Zacznę od początku.
Zawsze bylem typowym ekto. Stanałem bokiem to tylko lewitujaca glowe bylo widac. 50 kg zywej wagi fakt przy malym wzroscie 165cm ale to wciaz mimo wszystko niewiele.
Zaczalem cwiczyc w wieku 18 lat. Sfd, fora, youtube itp, sztangi z blokow betonowych, zamiast hantelek worki z kamieniami ,to byly czasy. Jakis glupi split przez rok bez pojecia i nabralem masy do 60 kg czyste miecho z racji zerowego stazu silowego, glownie pilka nozna od malego i 3 typowe posilki dziennie.
Pozniej po szkole z braku czasu, praca itd przez kolejne lata cwiczylem fbw, slomiany zapal 3 tygodnie treningu, 2 miesiace przerwy i tak do 24 roku zycia, taki tryb zycia dal mi kolejne 10 kg masy z tym, ze juz nie miesniowej.
Rok temu zaczalem nadrabiac stracony czas (motywacja typu: ' idioto pomysl jakbys juz mogl wygladac gdybys nie przestawal'), mozna rzec stracony fizycznie, natomiast caly czas siedzialem na forach, obserwowalem kanaly na yt, uczylem sie tego sportu teoretycznie.
Ulozylem diete, FBW na mase , 1cwiczenie po 3 serie 8-10 powtorzen , i tak doszedlem do 80 kg.
Pozniej kupilem program od znanej marki, doradzili mi redukcje i tu sie zaczal problem.
Otoz po skonczonej redu wiekszosc spadlo miesa, tluszczu tez, do 65 kg. POozniej reverse diet i dupa.
Nie moge teraz przytyc.
wbilem na magiczne 70 kg i procz sily nie idzie nic. a sily wchodzi sporo.
Poniedzialki po 4 serie glownych cwiczen silowo 4-6 powtorzen,
Sroda i PT to bardzie hyper, sztangielki zamiast sztangi, 3-4 serie 10-12 powt.
Moje zapotrzebowanie na utrzymanie wagi to okolo 2800 kcal. Jade na 3100 nadal 70 kg, po 2 tygodniach dorzucilem kolejne 100 , nadal nic, tylko sila idzie. to wbilem na 3500 teraz i dalej nic, widze ,ze silowo ciagle progresuje ale masa nic,definicja miesni tez sie poprawila a waga w miejscu, poziom tk tluszczowej 17-18 % wiec tez bez zmian,co tydzien na wadze to samo.
Probowalem zejsc z bialka do 1,2 g na kg masy ciala i zastapic weglami to po 2 tgodniach skoczyl mi tluszcz o 1 % , wiec teraz mam:
Bialko 15-20 %
WW: 50-60%
TŁ: 20-30%
Probowalem tez zmienic system, moze juz przywyklem do Fbw , gora/dol/ PPL, I wszystkie te dziwne splity sa ok, ale nie mam na to czsu, mam prace nieregularna, dziecko roczne, rodzine, wiec FBW najbardziej mi pasuje , bo jest baradzo elastyczny, tym bardziej, ze nie zamierzam nigdy stac na scenie, a jedynie osiagnac okolo 80-85 kg wagi przy zatluiszczeniu okolo 15%, lapa okolo 40 cm ( obecnie 38 przy 17%) i powiedzmy machac na lawce 100 kg sztanga z 15 powtorzen ( obecnie 85x5).
Na innych systemach zmuszam sie do treningu a to neie pomaga.
i Pytanie czy trzeba co jakis czas zmieniac caly system treningowy? czy moze tylko urozmaicac wystarczy? I czy na Fbw mozna zrobic duzo miesa? Duzo ludzi mowi ze to trening przed splitem przygotowawczy bardziej no ale jednak cwicze nim od zawsze, pomijajac pierwszy poczatkjujacy okres splita , gdzie uróslbym wtedy na kazdym glupim planie.
Mialem sie tak nie rozpisywac wiec z gory dziekuje za posiwcony czas i mozliwe porady.
Mile widziane osoby, ktore cwicza tylko fbw i zrobili nim jus sporo ( a takich ludzi znam niewielu).