Rady dot. treningu...

Witam.... chcialbym abyscie mi pomogli w pewnej sprawie... cwiczę od dluzszego czasu Krav Mage i od paru miesiecy Luta Livre z elementami Muay Thai... razem z dwoma kumplami co jakis czas idziemy "w plener" i robimy sobie trening (glownie to ja go ustawiam)... najpierw stojkowy potem parterowy a na koniec sparing stojka + parter... mam tylko jeden problem... mamy malo sprzetu... 2 pary rekawic i para piszczelowek... jak narazie trening stojkowy wygladal tak ze 1 zakladal rekawice i dawal je jako tarcze a drugi w nie udezal... pozniej sparing stojkowy... pozniej parter... po prostu nie mam pomyslu na jakies cwiczenia w stojce... mogli byscie cos zaproponowac???

duuzo tego...
cwiczenia w stojce:
-jeden atakuje a dugi robi uniki/bloki
-wzajemne okladanie lowkickami
-krotkie akcje w parach np.lewy,prawy,kopniecie okrezne(partner przyjmuje na zaslony i na kocu odpowiada tez seria lewy prawy)
Na serio jest tego cale mnostwo,takie rozne zadaniowe cwiczenia w parach.Jezeli cwiczysz juz dluugo i masz opanowaną techike to zajrzyj to jakis filmikow instruktarzowych np. Basa Ruttena,tam znajdziesz duzo kombinacji wartych potrenowania

to co kolega wyżej i jeszcze może:

jest was trzech to dwóch atakuje na jednego taki typowy street boxing oczywiście wszystkie techinki z thaia

dwóch się sparuje a trzeci robi np walke z cieniem (jako ciężarki mogą posłużyć kamienie )

znajdz kamień który waży około 5 kg i jedna osoba może wypuchać go (naśladowanie wypychania piłki lekarskiej) tylko takie udrudnienie że niema ściany i trzeba troche biegać za kamieniem (można zrobić stos lub z przeciwka kolega może trenować to samo odrzucając)

jeżeli ćwiczycie w lesie to można poćwiczyć techniki na drzewach ( nie próbować ściąć kopnięciem ) - ćwiczenie w pewnym sensie zastępujące worek

rozciągać się można w każdych warunkach

Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy to napisze

P.S nie traktujcie tego co napisałem poważnie

Zmieniony przez - kwas w dniu 2004-04-13 23:13:00

za kamien masz +;]

dziekuje bardzo za wasze odpowiedzi.. sa bardzo przydatne i gdybym mogl to bym dal wam po SOGu :).. oczywiscie czekam na jakies dalsze propozycje... aha... i powiem wam jak wygladal wczorajszy trening...
1. rozgrzewka (bieganie do okola z "na raz 5 pompek", w miejscu troche machania, rozciaganie)
2. jeden podaje tarcze drugi uderza... podajacy mogl wystawic mu tarcze na prostego, uppercuta, sierpa, lokcia, kolano, lowkicka..
3. sparing... 1 on 1....
4. sparing we 3 kazdy sam
5. troche rozgrzewki parterowej
6. pokazalem im podstawowe techniki (sa kompletnie zieloni jesli chodzi o parter)
7. sparingi w parterze zaczynane z kolan..
8. sparing stojka bez rekawic (lalismy sie plaskaczami :P) + takedowns i parter....

a moze jakis grappler przez przypadek trafi na forum udzerzaczy to by moze zaproponowal jakies cwiczenia na trening parteru???

dalej czekam na propozycje od uderzaczy.../
pozdrawiam....