[BLOG] Twardo do celu

Dzień 33

21.05.2015

Podciąganie podchwytem + 10 kg/0kg
6/6/6/10 pow

Wiosło sztanga nachwytem + wyciąg z góry neutralny uchwyt
70kg + xxkg po 10 oraz 15-20 powtórzeń, 3 serie

Wyciąg poziomo + wiosło na maszynie
3 serie po 10-15 powtórzeń

Wyciskanie hantli na skosie dodatnim
32kg x 6 pow
36kg x 6 pow x 3 serie

Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim + brama
40kg x 15 pow + 15 pow x 4 serie

Wyciskanie na hammerze + pompki na trx
45kg po 12 powtórzeń + 15 pow, 3 serie

Całkiem spoko trening. Siłowo do przodu.

Dzień 35

23.05.2015

Wyciskanie sztangi płaska 95 kg
4+1 z pomocą/3+1/3/3/2/1 powtórzeń

Rozpiętki na skosie dodatnim
18kg x 12 powtórzeń, 3 serie

Martwy ciąg

145kg x 3 pow
145kg x 0 pow
100kg x 6 powtórzeń x 3 serie
60kg x 8 powtórzeń

Wyciąg do klatki szeroko
xxkg x 12 powtórzeń, 3 serie

Brzuch totalny spontan.

Błąd duży błąd ten trening. Nie do końca zregenerowany i marwty to parodia. Poza tym tak spiąłem
się na klatce, że coś na dole pobolewało. Musiałem odpuścić. Będzie powtórka na 145kg ale
już w pełni wypoczęty. Klatka w sumie spoko poszła. Może się uda stówką na 5 powtórzeń.

Dziś będzie kolejny trening. Samopoczucie ok.
Waga 83,2kg czyli coś ruszyło.

Wypiski uzupelnie w najblizszym czasie.
Malo czasu na siedzenie przy kompie itp.

Male lub duze zmiany. Juz mam dosyc tych niskich wegli w diecie.
W sumie co sie dziwic. Z dobre pol roku jade tak.
Ale chyba to zmienie bo mnie ciagnie do ryzu, makaronow, kasz, pieczywa...
Tak samo owoce. Tluszcz 1g a kg ciala, bialko z 2,5 do 3g. Wegle nie wiem.
Rano na pewno wegle czyli przed treningiem, po treningu wiadomo. Na noc b+t.
W dnt wegle do 150g po prostu. O ile dam rade. Tluszcze w dnt pewnie troche wiecej.
Wszystkie te zmiany maja dac odpoczac psyxhice od rezimu bo i juź te liczenie mnie lekko irytuje...

Ja tam się obijam w fotelu %

Od perły może w poniedziałek zacznę