Strategiczne Roztrenowanie przed cyklem HST a stretching

Jak wiadomo podczas SD powinno się poświęcić czas na regeneracje organizmu unikając treningu siłowego, lecz czy korzystając z wolnego czasu mógłbym zaplanować np. co drugi dzień dłuższą sesje rozciągania? Z jednej strony stretching sprzyja regeneracji, lecz słyszałem też, że podczas utrzymywania statycznych pozycji może dojść do podobnych mikrourazów włókien mięśniowych jak w przypadku treningu siłowego, stąd moje wątpliwości.

SD= zero ruchu
przeciez podczas cwiczen tez rozciagasz miesien, tyle ze z obciązeniem

OK, dzięki za rozwianie moich wątpliwości :)

Ja bym się nie przejmował. Tu chodzi o roztrenowanie od ciężaru.

A czy 10min trening HIIT w oparciu o Burpees , tak by utrzymać metabolizm na wysokich obrotach może mieć miejsce podczas SD, czy układ nerwowy również powinien przez ten czas zupełnie odpocząć?

Układ nerwowy odpocznie w mikro "15". Wiadomo, że najlepiej w tym czasie nic nie robić, jednak bym się aż tym tak nie przejmował. Ja czasami SD robię w ten sposób, że przedłużam "15" o tydzień i zaczynam od NAPRAWDĘ małych obciążeń, np. przysiad z samym gryfem.

Jako, że planuję podczas cyklu HST w dni wolne od treningu siłowego robić 2x w tyg. treningi HIIT, to chyba rozsądniej będzie podczas SD dać układowi nerwowemu całkiem od nich odpoczać? Ewentalnie podczas mikro "5" i negatywów ogranicze do 1x w tyg bądź zrezygnuje z nich całkiem w zależności od tego czy będę czuł się na siłach. Dodam, że interwały są raczej konieczne z moim wolnym metabolizmem, żeby się nie zalewać jak prosiak. Jestem typowym ednomorfikiem, co prawda po udanej redukcji jestem aktualnie na niskim %BF, ale wiadomo, genetyki nie oszukasz, a preferuje jednak interwały, gdyż klasycznego kardio w stałym tętnie na maszynach nienawidzę, (czuje się jak chomik biegający w kółeczku).

Jak będziesz trzymał czystą i przemyślaną dietę, to powinno się obejść bez interwałów.

Dieta jest u mnie bardzo czysta i przemyślana, ale planowałem być na nieco większej nadwyżce kcal, żeby mieć pewność, że nie zmarnuje tego czasu tylko przez to, że zjem za mało i nie wykorzystam w pełni potencjału organizmu do wzrostu, stąd pomysł, by jednak podkręcać metabolizm, który u mnie na serio jest bardzo wolny. (W końcowej fazie redukcji, gdy jechałem Splitem kręciłem interwały po każdym treningu siłowym [5x w tyg, czasem dłuższe, czasem protokół Tabata, ale zawsze były] i nie przetrenowałem się, więc myślę, ze 2x w tyg podczas masy na HST jest w zasięgu możliwości regeneracyjnych mojego organizmu).

Pytanie tylko, czy dodatkowe treningi nie zniszczą koncepcji HST. Wiesz jak jest z tym programem. Najlepszym modelem jest model "jeść - spać - ćwiczyć" i nic poza tym.

W innych tematach na forum przeczytałem, że 1-2x w tyg. HIIT podczas cyklu HST jest dopuszczalne o ile uwzględnimy to, że objętość HST + HIIT w pewien sposób się sumuje i jednak 2x to górna granica by nie dopuścić do przetrenowania, więc pytam tylko czy podczas SD dać sobie z nimi na wstrzymanie czy jednak można?



Zmieniony przez - zdybson w dniu 2016-01-19 23:41:15

Zmieniony przez - zdybson w dniu 2016-01-19 23:42:16