Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Burner... skad? Bo normalnie... znam paru takich "kulturystow z pierwszych stron gazet"... przeciez oni tez normalnie trenuja w silowniach, widuje sie ich... wiekszosc z nich na boku handluje koksem, mozna sie z nimi dogadac, wypytac... chociaz wiekszosc to d****e zblokowani calkowicie od towaru... niestety...
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jeśli polska czołówka bierze to co my ,to jak radzą sobie z testami przed zawodami ,skoro najlepszy polski kulturysta jedzie na dece no to chyba ma dużo stresu przed zawodami (deca jest wykrywalna przez 12 m-cy)!Nie mówię już o wyjazdach na zawody międzynarodowe...
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
loki... to chyba nie jest do konca tak... W koncu kogo z nas stac na porzadna kuracje hormonem wzrostu, ktora kosztuje powiedzmy 8000zl? Chyba niewielu...
Szacuny
4
Napisanych postów
2914
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17433
Słuchajcie nie jestem w temacie sterydów zbyt mocny, ale coś mi się tu nie zgadza. Mam na mysli badania dopingowe. Czy to znaczy że kulturyści są badani na wykrywalność dopingu ? Przecież to jest abstrakcja jak dla mnie. Każdy normalny człowiek wie, że bez takiego "wspomagania" nie można osiągnąć takich efektów. Toż to hipokryzja. To po co dzielić się na naturalną i tą naturalną inaczej skoro i jedni i drudzy poddawani zostają testom na obecność dopinu?
Fighter
Moderator: Sztuki Walki
Zapraszam do dyskusji.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jednak są przypadki kiedy ktoś zostanie przyłapany ( dwa albo trzy lata temu na mistrzostwach europy złapali P. Brzóskę wykryli dekę. Na tych zawodach był razem z Głuchowskim.Brzóska zajął 3 a Głuchowski 4 miejsce.Kiedy wykryli u Pawła B. dekę i odebrali mu medal to w Polskiej prasie było napisane tylko o awansie Głuchowskiego na trzecie miejsce a nie o dyskfalifikaccji Brzóski...Wiadomo, że wszyscy na zawodach biorą to jest oczywiste ,jednak są środki ,które w tej chwili są już nie wykrywalne.Jeśli polska kadra ma sponsorów ( a więc kasę...)to dlaczego nie biorą jakiegoś dobrego(czytaj niewykrywalnego)środka? Przecież 10.000 czy nawet 20.000 zł. dla jakieś firmy to pryszcz!Znam osobiście byłego mistrza polski i wiem ,że biorą trochę lepsze rzeczy niż zwykli klubowi kulturyści.Wiem że jeśli ktoś wygrywa mistrza polski i jedzie potem na mistrzostwa europy to nie może być wypchany omką czy innym łatwo wykrywalnym środkiem ponieważ padłby na wstępnych badaniach(tak jak kiedyś P.Brzóska)!
Szacuny
11
Napisanych postów
2366
Wiek
48 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6196
Z tymi badaniami antydopingowymi ,to czysta fikcja.Wpada nie ten co coś brał,bo biorą dokładnie wszyscy ,ale ten kto nie zdążył się wysikać ze wszystkiego.
A jak mozna przejść testy bez obaw ,to bardzo proste (ponoć) wystarczy zastosować środki odwadniające.Efekt bedzie podwójny :dobra definicja i niemożliwość wykrycia srodka konwencjonalnymi metodami.
A przecież wszyscy dobrze wiedzą ,że polskiej federacji nie stać na przeprowadzanie bardziej szczegółowych badań ,ograniczają się do niezbednego minimum.
Szacuny
22
Napisanych postów
3310
Wiek
47 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6461
prawda jest taka ze badaniom sa poddawani wyrywkowo osoby bo nie stac na badanie kazdego 500zl jedno podstawowe badanie,jesli masz plecy nie bedziesz badany jak chcom cie udupic to i tak cie udupiom taka jest prawda sam sie nie wybijesz tylko przez znajomosci mozna cos osiagnac
aptekarz
Gdzie jest droga do spoczynku światła? (...)
Jeśli to wiesz, to wtedyś się rodził,
a liczba twych dni jest ogromna.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie zgadzam się z tym,że po diuretykach inne środki są niewykrywalne!po pierwsze same diuretyki są wykrywalne (NAJBARDZIEJ).Po drugie środki takie jak deka jest wykrywalna przez 12 m-cy i jeśli ją wziąłeś i zrobią ci badania to już po tobie.Jeśli ktoś bierze udział w mistrzostwach polski i liczy się z ewentualną wygraną to bierze też pod uwagą przyszłe mistrzostwa europy,a tam już napewno mają lepszy sprzęt do badania.Pojawia się pytanie czy ktoś kto ćwiczy na najwyższych obrotach przez kilka dobrych lat będzie ryzykował swoją przyszłą karierą biorąc tanie środki?W/g mnie napewno nie !(przynajmniej przez ostatni rok lub dwa)
Nadal upieram się przy tym , że I liga to zupełnie inna kulturystyka niż ta , w którą my się bawimy.
Szacuny
4
Napisanych postów
2914
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17433
Loki, z tego co napisałeś wyciągnę dwa wnioski przeciwstawne. Kulturystyka światowa to ludzie którzy birą kosmiczny kox cokolwiek to jest i jest on niewykrywalny na badaniach, które "oczywiście" są normą w "sporcie" takim jak kulturystyka zawodowa. A drugi wniosek jest taki, że Ci którzy tam ćwiczą to kosmici, którzy te osiągi zawdzięczają możliwością własnej genetyki icieżkiej pracy. Oczywiście się niewspomagają niezgodnie z regułami bo przecież to może zostać wykryte.
Nie sądzę, aby jakakolwiek z tych tez nadawała się do dalszej obróbki.
Fighter
Moderator: Sztuki Walki
Zapraszam do dyskusji.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Fighter chyba nie zrozumiałeś mnie dokładnie.Nie mówię ,że światowi kulturyści to "kosmici" ,którzy nic nie biorą ( do tego mają super genetykę) ponieważ boją się wykrycia.Mówię ,że biorą i to za***istae koksy ale napewno nie takie jak my ( czytaj ja).Ponieważ biorę te wszystki w miarę tanie i popularne środki i efekty są ,ale nie na miarę mistrza polski czy europy!Ciągle zastanawiam się czy my nie idziemy w złym kierunku ,skoro wzorujemy się na najlepszych kulturystach(polskich czy światowych) a bierzemy rzeczy ,których oni raczej nie stosują! to jest sedno mojego pytania.