Jedyne co mi w niej nie odpowiada to cena
ale myśle, że warto chociaż jedno opakowanie kupić na próbę, w końcu to zawsze poznanie czegoś nowego
**************************************
Boeuf strogonow/beef stroganow
-350g wołowiny pokrojonej w paseczki (u mnie antrykot)
-2 cebule
-papryka
-puszka pomidorów (w tej niestety jest dodatek cukru, zazwyczaj poza sezonem świeżych pomidorów używam przecieru z lidla, który ma w składzie tylko pomidory i sól)
-20g masła klarowanego
-przyprawy (sól, pieprz, słodka papryka, chilli, ziele angielskie, liście laurowe).
Na początku rozgrzałam patelnię minimalnie posmarowana masłem i obsmażyłam mięso, przełożyłam do garnka, dodałam liście laurowe i ziele ang, zalałam zagotowana wodą (może być tez bulion) i dusiłam do miękkości, ok.30minut.
W międzyczasie na patelni rozgrzałam masło i lekko poddusiłam cebulę z resztą przypraw, dorzuciłam do garnka razem z pokrojoną papryką na ok.10 ostatnich minut.
Na koniec dodalam zmiksowane pomidory i poczekałam aż się wszystko zagotuje.
Szykowałam danie dzień wcześniej, rano tylko odgrzałam, wiec smaki się dobrze "przeszły" przez noc, myślę, że jak się robi na bieżąco to warto dać bulionu.
Można dodać tez pieczarki, mięso obtoczyć w mące jak ktoś lubi i może, dodać śmietanę, a w oryginalnym przepisie są zdaje się ogórki kiszone, ale ja nie miałam odwagi
Całość:
780kcal
B - 77
W - 12
T - 47
Nie wliczałam cebuli i papryki.