygode z ciezarami, wiec organizm nie bedzie pozbywal sie masy miesniowej, poniewaz bedzie takze podnosil ciezary.
Oczywiscie nie powinno sie tez stosowac drakonskiej diety, wiec jezeli bedziesz miala tluszczowa, to tak jak mowilem regularne posilki wraz z dostarczaniem odpowiednich skladnikow.
A tak na marginesie do biegania tez jest potrzebny jakis poziom miesni, a chyba Martusia nie chce zostac kulturystka, a spalac tluszcz.

przy tluszczowej jet bardzo malo ww, nawet schodzi ilosc do 30g dziennie, mozesz czuc sie zmęczona i wyczerpana gdy organizm bedzie przestawial sie na tą diete, musisz pic duze ilosci wody,
w związku z tym lepszy po treningu na tej diecie będzie marsz, biegac bys pewnie nie dala rady.

witam Was ponownie:)....:) nie myslcie,ze jestem totalnym atrofem:), tak nie jest. mialam wczesniej do czynienia ze sportem, poniekad tez wyczynowym, teraz gdy sie przeprowadzilam ,mam mniej z tym do czynienia<nawet duzo mniej>...wczesniej interesowala mnie wytrzymalosc, szybkosc. miesnie ,jakies tam:), mam, z tym,ze niestety ostatnio zaniedbane. moje gabaryty to 168cm wzrostu, a teraz do tego 55kg wagi. chce zbic ja do wczesniejszego stanu czyli do 51-50. dlatego zwrocilam sie do fachowego grona ludzi, ktorzy wiedza co mowia na tematy typu, dieta, suplemeny itp. przez internet najlatwiej i poniekad najszybciej.
czytalam,ze ta dieta tluszczowa oslabia,ale nie mialam pojecia,ze az tak!!!!!!!!!!!
dlatego jestem Wam wdzieczna za kazda wskazowke,bo kazda jest istotna przy zbieraniu w calosc. :)
pozdrawiam.

tzn dieta tluszczowa oslabia w okresie przestawiania sie organizmu.Po tygodniu bedziesz czula sie w miare nomalnie :). Dla mnie ta dieta jest stanowczo za droga.Dla mnie marsz nie spowoduje odpowiedniego tetna do efektywnego spalania tluszczu.Przynajmnie wolny trucht i bedzie ok :)

Zmieniony przez - McRaYvEn w dniu 2004-04-14 18:40:41

jej!!to dobrze,bo juz sie nastraszylam,ze bede chodzila jak struta,a co za tym idzie ,dosyc nerwowa:). a wiesz , cenowo to jeszcze nie przeliczalam...teraz jestem na glebokim wdechu przed zaczeciem tego wszytskiego. wlasnie przed momentem sie naczytalam o 'carnitech'....tak, jestem na etapie szalonego wybierania i niezdecydowania. czy ktos juz tego probowal i czy jest lepsze od samej karnityny? moze ma wiecej skladnikow,ale nie zawsze to oznacza ,ze jest lepsze:). i czy karnityna w plynie szybciej zaczyna dzialac niz ta w tabletkach<szybciej sie wchlania,ale czy to idzie jedno z drugim w tym przypadku, tez?>? aaa i jeszcze:)..czy cena karnityny>>>jest zalezna od wielkosci tabletki><pomijajac oczywiscie ilosc tabletek w opakowaniu>. tak , w oczach mam same zanki zapytania)))))<heh,zrenice tez mam:P >. z tym truchtem, to moze jak nie bede mogla, podejrzewam,ze kostka czekolady przed moimi oczkami doda mi sil...i bede za nia pedzic, i pedzic........ :*

czuć sie mozesz troche ospana cały czas, w diecie tluszczowej konieczna jest duza ilosc bialka, ktore podwyzsza poziom serotoniny. Z przestawianiem sie orgaznimu jest rooznie, nie wiadomo ile u Ciebie bedzie trwac, ale nie bedziesz sie czula tak dobrze jak na zwyklej diecie, bardziej oslabiona, dlatego lepszy bedzie szybki marsz niz bieg.

No tak strong stosowal nie raz diete tluszczowa to wie :D

Karnityna karnitynie oczywiscie nie rowna.Sa rozne ilosci substancji czynnej w danej tebletce wiec nie zawsze mozna kierowac sie nawet wielkoscia tabletek.Dla mnei plyn i tabletki dzialaja podobnie, wiec kieruj sie cena.
Mysle ze sama karnityna wystarczy bez dodatkow, ewentualnie z chromem.