Mike Mentzer

.

.

.

.

.

Dobre zdjecia

ASNF

'jadą' z powodu?

może za bezmyślność, wiadome jak skończyli...
nie było haevy duty, tylko haevy dawki :)
W pewnym sensie groteską jest podziwianie kulturystów z 70s, z jednej strony dobre nie strasznie zmasowane ciała jak dzisiaj, a z drugiej strony każdy wie jak łatwo i jak szybko za pomocą sterydów to osiągnąć tzn. poziom kulturystów z 70s....

prawda jest taka, że SAA są obecne w większości sportów, na poziomie amatorskim również, a zawodowym już na pewno - a jak ktoś wtopi (Ben Johnson - biegi, Lance Armstrong - kolarstwo) to jest zdziwienie i oburzenie, że nie wygrywał, bo miał świetną genetykę/siłę/był stworzony do danego sportu - a co dopiero w kulturystyce, gdzie zawodnicy mają niemal 2-krotnie większa masę ciała od przeciętnego zjadacza chleba i obwód uda liczący niemal tyle co talie przeciętniaków

Mike mial problemy z psychiką ,kiedys tam czytalem wywiad z Dorianem . Gość nie mógł się pogodzić z tym że nie miał tytułu Mr. Olympia 79, a tym bardziej 80 ,którym mu się należał . Problemy osobiste ,uzależnienie od leków (chyba to były jakieś pochodne od amfetaminy) ,do tego porzucił sport ,na jakiś tam b-sidach do filmu widać jak jara fajki, co do dawek to przecież teraz jadą większe i żyją. Po drugie jeden może ćpać do 50 , a drugi sie po pasie przekreci ,kwestia organizmu.

Zawsze mnie ciekawiła dieta w tamtych czasach i co brali. Widziałem zdjęcie Toma Platza przed GH i po ,masakra. Wrzuciłbym ,ale nie moge znaleść.