...
Napisał(a)
zamiast wpisywac tutaj wpisz je od razu w dziennik http://potreningu.pl/profile/naglik-joanna#/date/2015-10-01
...
Napisał(a)
No ładnie jest
redukcja odpada, zdecydowanie dobudować górę ale musisz się nastawić, że budowanie mięśni to jest praca na długie miesiące a nawet lata.
Zacznij powoli oswajać się z myślą o prawdziwym treningu siłowym, jeśłi nie masz dostępu do siłowni, da się taki zrobić w domu mając do dyspozycji regulowane sztangielki i piłkę.
Masz lekkie skrzywienie kręgosłupa ale to nie powinno przeszkadzać a trening siłowy potrafi wiele skorygować.
Najczęściej jak się zacznie ćwiczyć słowo to tłuszcz jeszcze troszkę spada więc nie musisz się bać, że zrobisz się wielka, bo pewnie i tak przybędzi 0,5 cm mięśni a spadnie 2 cm tłuszczu
redukcja odpada, zdecydowanie dobudować górę ale musisz się nastawić, że budowanie mięśni to jest praca na długie miesiące a nawet lata.
Zacznij powoli oswajać się z myślą o prawdziwym treningu siłowym, jeśłi nie masz dostępu do siłowni, da się taki zrobić w domu mając do dyspozycji regulowane sztangielki i piłkę.
Masz lekkie skrzywienie kręgosłupa ale to nie powinno przeszkadzać a trening siłowy potrafi wiele skorygować.
Najczęściej jak się zacznie ćwiczyć słowo to tłuszcz jeszcze troszkę spada więc nie musisz się bać, że zrobisz się wielka, bo pewnie i tak przybędzi 0,5 cm mięśni a spadnie 2 cm tłuszczu
1
>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła
...
Napisał(a)
Dostęp do siłowni mam - korzystam z karty "Multisport". Problemem jest tam kompetencja pracowników, więc często się zdarza, że proszę brata bądź szwagra - kulturystę o stopniowe oswajanie mnie na sali, gdzie głównie mężczyźni wykonują trening siłowy, ewentualnie korzystam z atlasów, choć często "błądzę" z kartkami szukając maszyn bądź mam problem je obsłużyć. nie boję się przytyć i doskonale wiem, że praca nad mięśniami jest czasochłonna.
Wpisałam kilka zestawów posiłków, jakie jadam. Niestety, nie rozpisałam ich na poszczególne produkty - za co przepraszam. Zwykle posiłki przygotoywuję "na oko". Sporadycznie zdarza się siedzieć z wagą, liczyć proporcje i inne wartości odżywcze.
Wpisałam kilka zestawów posiłków, jakie jadam. Niestety, nie rozpisałam ich na poszczególne produkty - za co przepraszam. Zwykle posiłki przygotoywuję "na oko". Sporadycznie zdarza się siedzieć z wagą, liczyć proporcje i inne wartości odżywcze.
...
Napisał(a)
Nom, tak jak myślałam, kompletnie nie ma co redukować. Masz ładną budowę, wąskie biodra, szczupłe nogi i fajne, proste ramiona. Super. Ino zważ, że faktycznie góra się robi kostyczna, a pupa zaczyna zwisać - to jest znak, że ciało zaczyna żreć mięśnie. Masa, masa!
...
Napisał(a)
Bez dokładniej rozpiski diety jednak się nie obędzie, teraz wygląda na to, że jesz za mało tłuszczu i białka ale ile za mało i jak to zmienić, to będziemy wiedziec jak wrzucisz do kalkulatora.
to nie jest tak, zę będziesz musiałą cały czas ważyć i liczyć ale jeśli zobaczymy co i jak to będzie można powiedzić np. dorzuć 2 jajka do śniadania, zmień ser na pełnotłusty, zmniejsz porcję owoców o połowę itp.
To co jesz o godz. 11 i 17 to nawet koło posiłków nie stało. Posiłki zawsze zawierają źródło białka, w większości również tłusczu albo węglowodanów, my tutaj się staramy, żeby poza pewnymi wyjątkami zawierały wszystkie 3 grupy.
No ale jeszcze raz, jak wrzucisz w kalkulator, to będzie widać ile i czego brakuje ogólnie dzinnie i w poszczególnych posiłkach.
Czy zrobisz to dzisiaj czy jutro, nie ma większego znaczenia, i tak nie zmienisz wszystkiego na raz, zmiany będziemy wprowadzać stopniowo.
to nie jest tak, zę będziesz musiałą cały czas ważyć i liczyć ale jeśli zobaczymy co i jak to będzie można powiedzić np. dorzuć 2 jajka do śniadania, zmień ser na pełnotłusty, zmniejsz porcję owoców o połowę itp.
To co jesz o godz. 11 i 17 to nawet koło posiłków nie stało. Posiłki zawsze zawierają źródło białka, w większości również tłusczu albo węglowodanów, my tutaj się staramy, żeby poza pewnymi wyjątkami zawierały wszystkie 3 grupy.
No ale jeszcze raz, jak wrzucisz w kalkulator, to będzie widać ile i czego brakuje ogólnie dzinnie i w poszczególnych posiłkach.
Czy zrobisz to dzisiaj czy jutro, nie ma większego znaczenia, i tak nie zmienisz wszystkiego na raz, zmiany będziemy wprowadzać stopniowo.
>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła
...
Napisał(a)
Troche rece zaslaniaja, ale poglebiona lordoze widze i wypiety brzuch. I nie nastawiaj sie tak bojowo. Chcialas uslyszec opinie to mowimy co widzimy. Tu raczej pomoc bedzie, a nie demotywacja.
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 01/10/2015 10:21:26
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 01/10/2015 10:21:26
...
Napisał(a)
Asia sprobuj jednak wrzucic swoja miske w dziennik z tego co napisalas nic nie widac, ani jakie porcje ani co tam jest w skladzie posilku, nie wpisuj warzyw chyba ze korzeniowe i straczki
...
Napisał(a)
Asia, wiedz, ze kazda z nas od tego samego zaczynala: liczenie, wazenie pozniej mozna od tego odejsc, bo ma sie kjuz jakas wprawe i imniej wiecej (choc czesto jest to jednak albo mniej, albo wiecej ) mozna porcje okreslic. Na poczatek jednak ta gramatura, rozklad jest wazny. Jak Rzabba zauwazyla: u ciebie jest malo tluszczu, a chyba wiesz, jaka role pelni tluszcz w kobiecym ukladzie hormonalnym...
daj ze trzy taki ulozone dni i bedziemy wiedziec, na czym stoi
daj ze trzy taki ulozone dni i bedziemy wiedziec, na czym stoi
I niech się stanie!
http://www.sfd.pl/PUSHhard_DT-t1049060.html
...
Napisał(a)
Przygotowałam przykładowe 3 dni swojego jadłospisu - to co najczęściej zdarza mi się jadać. Szczerze powiedziawszy, nie wiedziałam, nie wiedziałam, że aż tak mało kilokalorii spożywam - żyję często w biegu. Dodatkowo napiszę wam jeszcze kilka informacji:
1. Do południa zazwyczaj mam bardzo dużo zajęć. Po odprowadzeniu córki do przedszkola, zjadam śniadanie i zajmuję się domem, więc do pory obiadowej zazwyczaj rzadko odczuwam głód bądź potrzebę zjedzenia czegoś więcej niż z podanego jadłospisu.
2. Na siłownię obecnie chodzę ok. 1.5h po śniadaniu bądź ok. 1h po II śniadaniu.
3. Obiad często jadam w lekkim pośpiechu (bieżące porządki domowe, czynności higieniczne po treningu).
4. Często po południu odczuwam głód bądź niedosyt podwieczorku. Dzieje się to dlatego, że im bliżej końca dnia, tym mniej mam zajęć, a właściwie jest to czas, kiedy zajmuję się córką albo mam monotonne rzeczy do zrobienia (drobne prace przy komputerze etc.)
5. Kolacja zdarza mi się jeść ok. 21.30, gdy dziecko zaśnie, sprzątnę bałagan w domu, przygotuje mężowi kanapki do pracy albo zbiorę siły aby cokolwiek zacząć działać.
6. Przeważnie posiłki na kolejny dzień przygotowuję po kolacji, później siadam na chwile z mężem przed telewizorem i późno chodzę spać (max. 24.00, średnio 22.30-23.30).
Dziękuję i pozdrawiam!
Ps. Jeśli ktoś uważa, że mam postawę bojową - przykro mi. Szczerze powiedziawszy bardzo bałam się zarejestrować na forum, gdyż niedawno spotkałam się z osobą zaangażowaną tutaj i spuściła na mnie tak demotywującą falę krytyki, że nie mogłam się pozbierać, a właściwie, dalej wszystko robiłam na "własną rękę".
1. Do południa zazwyczaj mam bardzo dużo zajęć. Po odprowadzeniu córki do przedszkola, zjadam śniadanie i zajmuję się domem, więc do pory obiadowej zazwyczaj rzadko odczuwam głód bądź potrzebę zjedzenia czegoś więcej niż z podanego jadłospisu.
2. Na siłownię obecnie chodzę ok. 1.5h po śniadaniu bądź ok. 1h po II śniadaniu.
3. Obiad często jadam w lekkim pośpiechu (bieżące porządki domowe, czynności higieniczne po treningu).
4. Często po południu odczuwam głód bądź niedosyt podwieczorku. Dzieje się to dlatego, że im bliżej końca dnia, tym mniej mam zajęć, a właściwie jest to czas, kiedy zajmuję się córką albo mam monotonne rzeczy do zrobienia (drobne prace przy komputerze etc.)
5. Kolacja zdarza mi się jeść ok. 21.30, gdy dziecko zaśnie, sprzątnę bałagan w domu, przygotuje mężowi kanapki do pracy albo zbiorę siły aby cokolwiek zacząć działać.
6. Przeważnie posiłki na kolejny dzień przygotowuję po kolacji, później siadam na chwile z mężem przed telewizorem i późno chodzę spać (max. 24.00, średnio 22.30-23.30).
Dziękuję i pozdrawiam!
Ps. Jeśli ktoś uważa, że mam postawę bojową - przykro mi. Szczerze powiedziawszy bardzo bałam się zarejestrować na forum, gdyż niedawno spotkałam się z osobą zaangażowaną tutaj i spuściła na mnie tak demotywującą falę krytyki, że nie mogłam się pozbierać, a właściwie, dalej wszystko robiłam na "własną rękę".
Poprzedni temat
Szukam pomocy-poczatkujaca
Następny temat
Dlaczego po ciężkim treningu odczuwamy ból mięśni?
Polecane artykuły