SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Bellafiore na redukcji

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 19139

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 381 Wiek 6 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 9688
Tak, pomimo wpadek na to wygląda :). Ale i tak je wywalę. Zastanawiam się czy nie spróbować psychicznego systemu "raz w tygodniu możesz zjeść sobie coś na co masz ochotę". Na początek, jak w tygodniu mam tyle wpadek to jedna zaplanowana zamiast tego i tak wyjdzie na plus. Wiem, że nie zaleca się cheat meal'ów na początku "drogi", ale chyba mojej głowie by się coś takiego przydało.
Jutro już mam jakiś zarysowany plan tego, co mam jeść. Zobaczymy przez ten tydzień jak to podziała

W sumie krzyżowanie linek wyciągu ma podobny ruch, więc może bym tego spróbowała. Po rozpiętkach na maszynie spina mi się klatka. Spróbuję następnym razem.

Dzięki Kebula, że wpadasz :)

Szukam swojej optymalnej formy! :)
http://www.sfd.pl/DT__Bellafiore_na_tropie_-t1172955.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
odradzam. za wcześnie. zresztą, raz w tygodniu to zdecydowanie za często (znam to z autopsji) raz na miesiąc jest spoko, ale to pod warunkiem braku wpadek

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 381 Wiek 6 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 9688
Ok, to raz w miesiącu. I będę dawać sobie plusiki za każdy dzień (no albo minusiki).
Mam takiego wnerwa....zrobiłam zdjęcia i się zmierzyłam. Generalnie widać, że jędrność się na brzuchu i na nogach poprawiła. No i to jedyna różnica.
O wymiarach nie wspominając, bo zdążyłam nabrać wody i chyba wszystko poleciało do góry (waga z dzisiaj - waga z wczoraj = 0.7kg).

Także tego...

Szukam swojej optymalnej formy! :)
http://www.sfd.pl/DT__Bellafiore_na_tropie_-t1172955.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 381 Wiek 6 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 9688
Paskudnie się czuję.

No to po kolei.
+
Suple: Ca+Mg
Warzywa: pomidor
Napoje: latte na sojowym, woda











Chyba byłoby warto nazwać dzisiejszy dzień nowym początkiem, bo tak to to jedna wielka stagnacja...


Zmieniony przez - bellafiore w dniu 2015-06-29 20:12:51

Szukam swojej optymalnej formy! :)
http://www.sfd.pl/DT__Bellafiore_na_tropie_-t1172955.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
jest nieco lepiej. Bellafiore, to DOPIERO trzy miesiące. przed Tobą jeszcze wiele miesięcy pracy, ale pamiętaj, że jest to do zrobienia. Zresztą, weź pod uwagę, jak często zdarzają Ci się wpadki
Trochę więcej dyscypliny i efekty będą szybsze

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 381 Wiek 6 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 9688
Widać chyba najbardziej po brzuchu, że cokolwiek się zmienia. Albo mi się wydaje, albo miednica się ciut wyprostowała.
Ja wiem, że to dopiero 3 miesiące, ale zdaję sobie też sprawę ile zaprzepaściłam wpadkami. Z resztą mam dosyć niedawne porównanie, kiedy chodziłam miesiąc na siłkę (w listopadzie zeszłego roku), z tą różnicą, że micha była czysta.
Dzisiaj nie będzie idealnie, bo z mojego planu wyszło tyle, że nie mam ani wołowiny, ani jajek w domu (organizacja poziom hard). Także poproszę o wyrozumiałość, będzie kura z rożna na obiad (tatuś obiadek robi ) i tyle białka zwierzęcego na dzisiaj.

Moje samopoczucie chyba wynika z niskiego ciśnienia i pulsu (uderzenia gorąca, pocenie się, ból głowy; wypiłam przed chwilą kawę zobaczymy czy cokolwiek pomoże) i z bolącego kręgosłupa. Jak być kaleką to na 110%
Apropo kręgosłupa to dzisiaj nie robiłam treningu, zrobiłam sobie 50min rozciągania z ćwiczeniami rehabilitacyjnymi, muszę się doprowadzić do soboty do stanu używalności (wesele...), więc będę codziennie trzaskać gimnastykę w takiej ilości i jak będzie ok to w piątek zrobię normalny trening. Na razie siedzenie sprawia ból, leżenie też, stanie też, także marny mam wybór. Ale tak to czasami bywa.

Nie mękolę już.

Tak patrzę na Twój dziennik Kebula i się zastanawiam, myślisz, że byłby sens rozdzielenia w moim przypadku już kaloryczności na dni treningowe i nie? Na razie jadę na tym samym pułapie w DNT i DT (no dobra, o ile się trzymam michy).

Do wieczora!


Zmieniony przez - bellafiore w dniu 2015-06-30 14:47:50

Szukam swojej optymalnej formy! :)
http://www.sfd.pl/DT__Bellafiore_na_tropie_-t1172955.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
Za wczesnie. Nie ogarniesz tego teraz. Zbyt czesto musisz nie liczyc i zbyt czesto zdarzaja Ci sie wpadki

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 381 Wiek 6 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 9688
Racja. Za często.
Zaliczyłam dzisiaj badania krwi, więc jestem trochę nie w pełni sił. Ale gimnastykę wieczorem przerobię grzecznie. Kręgosłup niestety nie odpuszcza, a już chciałam jutro zrobić normalnie trening.

Wczoraj jedzenie było grzeczne, choć tak jak mówię nieidealne, bo całe białko było w jednym posiłku.

Szukam swojej optymalnej formy! :)
http://www.sfd.pl/DT__Bellafiore_na_tropie_-t1172955.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 381 Wiek 6 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 9688
Chwilę mnie nie było. Cały zeszły tydzień walczyłam z kręgosłupem, bo dosyć mocno problematyczna stała się cała lewa połowa ciała. W piątek był masaż i trochę się po nim poprawiło. W weekend spędziłam czas na weselu, to wpadły tańce i tym sposobem doszłam do poniedziałku, który wyglądał następująco.

Wiem, że ostatni posiłek trochę kijowy, ale chciałam dobić michę tłuszczami, a jakoś nie wyobrażałam sobie łychy oleju w paszczy

Dzień 1 (tak na nowy początek :) )

Suple: wapń + magnez
Napoje: kawa z mlekiem sojowym i miodem (mleko i miód wliczone w michę), woda
Warzywa: papryka czerwona, cebula, ogórek, cukinia


Jestem dumna z 10 minut rowerka po, po treningu była jeszcze zabawa na drabinie Jakuba.


Branoc!



Zmieniony przez - bellafiore w dniu 2015-07-06 21:56:43

Zmieniony przez - bellafiore w dniu 2015-07-06 21:56:54

Szukam swojej optymalnej formy! :)
http://www.sfd.pl/DT__Bellafiore_na_tropie_-t1172955.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 381 Wiek 6 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 9688
Dzień 2

Suple: wapń+Mg, probiotyk
Napoje: kawa z sojowym (chyba zapomniałam dorzucić mleka do michy), woda
Warzywa: ogórek, pomidor, sałata lodowa, papryka czerwona, brokuł





Szukam swojej optymalnej formy! :)
http://www.sfd.pl/DT__Bellafiore_na_tropie_-t1172955.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wasze propozycje do BIBLIOTECZKI PODRĘCZNEJ DZIAŁU

Następny temat

[SPAM] Masa do wiosny, forma do lata i każda ladies w krótkich gaciach lata

WHEY premium