Mam nadzieje, ze jest tutaj ktoś kto stosuje dietę optymalna lub zna ja na tyle ze bedzie mi w stanie pomoc.
Otóż mój problem polega na tym, ze od grudnia rozpoczęłam treningi z trenerem ale jako ze jestem wegetarianka dziewczyna nie może ułożyć mi diety.
Wiec przeczytałam książki doktora Kwaśniewskiego, jego forum itp i wyszło mi z jego proporcji ( 1:3-3,5:0,8 dla endomorfika) ze powinnam zażywać Ok 2300kcal gdzie licząc ogólnie wychodzi w granicach 1700kcal.
I tu zaczyna sie problem: nie wiem która wartość wybrać.
Chce zredukować tłuszcz szczególnie na brzuchu. Z rak leci, z nóg rownież ale na brzuchu trzyma sie oponka, do tego zdarza mi sie mieć wypchany dol brzucha .
Jako ze jestem wege, nie jem mięsa/ ryb/ szynek/ smalcu, skupiam sie głownie na jajkach, wysokotłuszczowych serach. Wykonuje z nich rożne potrawy tak zeby trzymać sie w danych ilościach BTW.
( 60g B, 210gT i 37gWw na dobę)