UFC Fight Night: Arlovski vs Barnett, 3 września w Niemczech

No co ty nie powiesz? Wiadomo, chciałem po prostu podkreślić, że w stójce Janek dawał radę i Gus mądrze zrobił, że go sprowadził, po co miał ryzykować.

Gdyby Janek dał radę utrzymać walkę w stójce, to kto wie jak by się to potoczyło.

Ja jestem zawiedziony. Gus powinien prawilnie i wg niepisanych zasad bić się w stojce

Bader vs Latifi - Bader prawie padł po prawym sierpie Latifiego, biedny Bader, bo łomoty od top 3 czyt. Jonesa, Cormiera i Rumble ma jak w banku a jest w top 10 od lat. Jednak timing i precyzja tego kolana i walk off KO to było coś pięknego, z Shogunem bym Badera zobaczył i nie skreślałbym past prime Shoguna w tej walce.

Gustafsson vs McBlach - McBlach zaskoczył mnie tym, że przeboksował Szweda i ten wygrał walkę zapasami (spodziewałem się, że w tym aspekcie będzie miał przewagę). Gustaw był w ch** trafialny jak w tej walce z Shogunem. W sumie Gustafsson vs Bader to też bardzo dobre zestawienie. Błachowicz naprawdę pozytywnie w stójce zaskoczył, ale co z tego skoro jego TDD jest tak gówniane i Szwed mądrze wykorzystał to spokojnie go obalając i trafiając łokciami z góry kiedy tylko chce. Chce żeby Janek powalczył jeszcze w UFC dlatego lepiej żeby dostał strikera a nie zapaśnika.

Arlovski nie walczył tak źle, Barnett walczył mądrze. Ta początkowa akcja to klasyk Obaj klękali jak na drodze krzyżowej Barnett mądrze wykorzystał klincz gdzie miał przewage kg i zmęczył Arlovskiego, ale też w stójce była to bardzo wyrównana walka. Doświadczenie i zapasy Barnetta zadecydowały, Barnett z góry go totalnie zdominował.
Arlovski powinien odejść z UFC i jak ktoś wspomniał rewanż z Fiedzią, nastukać Fedorowi i emeryturka.
No a Barnett ma dużo opcji, walka z JDSem lub z Brockiem jak ten jakimś cudem wróci albo rewanże z Rothwellem/Brownem.
Barnett wciąż jest w top 10 i jest wszechstronny dlatego jest zagrożeniem dla każdego.

K_PS

Borys chociaż w ten sposób liźnie ufc

Wgl beka na gali była, jak Hein wchodzil przy Acdc (chyba on) to Bruce Buffer odstawial dzikie densy w oktagonie

Po części racja, że Gustafsson wykorzystał słabe punkty Błachowicza i go obalał bo sam widział, że w stójce Janek jest groźny i odczuł jego ciosy. Mimo wszystko Janek dał lepszą walkę niż poprzednio, chciał się bić no ale w parterze już gorzej, a walka na glebie z kimś takim jak Mauler nie jest łatwa.

Nikogo to nie obchodzi, czy jesteś numer 2 czy 10 w rankingu kategorii, liczy się tylko mistrz . Stąd niezadowolenie z przegranej Janka i to jeszcze z przegrywającym ostatnio blondynem a nie goatem JJ. Fakt, że TDD Janka lipa straszna do kozaków z dywizji.

Dobra walka wieczoru. Pachniało bombą KO od początku w sumie a 5 rund co całe wieki. Endru z Fedorem marzenie.

K_PS

Szkoda jej, taka była ładna, a teraz ta blizna.