SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wygrać życie - Dziennik w "innym" stylu.

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 848

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 97 Wiek 26 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 35027
Hejka Wszystkim !

Na wstępie chciałabym krótko przedstawić moją historię. Otóż 4 lata temu byłam zupełnie inna dziewczyna, robiłam to co kochałam, cieszyłam się każdym dniem, każdą chwilą. Nie zwracałam uwagi na to co jem , jak wyglądam itd. ale i tak miałam bardzo ładną figurę , pewnie dlatego, że sport był mi zawsze bliski. Żyłam i cieszyłam się życiem, aż do pewnego momentu. Co się wtedy stało ?! - No właśnie... dlaczego i co sprawiło, że zaczęłam "dbać" o swoją sylwetkę ?! Na tapetę wpadł cel - płaski brzuch z 6-packiem, początkowo mnóstwo brzuszków , później zaczęło się cwiczenie zestawów w domu, bieganie etc. Zaczęłam ograniczać nie zdrowe jedzenie, zrezygnowałam z słodyczy, aż do teraz kiedy to zjedzenie normalnego posiłku jest czymś czego sobie nie wyobrażam... Szczerze powiem, że moje życie zamieniło się w koszmar. Czuje się jak więzień... Cały dzień kręci się wokół ćwiczeń i tego, aby zjeść jak najmniej.
To tylko krótka historia, wstęp do tego co przeżywam, ale póki co nie będę się rozpisywać , bo nie wiem czy to dobry pomysł ?! - Chciałabym abyście Wy - ludzie tego forum , wypowiedzieli się na temat mojego pomysłu - czy uważacie to za dobry pomysł ? A pomysł jest taki :

Uważam, że mam zaburzenia odżywiania (mówię uważam,bo nie stwierdził tego lekarz ale w sumie można to stwierdzić i bez doktoratu) być może jest to jakiś rodzaj anoreksji , z tym, że mój problem wiąże się z tym, że jem mało, raczej podjadam, nie jem dużych posiłków i do tego mnóstwo czasu spędzam na ćwiczeniu. Moje życie jest bardzo ciężki i zdałam sobie z tego sprawę i stwierdziłam, że tak nie chce, że nie pozwolę zrujnować sobie życia, ponieważ jestem już na etapie, że nawet nie chce mi się żyć. Postanowiłam z tym zawalczyć. Umówiłam się na wizytę z psychiatrą i podejmuję walkę. Moim pomysłem jest to, że chciałabym opisywać tu w dzienniku moje poczynania, walkę z tą chorobą - może inne dziewczyny, które mają takie problemy jak ja - wyciągną coś z tego. Dużo na internecie jest dziewczyn które opisują swoją chorobe i walkę z nią - już po jej zakończeniu. A ja chciałabym przedstawiać wszystko na ciepło i bieżąco.
Nie ukrywam, że dziennik ten miałby na celu także pomoc - pomoc mi. Jest tu wiele osób które znają tą "chorobę" z autopsji co wiąże się z jakimś doświadczeniem - a więc pomyślałam , że owe osoby mogłyby by coś doradzić i pomóc. Także w sprawie treningu , diety - chciałabym znaleźć porady osób z forum, ponieważ wiem, że mają one lepsza i cenniejszą wiedzę , niż przeciętny dietetyk "na mieście"

Bardzo bym prosiła o wypowiedzi czy jesteście "za" takim pomysłem. I czy mogę liczyć na wsze wsparcie i pomoc ?


Zmieniony przez - fubuu11 w dniu 2016-09-17 07:24:40
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Swój pomysł skonsultuj z psychiatrą, gdyż jesli obsesyjnie myślisz o jedzenie, ćwiczeniach, odchudzaniu, to prowadzenie takiego dziennika może problem pogłębiać. Po raz kolejny będziesz analizować wszystko, żeby to opisać. Cos na ksztalt bycia alkoholikiem, pracującym za barem lub w sklepie monopolowym. Ale może jest zupełnie odwrotnie, lekarz po postawieniu diagnozy na pewno Ci poradzi w tej kwestii. Powodzenia.
1

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Fubuu pytanie nr 1 to czy jesteś gotowa na zmiany? W zeszłym roku dziewczyny Ci pomagaly a Ty nadal robisz swoje. Myślę że nie fajnie by było żeby ten dziennik w jakikolwiek sposób promował takie podejście. Zgadzam się też z Deja vu. Skoro od roku nic sama nie zdzialalas żeby to zmienić to skonsultuj to z specjalista. Wiem ze zdarza się że prowadzenie dziennika powoduje stres i złe podejście (byl taki przypadek ). Powiem wprost bo głaskanie nie zawsze się sprawdza - ogarnij się dziewczyno bo to nie są przelewki. Jak będzie zielone światło i nadzieja na zmianę podejścia to działaj.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
A ja rozumiem motyw tylko nie do końca podoba mi się taki "blog" na forum sportowym. Wiem ze sporo dziewczyn ma problem z odżywianiem jednak tutaj raczej chcemy się skupić na aktywności, zdrowej diecie a nie terapiach.

Tyle że to moje zdanie tylko i wyłącznie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Przechodziłam przez różne formy zaburzeń odżywiania, więc chętnie Ci pomogę i dam namiar na miejsca gdzie można znaleźć pomoc i osoby, które mają podobne problemy i z którymi można pogadać na ten temat a tu pisz po prostu o treningach i diecie Jeśli chcesz to napisz do mnie prywatną wiadomość
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja - jak to jest z tym makro.

Następny temat

bardzo proszę o pomoc w ułożeniu treningu profesjonalnego

forma lato