od niedawna do treningu dołożyłem wyciskanie na skosie. Problem leży w tym, że teraz jestem w 3cim tygodniu treningu siłowego (4x5) i na płaskiej biorę 50,5kg ( na serie, a max wycisk to jakieś 55 kg), a na skosie biorę 48,5 kg ( na serie, maxa nie próbowałem) czy coś zemną nie tak? Ogólnie chyba na płaskiej powinien być większy ciężar niż na skosie ;v od niedawna stosuje kreatyne, staż to jakieś pół roku, dodam jeszcze, że cos mi się zj**ała technika bo na płaskiej sztange opuszczałem bliżej szyi a powinno być gdzies koło sutków. Teraz staram sie poprawić technike, nawet to wychodzi ale w fazie wypychania sztanga i tak przechodzi mi bliżej szyi zamiast iść w miare równo... z góry dzięki za pomoc.
pzdr/