UFC 194: Aldo vs McGregor

Zasadniczo Steven jakbyś się kiedykolwiek kulał to byś wiedział jak trudno dopiąć duszenie jak oddychasz rękawami

Nie takie próby obaleń brobniłem jak byłem dokładnie w wieku Conora :) Z tych co wybronił żadna nie robi na mnie wrażenia. A to ostatnia to już w ogóle, bo Mendes już siły stać nie miał, co dopiero obalać... PS z tymi gilotynami Mendesa dobre

StevenO się nie kula tylko pewnie leży i przyjmuje łokcie, które i tak pewnie nie robią na nim wrażenia prosząc sędziego o podniesienie do stójki. W końcu chce byc jak swój idol. Po co mu jakaś tam gilotyna skoro ma lewy krzyżowy i smród zgniłej ryby

BTW ciesze sie, ze ktos jeszcze jest zdania, ze akurat te slynne 3 wybronione proby obalen nie byly jakims niesamowitym wyczynem, bo chcialem nawet swego czasu o tym wspomniec, ale balem sie, ze Dremor ze Stevenem kaza mi wcierac masc na bol dupy i w koncu zrezygnowalem.

a tez uwazam, ze DWIE Z NICH byly przede wszystkim slabej jakosci (zwlaszcza ta ostatnia w trybie zombie i w wyniku troche bezradnosci jednak IMO,a nie jakiegos metodycznego wykonywania gameplanu). jedynie ten sprawl ladnie wyszedl, no ale jedna jaskolka "bardzo dobrego TDD" nie czyni.

no chyba,ze porownujemy do nas, i skoro Noolan by nie obronil, a sava9e by odklepal gilotyne, to znaczy,ze PRZYSZLY GOAT przezwyciezajac te trudne chwile i dajac sie obalic TYLKO cztery razy w ciagu dwoch rund ma bardzo dobry parter i zapasy.

to tak na marginesie,bo dlugo to w sobie tlumilem i juz nie moglem wytrzymac samego czytania...

Fakty są takie, że Conor leżał na plecach 4 razy w przeciągu 6 minut. Średnio raz na 1.30 sek. jeśli to uważasz StevenO za dobry wynik to praktycznie o każdym zawodniku w UFC można powiedzieć że ma dobre TDD. Nawet Conditowi zdazy się w przeciągu 2 rund wybronić ze 3 obalenia. Chcesz mi powiedzieć, że też ma dobry TDD?

Noolan

StevenO się nie kula tylko pewnie leży i przyjmuje łokcie, które i tak pewnie nie robią na nim wrażenia prosząc sędziego o podniesienie do stójki. W końcu chce byc jak swój idol. Po co mu jakaś tam gilotyna skoro ma lewy krzyżowy i smród zgniłej ryby

Mocne! xD

Słuchajcie skoro każdy z was (ja też temu nie zaprzeczam, ale znacie mnie - wyszedł do walki) uważa, że Mendes był chory w walce z Lentzem i mimo to obalał go jak chciał a Lentz to zapaśnik i profesjonalny zawodnik MMA a próby obalenia Mendesa były wszystkie dobre mimo np że dajmy na to ostatnia próba to już Mendes miał mało siły, ale to zasługa Conora.

W internecie to każdy może przedłużyć sobie penisa o 5cm, amatorem w sporcie to może zostać każdy, przejść na zawodowstwo w MMA, wygrywać i zarabiać z tego prawdziwą kasę walcząc z czołówką, trenując ciężko z najlepszymi to już nie każdy może.
Wydawać się wam mogło, że te próby były słabe, ale robilibyście za worek do kartofli czy to z Mendesem czy z Conorem.

Noolan dziku, Condit przegrywał walki przez zależenie, Conor nie przegrywał przez to, przegrał przez to rundę, prawie 2, ale nie całą walkę więc.. poza tym Condit ma gorszy TDD niż Conor. Condit z elitarnymi zapasiorami w swojej dywizji latał po macie. Conor tj Dremor napisał w walce było widać, że nie jest w 100% skupiony na TDD dzięki czemu był skuteczny w stójce tak.
Niby taki ekspert i dzik z ciebie a podstawowych rzeczy nie kumasz.

Właśnie Ty nie kumasz podstaw. To dla Ciebie spędzenie około 6 minut na plecach na jakies 9 minut pojedynku to jest dobre TDD i dobry parter

No i zgodzę się że Condit ma gorszy TDD. Ale chodziło mi tu o co innego. O to że właśnie gość i ze słabym TDD raz na jakiś czas obroni jakieś obalenie. Analogia do Conora. Mam nadzeję że teraz zrozumiesz co chciałem przekazać bo prościej się nie da.

Dremor wysnal wniosek ze MOZE Conor nie byl skupiony na TDD. Conor na razie raz walczyl z elitatnym zapasiorem i tez latal po macie.