SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dieta redukcyjna do oceny, 85kg

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3019

Formularz - Proszę o pomoc

Wiek

34

Płeć

m

Cel

chyba redu

Waga

85

Wzrost

174

Poziom bf (zdjęcie poglądowe)

25

Aktywność w ciągu dnia (cały tydzień): (praca/uczelnia/zajęcia domowe? O której trenuję, wstaję, kładę się spać? O której mam przerwy w pracy?)

praca fizyczna srednio ciezka

Uprawiane sporty, częstość i intensywność treningów, staż treningowy, sprzęt którym dysponuję (wyposażenie siłowni)

Silownia 5x w tygodniu

Stosowane wcześniej diety, ich wpływ na sylwetkę, obecne odżywianie

prawie caly czas to samo

Stan zdrowia (preferowane badania lekarskie)

chyba ok

Stosowana lub planowana suplementacja

bcaa, bialko, witaminy, zma
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1717 Napisanych postów 27216 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 516400
Arthass
btw czy coś się dzieje z tym forum, czy po prostu prawdopodobnie program antymalware/antywirusowy blokuje mi dostęp? Bo coś mi się krzaczy strona i nie chce często załadować ("czas połączenia przekroczony" itp.)...


Ostatnio forum się wali.
Też tak mam, zresztą inni pewnie też. :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 358 Napisanych postów 953 Wiek 124 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 53586
wklejam jeszcze raz, bo coś mi po prostu wywala błędy notorycznie:

Co do świeżych owoców nigdy nie miałem powodów ich demonizować, z wyjątkiem osób, które cierpią na pewne typów schorzeń przewlekłych jak SIBO czy choroby wątroby. Fruktoza pogarsza wtedy objawy i przyczynia się do ogólnego pogorszenia zdrowia.

Świeże owoce to tak naprawdę w przypadku wielu ludzi praktycznie jedyne źródło aktywnych enzymów, jak i wielu innych substancji aktywnych, bo współcześnie rzadko jaki pokarm spożywamy na surowo. Obróbka termiczna ma swoje plusy, ale też niszczy nieodwracalnie aktywność pewnych substancji.

Co do flory jelitowej... to zależy, bo każdy człowiek ma do pewnego stopnia unikalny skład ilościowy i jakościowy tej flory. Co więcej, często flora bakteryjna jelit determinuje właśnie to czy będziemy łatwo tyć, czy może przy tej samej ilości pokarmu nasza waga się zmieni tylko nieznacznie. Najpierw odżywia się flora jelitowa, więc często ludzie otyli mają problemy z obecnością określonych szczepów, które efektywnie żywiłyby się wybranymi pokarmami. Inni znów, zdaje się, mogliby jeść niemal bez ograniczeń i "nie widać po nich tego" - to jest w dużej mierze wynikiem określonego składu flory jelitowej.
Teraz tak... co to tak naprawdę znaczy "poprawa profilu mikroflory jelitowej"? Jest to pojęcie dość względne, gdyż wirtualnie każdy szczep bakteryjny jelit może stać się patogenem w wyniku przerostu, stąd "poprawa profilu" to przede wszystkim indywidualny wzrost pożądanych w danym przypadku szczepów. Dbanie o prawidłowy profil flory jelitowej polega między innymi na tym by zachować względną równowagę bakteryjną, gdyż występuje wtedy naturalna konkurencja co znów zabezpiecza nas przed nadmiernym przerostem jednego szczepu nad pozostałymi, stąd substancje promujące wzrost jedynie wybranych szczepów z wąskiego przedziału taksonomicznego jest ostatecznie niekorzystna dla zdrowia. A niestety w taki sposób działa w dużej mierze fruktoza... Promuje wzrost bakterii "gnilnych" z dolnych odcinków jelita, które w wyniku rozrostu migrują do wyższych partii zaburzając prawidłowe procesy trawienne.

Jeśli chodzi o owoce, to korzystny wpływ na florę był zapewne efektem występowania wybranych rodzajów błonnika pokarmowego, nie samej fruktozy. Ale teraz wyobraźmy sobie, że np. w takich sokach owocowych tego błonnika już nie ma i wtedy... hulaj dusza dla wybranych szczepów.

Owoce, które wymieniłeś, z grupy cytrusowych, są jednymi ze zdrowszych i nawet osoby chorujące na SIBO mogą je w większości spożywać w umiarkowanej ilości.

Co do ewolucji... W różnych jej etapach spożywaliśmy różne pokarmy. Nasi praprzodkowie żyjący w lasach afrykańskich spożywali dużo owoców, ale w momencie ekspansji na inne kontynenty zaczęliśmy się pożywiać głównie produktami zwierzęcymi, nasionami i okazjonalnie dzikimi zbożami. Problem z owocami jest taki, że w większości stref klimatycznych nie ma ich przez cały rok, a dodatkowo trzeba ich zjeść dość dużo by zaspokoić dzienne zapotrzebowanie na składniki odżywcze (dosłownie siedzieć na drzewie i jeść cały dzień), dlatego nie nadają się jako pokarm dla gatunku dokonującego "ekspansji" na odległe kontynenty.
btw. był nawet okres w naszej ewolucji, kiedy byliśmy padlinożercami...


Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-05-05 11:55:53

Hey. Don't ever let somebody tell you... You can't do something. Not even me. All right? You got a dream... You gotta protect it. People can't do somethin' themselves, they wanna tell you you can't do it. If you want somethin', go get it. Period.
║Fat-Burners║ http://imgur.com/a/MdOh5 ║Metabolizm║ http://imgur.com/a/bZPkl 
║O3║〔ALA〕https://goo.gl/AfZCMd 〔EPA/DHA 〕https://goo.gl/7oiGaQ ║O6║〔LA〕https://i.imgur.com/MJiJchw.png 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 358 Napisanych postów 953 Wiek 124 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 53586
blue_hope
Zrobiła się jakaś dziwna na nagonka nie tylko na fruktozę
Ludzie...przecież nikt nie jada tony rodzynek, dorzucenie do owsianki, czy omleta 20g nikogo nie zabije...
Robienie z igły wideł, to trochę śmieszne.



Raczej nie z igły widły... Są na to setki badań. Stłuszczenie wątroby śmieszne nie jest (mama chorowała już na zwłóknienie), SIBO również nie należy do najzabawniejszych stanów (10 lat choroby u mnie). Dorzucenie 20g popiołu też zapewne nikogo nie zabije, tylko ja się pytam w jakim celu? :) Nie ma ku temu żadnych racjonalnych powodów.


Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-05-05 11:59:11

Hey. Don't ever let somebody tell you... You can't do something. Not even me. All right? You got a dream... You gotta protect it. People can't do somethin' themselves, they wanna tell you you can't do it. If you want somethin', go get it. Period.
║Fat-Burners║ http://imgur.com/a/MdOh5 ║Metabolizm║ http://imgur.com/a/bZPkl 
║O3║〔ALA〕https://goo.gl/AfZCMd 〔EPA/DHA 〕https://goo.gl/7oiGaQ ║O6║〔LA〕https://i.imgur.com/MJiJchw.png 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
O tym mówię, że mega ilośći mogą przyczynić się do wielu jednostek chorobowych, ale kilka gram DLA SMAKU, bo ktoś lubi nie robi problemu i nie wyolbrzymiajmy czegoś.
Warto w każdym takiej uwadze dodać, że nadmierne spożycie, tam samo jak nadmierne spożycie np. orzechów brazylijskich jest dla ustroju toksyczne, gdyż mają sporo selenu, badania też na to były. Ale zjadanie 2-3 orzechów nie stanowi problemu.
Do każdego nawet prozdrowotnego produktu można "dopisać" jego skutki uboczne, gdy spożywamy go za dużo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 358 Napisanych postów 953 Wiek 124 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 53586
Tak, tylko selen jest niezbędnym do życia składnikiem, a fruktoza jest CAŁKOWICIE zbędna dla człowieka do życia. Naszym referencyjnym cukrem jest glukoza, więc zamiast wydawać pieniądze na rodzynki, które pewnie dodatkowo są zakonserwowane w oleju słonecznikowym, cukrze i siarczanach, lepiej kupić sobie paczkę czystej glukozy. Ewentualnie jest od groma słodzików na rynku. Dla smaku można bez problemu świeżych owoców, suszone nie bardzo. Piszesz, tylko trochę, ale 20g to jest ok 12g cukrów prostych (w tym od groma fruktozy) co stanowi równowartości jakichś 2,5 łyżeczki cukru stołowego... I mówimy o regularnym spożyciu. Dorzuć jeszcze utlenione PUFA z oleju słonecznikowego, cukier dodany do rodzynek (bo w sklepie znajdziesz na 95% dosładzane) i siarczany. Zupełne nieporozumienie dla mnie.


Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-05-05 12:51:21

Hey. Don't ever let somebody tell you... You can't do something. Not even me. All right? You got a dream... You gotta protect it. People can't do somethin' themselves, they wanna tell you you can't do it. If you want somethin', go get it. Period.
║Fat-Burners║ http://imgur.com/a/MdOh5 ║Metabolizm║ http://imgur.com/a/bZPkl 
║O3║〔ALA〕https://goo.gl/AfZCMd 〔EPA/DHA 〕https://goo.gl/7oiGaQ ║O6║〔LA〕https://i.imgur.com/MJiJchw.png 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Ale rozróżniasz słowo od czasu do czasu? Raz na jakiś czas...Nie jako baza diety.
Ja nie mówię, że spożywanie fruktozy szczególnie z suszonych owoców to coś dobrego, mówię, że od czasu do czasu zdrowiu to nie zagraża.
A w artykule węglowodanów https://www.sfd.pl/WĘGLOWODANY,_jakie_wybierać_Z_czego_czerpać_-t1135388-s2.html napisałam, by owe suszone owoce były bez dodatków, dobrej jakości.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 358 Napisanych postów 953 Wiek 124 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 53586
Rozróżniam, a jak koleś podaje swój jadłospis, to raczej nie znaczy to "od czasu do czasu", dlatego odnoszę się do przedstawionego jadłospisu.

Fajnie, że piszesz o takich rzeczach w artykułach, ale podejrzewam, że większa część ludzi kupuje właśnie rodzynki, które może dostać w najbliższym markecie.

Hey. Don't ever let somebody tell you... You can't do something. Not even me. All right? You got a dream... You gotta protect it. People can't do somethin' themselves, they wanna tell you you can't do it. If you want somethin', go get it. Period.
║Fat-Burners║ http://imgur.com/a/MdOh5 ║Metabolizm║ http://imgur.com/a/bZPkl 
║O3║〔ALA〕https://goo.gl/AfZCMd 〔EPA/DHA 〕https://goo.gl/7oiGaQ ║O6║〔LA〕https://i.imgur.com/MJiJchw.png 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Wiesz, kiedyś nagonka była na nabiał, swojego czasu na drób.
I znów podkreślę, że jak nie jest to stały element diety, w stosownych ilościach, to ja nie widzę problemu. Napiszę raz jeszcze, że zawsze świeży owoc i nie tylko będzie lepszym wyborem, zdecydowanie.

Nawet jesli ktoś kupi opakowanie rodzynek w biedrze
Robimy trochę ze swojej diety, coś mega rygorystycznego Na wszystko w DUŻEJ ilości należy uważać.

Jak najbardziej nalezy się wystrzegać produktów wysoce przetworzonych,ale...garść rodzynek podtrzymuje nie zaburzy niczego. Takie jest moje zdanie.

I owszem, też zwracam uwagę, jak ktoś ma spor,a ilość produktów takich jak np. rodzynki, by wybierał świeże owoce, ew. stosował od czasu do czasu.
1

W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 358 Napisanych postów 953 Wiek 124 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 53586
A kiedyś, kiedyś jeszcze była nagonka na tłuszcz zwierzęcy... Wait!? :)
Dobra, mnie śmieszy, że ktoś sobie układa dietę, kręci często nosem - tego nie bo gluten, tamtego nie bo za dużo cholesterolu, a jak przychodzi do niemal czystego cukru owocowego jakimi są suszone owoce to "łycha w jedną, czy łycha w drugą, a co tam, nic się nie stanie"... "Materiał dowodowy" przeciwko fruktozie jest przytłaczający. To nie jest kilka drobnych "skutków ubocznych". To ja już wolę wrzucić pasek czekolady :) Albo nawet krówkę czy eklerka :D (pomijając to, że teraz to pewnie nawet w eklerku znajdę syrop glukozowo-fruktozowy)
1

Hey. Don't ever let somebody tell you... You can't do something. Not even me. All right? You got a dream... You gotta protect it. People can't do somethin' themselves, they wanna tell you you can't do it. If you want somethin', go get it. Period.
║Fat-Burners║ http://imgur.com/a/MdOh5 ║Metabolizm║ http://imgur.com/a/bZPkl 
║O3║〔ALA〕https://goo.gl/AfZCMd 〔EPA/DHA 〕https://goo.gl/7oiGaQ ║O6║〔LA〕https://i.imgur.com/MJiJchw.png 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Dlatego ja nie lubię nagonek Umiar we wszystkim jest wskazany
1

W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta redukcyjna do oceny, 83kg

Następny temat

Redukcja tkanki tłuszczowej - brak efektów

WHEY premium