1. Podczas rozciągania dwugłowych uda, gdy siedzę na ziemi. ( Nogi prosto, złączone równolegle do podłoża ; tułów wyprostowany w pozycji prostopadłej do podłoża) wtedy czuje ból w biodrach oraz mocne napięcie mięśni czworogłowych uda, jeżeli się delikatnie zgarbię mogę zrobić skłon tułowia do kolan i czuje
jedynie rozciągnięcie mięśni dwugłowych. Gdy tułów mam idealnie prosto nie mogę się przechylić bo bolą mnie biodra i nie czuje nawet rozciągania mięśni. Sprawa ma się tak samo w siadzie płotkarskim, sam siad płotkarski sprawuje mi ból bioder. W pozycji stojącej za to mogę normalnie rozciągać dwójki, głowa do kolan na spokojnie. Jakieś pomysły o co chodzi z tymi biodrami gdy chce się rozciągać na siedząco ?
2. Przysiad a chodzi tu o trzymanie sztangi. Gdy trzymam sztange moje nadgarstki automatycznie sie przekrzywiają, przedramie delikatnie rotuję się do środka i łokcie znacznie cofają się do tyłu. Przy większym obciążeniu bolą mnie nadgarstki i delikatnie łokcie. Co zróbić, jaka tego przyczyna, jakieś ćwiczenia na mobilność ??
Ok chyba w miarę logicznie opisałem dwa problemy, mam nadzieje że zrozumiale :D Bardzo liczę na jakąś pomoc.