SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kochamy polskie style

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 14055

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 829 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 3404


Właśnie o to chodzi. Gdyby ktoś teraz próbował stworzyć system samoobrony oparty na np. dawnej szermierce, to by go inni wyśmiali. Po prostu była za duża przerwa między starym i nowym i nie było można systematycznie adaptować technik walki do sytuacji.

Walka białą bronią i boks szły podobnymi drogami: pozostawiano charakterystyczne dla tych dyscyplin ruchy, a pozostałe eliminowano. W boksie np. usunięto chwyty, a zachowano wyłącznie ciosy pięścią, co bardzo wpłynęło na sposób walki. Wystarczy popatrzeć na postawę boksera na starych filmach albo ilustracjach: garda opuszczona, pięści daleko od ciała, tułów wyprostowany a nawet lekko odchylony od przeciwnika, głowa wysoko, pozycja boczna. We współczesnym boksie natomiast ćwiczy się obrony tylko przed ciosami pięścią, nie przed chwytami, dlatego postawa wygląda inaczej. Z kolei w obecnej szermierce kroki robi się tylko w przód i w tył, ruch wyprowadza się z nadgarstka, walczy się lekką bronią i siła trafienia nie ma znaczenia, co nie sprzyja adaptacji tej sztuki do walki kijem czy pałką. Zresztą niektóre wschodnie walki też likwidują "niepotrzebne" techniki.

Element tradycji, który w takiej sytuacji miałby jakąś szansę się przyjąć, to nauka samoobrony bazującej na historycznych sztukach walki, a przeznaczonej dla osób już ćwiczących te systemy. Ciekawe, czy ktoś na to wpadł.

Lublin - wiosenna stolica Polski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
Ktos tam wczesniej pisał o PASzW, ale nic konkretnego. Dlatego wyjaśniam: Pszczyńska Akademia Sztuk Walki to nie "ośrodek treningowy" tylko nazwa organizacji, która posiada swe sekcje w całej południowej Polsce. Jej korzenie siegają poczatku lat 60, gdy jej załozyciele starali sie na bazie Judo albo Ju-jitsu opracować własne rozwiazania techniczne (coś w tym stylu). Dopiero jednak na pocz. lat 80 pod wpływem niemieckich mistrzów ( Klaus Poestges, obecnie 10 dan ) podstawą stała się synteza stylów Chan Shaolin Si i Dju Su kung-fu. Gdy do Polski przybył mistrz Vo Quyen, La Duc Trung, obecnie 5 dang (najwyższy stopień w tym stylu), równiez i jego techniki włączono do powstającego stylu. Ponadto właczono niektóre techniki z innych dalekowschodnich SW.
Ponadto na bazie stylu PASzW shihan Jasiewicz (9 dan) opracował dla celów policji i wojska system Combat Pszczyna,znany i cieszący się uznaniem również za granicą. Instruktorzy z Akademii są konsultantami Komendy Głównej Policji w dziedzinie walki wręcz.
Nie twierdzę bynajmniej, że PASzW kung-fu jest to styl na wskroś polski, ale jest na tyle oryginalny, że chyba nigdzie indziej w naszej części Europy nie powstała taka synteza i tak rozległa organizacja tego typu.
Chyba nic nie pomyliłem.
Zapraszam na www.paszw.org.pl
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
I jeszcze jedna uwaga: jest to styl wyrosły z korzeni europejskich i dlatego naczelną zasadą jest skuteczność w walce, głównie obronnej, a nie formuła, jak w stylach tradycyjnych. Dlatego choć ćwiczymy formy, ten aspekt stylu jest zminimalizowany. Nacisk (tak było w mojej sekcji, nie mogę reczyć za inne) kładziono na sytuacje realnego zagrożenia, a nie na powtarzanie do oporu form i przepisowych sekwencji technik.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
sirChris, zapasy łowiańskie rozwijały się od czasów pradawnych, w scisłym powiązaniu metodami walk ludówm, z którymi Prasłowianie sąsiadowali na różnych etapach wedrówki ludów z głebi stepów azjatyckich, do podboju wschodniej Europy przez Mongołów włącznie. Nie można tu mówic o stylu rosyjskim, bo dopiero w VI-V wieku n.e. Słowianie zaczęli ze swej ówczesnej kolebki (ziemie nad górnym Dnieprem) emigrować na tereny sąsiadujące i jeszcze bardzo długo na obszarach między Wołgą a Łabą i Soławą oraz Bałtykiem a Adriatykiem panowała względna jedność kulturowa. Zaś pojęcie "rosyjski" czy "moskiewski" pojawiło się gdzieś ok. XIV-XV wieku (mogę się tu mylić).
Zapewne chodziło ci o sambo, kóre rzeczywiście stworzono dla potrzeb wojskowych w ZSRR przed II wojną z - uwaga - elementów tradycyjnych stylów zapaśniczych ludów zamieszkujących ówczesne terytorium ZSRR. Patrz: jedność kulturowa.
Zapasy kałmuckie, dla przykładu, operowały rzutami przez głowę, a wogóle sama nazwa "zapasy" wzięła się z chwytania przeciwnika w pasie, albo za pas. Kozacy dońscy dla przykładu, znali uderzenia kantem dłoni, czy wyłamującą staw dźwignię na łokieć polegającą na zarzuceniu ręki na przeciwnika na swoje ramię i szrpnieciu jej w dół. I tak dalej i tak dalej.
Do czego zmierzam? Do tego, że jest bardzo prawdopodobne, że i nasi przodkowie posługiwali się jakims rodzajem walki zapaśniczej. Jednak stopniowo mogło dojśc do jej zaniku, tak jak wielu zwyczajów ludowych jakoże górę wzięła kultura rycerskio-szlachecka, której elementem była walka bronią, a nie rękami. A na przykładach chciałem wykazać, że te style zapaśnicze stały byc moze na doc wysokim poziomie technicznym, nie były bezładną młocką i kotłowaniną. Ten zanikły styl nie mógł za bardzo odbiegać od technik, które stały sie podstawą do opracowania sambo (znów: jedność kulturowa).
Temat jest bardzo interesujący, i jesli ktos dojdzie do jakichś twórczych wniosków, to zapraszam do wypowiedzi na forum, a w razie skasowania tego postu, do napisania mi mejla.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
No nie, długo jeszcze będę mówił do siebie? Czy wreszcie ktoś zdecyduje się przerwać ten monolog udający dialog?
A ja chce jeszcze dołożyć, że jest bardzo prawdopodobne, że walki zapaśnizce na Słowiańszczyznie rozwijały sie pod wpływem Bizancjum (zapasy grecko - rzymskie), z którym Ruś Kijowska utrzymywała przez długi czas ozywione kontakty gospodarcze i kulturalne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
Jodan, może założysz nowy topic o tym traktujący, bo tutaj to niebardzo widze już kto zagląda ze względu na jajca na pierwszej stronie

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 26 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 418
Ćwiczyłem w P.A.Sz.W. przez 6 lat. Mam 4 tjie w tym stylu Jakbyście mieli jakieś pytania odnośnie tego systemu walki to piszcie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 829 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 3404
Przejrzałem stronę. Samo podejście Pszczyńskich szkół walki generalnie podoba mi się i kwalifikuje się do naszych rozważań, gdyż styl został przynajmniej częściowo stworzony w Polsce.

Nie wiem jeszcze za bardzo, o co chodzi z tym psychodelikiem (a raczej czemu ma to służyć).

Lublin - wiosenna stolica Polski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 26 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 418
Psychodelika, to jeszcze nie mialem :P Ale wydaje mi sie, ze jest to rejestrowanie, czegos w mozgu, zeby bylo to jako odruch warunkowy. Rowniez poprzez psychodelik leczy sie dzieci z urazami mozgu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
Jest to w wymaganiach na egzamin 1 lub 2 Tije w formie testów, więc moze to coś takiego jak test na samokontrolę, czy poziom agresji? A zresztą sam juz nie wiem, nie będę udawał mądrego.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

co byscie dodali albo odjeli w moim treningu

Następny temat

Sztuki walki a piękna twarz...

forma lato