KSW 32: Road to Wembley – wyniki walk i dyskusja

No dla mnie tak samo. To nie było takie sobie lekkie pyknięcie, więc te hejty że Oli nei pokazał charakteru to internetowi fajterzy mogą sobie... a spotkałem się z takimi komentami, ale wiadomo kto siedzi na onec...

dokładnie, łeb rozwalony przez to, zalany farbą i miał jeszcze walczyc :P ale podobno dostal z bani po walce od jakiegos "niezadowolonego kibica"

Bonusy KSW 32: Road to Wembley

Borys, nabity dzik Obejrzałem właśnie Punchera i posłuchałem "włodarza KSW" IMO, dobry krok z tym wyjściem poza granicę. Co do sprzedaży biletów i liczby widzów jeszcze się nie orientowałem, to jednak sama gala była jak dla mnie najlepszą z dotychczasowych (nie jesli chodzi o fightcard, a o przebieg). Zero zbędnych cyrków, koncertów disco polo - walka za walką z małymi przerwami. Tak to powinno wyglądać Oby więcej takich. Jedynie Woldemort mi nie pasuje, ale już ujdzie jak reszta ok :D

Dobra dobra, wszyscy nabici a jakby przyszlo przejsc kontrole antydopingowa to bylby error.
Ale niech robia tak sprawnie gale w Polsce, bez godzinnych reklam, wypowiedzi celebrytow i innych 'ekspertow'itp.

Homster

Dobra dobra, wszyscy nabici a jakby przyszlo przejsc kontrole antydopingowa to bylby error.
Ale niech robia tak sprawnie gale w Polsce, bez godzinnych reklam, wypowiedzi celebrytow i innych 'ekspertow'itp.

Dlatego tak szybko, bo gala nie była emitowana w TV, a była w PPV

tylko dlaczego mam wrażenie, że gale PPV w Polsce nie szły tak sprawnie?

Racja, PPV w PL nie szły tak szybko. Było o wiele wiecej gadania i niepotrzebnego cyrku. A kontrole to bym zrobił z zaskoczenia I zawiesił, kto na gazie

tu zwykłych kontroli nie mają, a co dopiero niezapowiedzianych. Połowę zawodników by im zawiesili i organizacja by się rozpadła