UFC 195 : Lawler vs Condit - Wyniki i dyskusja po gali

Ja bym tam wolal Condita z Brownem, swietna napierdzielanka by byla.

Robbie to jest gość, to jest mój bohater

Uspokoj sie Moon.

http://www.lowking.pl/furiacka-szarza-robbiego-lawlera-widok-spod-siatki-video/  po takim czymś nie da rady

Ciekawy jestem jak wyglądałaby walka Lawlera z Maią. Świetna stójka vs świetny parter to byłoby ciekawe zestawienie, ale chyba Woodley będzie w pierwszej kolejności.

Demian Maia chce zawalczyć o pas wagi półśredniej

Demian Maia ma za sobą cztery zwycięstwa, ale dla 38-letniego zawodnika czas już szybko leci dlatego zdecydował, że chce walczyć o pas wagi półśredniej.

Demian Maia

„Po ostatniej walce dostałem dużo wiadomości od fanów i wielu z nich powiedziało – „powinieneś walczyć o tytuł.” Oczywiście to jest to, co chcę zrobić. Niestety to nie zależy tylko ode mnie, ale będę naciskał, aby do tej walki doszło. Mam nadzieję, że będę następny do walki o pas chociaż wiem, że Tyron Woodley też chce tej walki. Musimy poczekać i zobaczyć, co się wydarzy w ten weekend. Szanuję Woodleya, on jest dobrym i twardym zawodnikiem i zasługuje na to, ale każdy chce zdobyć tytuł. Nie robię się coraz młodszy i też chcę zawalczyć o pas. Byłem blisko tytułu w walce z Andersonem Silvą i teraz czuję to samo. Teraz jednak jestem innym zawodnikiem, jestem bardziej dojrzały. Oprócz tego jestem teraz we właściwej kategorii i uważam, że mogę teraz wygrać wszystko.”

Pokonując Gunnara Nelsona na UFC 194, Demian Maia udowodnił, że walka o pas nie jest czymś odległym i może zmierzyć się z Robbie Lawlerem, który w miniony weekend obronił tytuł w starciu z Carlosem Conditem.

Maia po przejściu do wagi półśredniej w lipcu 2012r. wygrał siedem na dziewięć walk przegrywając z Jake Shieldsem i Rorym MacDonaldem odpowiednio przez niejednogłośną decyzję oraz decyzję. Teraz Brazylijczyk będzie musiał rywalizować ze sklasyfikowanym na #2 miejscu Tyronem Woodleyem, który najprawdopodobniej będzie pierwszym w kolejce po tytuł.

Fight24.pl

No Robbie to kozak, imo przegrywal z rorym na pkt az wyj**al mu w nos i skonczyl go w 21 minucie walki, z ellenbergerem wygrywal, mimo to skonczyl go w 3r, w rewanzu z hendricksem potem w rundach mistrzowskich johny tylko wachal jaja a koniec 5 rundy pamietacie? k***a to bylo w ch** epickie tak samo jak condit ledwo na nogach stal po ataku w 5r lawlera a tu wszyscy chyba spodziewali sie ze jak dojdzie do decyzji to condit bedzie lepszy w rundach mistrzowskich. Lawler nie jest tak dominujacym mistrzem jak GSP, ale daje lepsze walki i chce je konczyc

Woodley to groźny zawodnik dla każdego, ale w pierwszych rundach. Wg mnie z Rorym niepotrzebnie oszczędzał siły, bo wtedy nie był groźny przez ani jedną rundę Ale może to Rory tak dobry był w neutralizowaniu ataków w zarodku.

Lawlerowi niedługo wyjdą bokiem te wojny, które prowadzi w oktagonie. Ale jest kozakiem, nie można zaprzeczyć.

Tylko ze Nelson to byla woda na mlyn dla Mai. Dla mnie jeszcze nie zasluzyl na TS'a, moze niech go z Hendricksem zestawia o kolejnego TS'a jak pierwszy w kolejce jest teraz Woodley. Johnny walczy za miesiac, to niech potem walczu z Maia na tej samej gali co Lawler vs Woodley, jak ktos wypadnie to ktos odrazu moze wskoczyc na jego miejsce. Zapomnialem tez o Lombardzie, ciekawe w jakiej formie wroci po odstawieniu sporej dawki towaru

O to też się boję, że po przyjęciu tylu bomb może być warzywem jako dziadek. Ale to też żadna reguła może być też jak zwykły kowalski. Aktualnie jest chyba dobrze, on jest z natury sk***ielem nie do zajechania chyba


Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2016-01-04 13:07:40