...
Napisał(a)
Poza tym zastanawiam się czy w moim przypadku ok. 1650 kcal. to dobra kaloryczność na początek? W dni treningowe więcej węgli?
...
Napisał(a)
U mnie absolutnym minimum było 89, takie były wymogi zresztą za granicą.
Żeby jeszcze te książkowe wyliczenia po 1-0,5kg spadku były prawdziwe, to myślę, że wszyscy by się odchudzali z przyjemnością i pełni zapału
Im bardziej prawidłowa waga, tym trudniej/wolniej spada, zresztą to i tak będzie zależało, jak Twoje ciało będzie reagować na dietę i trening.
Glutenu nie masz choćby w kaszy jaglanej, gryczanej, ryżu białym brązowym, mące gryczanej, czy strączkach
Wafle ryżowe nikt z nas nie je, bo to syf, a preferuje się tutaj ODŻYWIANIE niżeli pchanie w siebie przetworzonego niskokalorycznego żarcia.
Co do kaloryczności, jak masz tyle wzrostu co mówisz, to pewnie ok. 2000-1800 kcal byłoby racjonalną kalorycznością dla Ciebie. I pewnie schudłabyś spokojnie na takiej kaloryczności, jednak wątpię, aby się to stało w 6 tygodni.
To Twoje ciało, Twoje zdrowie, sama musisz zdecydować od jakiego pułapu zaczynasz, bo tylko Ty jesteś za siebie odpowiedzialna. Chociaż lepiej zawsze zacząć od wyższej, żeby mieć potem co odejmować na zastoju, chyba że preferujesz diety 1000kcal, które zresztą i tak nie są gwarancją bycia szczupłym, czy co dopiero zdrowym.
Żeby jeszcze te książkowe wyliczenia po 1-0,5kg spadku były prawdziwe, to myślę, że wszyscy by się odchudzali z przyjemnością i pełni zapału
Im bardziej prawidłowa waga, tym trudniej/wolniej spada, zresztą to i tak będzie zależało, jak Twoje ciało będzie reagować na dietę i trening.
Glutenu nie masz choćby w kaszy jaglanej, gryczanej, ryżu białym brązowym, mące gryczanej, czy strączkach
Wafle ryżowe nikt z nas nie je, bo to syf, a preferuje się tutaj ODŻYWIANIE niżeli pchanie w siebie przetworzonego niskokalorycznego żarcia.
Co do kaloryczności, jak masz tyle wzrostu co mówisz, to pewnie ok. 2000-1800 kcal byłoby racjonalną kalorycznością dla Ciebie. I pewnie schudłabyś spokojnie na takiej kaloryczności, jednak wątpię, aby się to stało w 6 tygodni.
To Twoje ciało, Twoje zdrowie, sama musisz zdecydować od jakiego pułapu zaczynasz, bo tylko Ty jesteś za siebie odpowiedzialna. Chociaż lepiej zawsze zacząć od wyższej, żeby mieć potem co odejmować na zastoju, chyba że preferujesz diety 1000kcal, które zresztą i tak nie są gwarancją bycia szczupłym, czy co dopiero zdrowym.
DT Żelaznej Damy
http://www.sfd.pl/[DT]_AL3ktra-t1124304.html
...
Napisał(a)
Wafle ryżowe wyrzuciłam, tak jak i chleby bezglutenowe czy wędlinę sklepową.
Ograniczyłam znacznie wszelkie jogurty, ect., a mleko dodaję jedynie do kawy.
Zobaczymy jak organizm zareaguje, tego się obawiam najbardziej.
W czwartek zaczynam drugie opakowanie Cyclo-Progynovy.
NIemniej trudno mi w taki dzień jak dziś (DNT) dobić do 1700-1800 kcal.
Jestem pełna i ociężała, a nawet brzuch mnie boli z przejedzenia. Zazwyczaj jadałam mniej.
Podejrzewam, że na to wpływ miała celiakia i metabolizm zwolnił.
Mam nadzieję, że jakoś go rozruszam.
Zdrowie stawiam na pierwszym miejscu, a miałam już trochę rewelacji.
Diagnozowanie celiakii trwało prawie rok, odwiedziłam wielu lekarzy etc.
Diety 1000kcal to kompletna głupota.
P.S. Wrzucam jadłospis na jutro do oceny. Jutro DT i trening B.
Zmieniony przez - pu w dniu 2015-05-17 15:15:00
Zmieniony przez - pu w dniu 2015-05-17 15:16:01
Ograniczyłam znacznie wszelkie jogurty, ect., a mleko dodaję jedynie do kawy.
Zobaczymy jak organizm zareaguje, tego się obawiam najbardziej.
W czwartek zaczynam drugie opakowanie Cyclo-Progynovy.
NIemniej trudno mi w taki dzień jak dziś (DNT) dobić do 1700-1800 kcal.
Jestem pełna i ociężała, a nawet brzuch mnie boli z przejedzenia. Zazwyczaj jadałam mniej.
Podejrzewam, że na to wpływ miała celiakia i metabolizm zwolnił.
Mam nadzieję, że jakoś go rozruszam.
Zdrowie stawiam na pierwszym miejscu, a miałam już trochę rewelacji.
Diagnozowanie celiakii trwało prawie rok, odwiedziłam wielu lekarzy etc.
Diety 1000kcal to kompletna głupota.
P.S. Wrzucam jadłospis na jutro do oceny. Jutro DT i trening B.
Zmieniony przez - pu w dniu 2015-05-17 15:15:00
Zmieniony przez - pu w dniu 2015-05-17 15:16:01
...
Napisał(a)
17.05 DNT
Tak jak pisałam wcześniej, trudno zmieścić taką ilość szamy w moim małym brzuszku.
Dieta jeszcze kuleje, ale radzę sobie (chyba) coraz lepiej.
Małymi kroczkami wyprowadzę ją na prosto.
DIETA: B 126, W 152, T 67
Posiłek 1: tatar z dodatkami + twarożek na deser
Posiłek 2: gryczanka na wodzie z owocami i orzechami
Posiłek 3: jabłko
Posiłek 4: kasza jaglana z truskawkami
Posiłek 5: sałatka z pieczonym kurczakiem i truskawkami
WARZYWA: pomidor, kapary, roszponka, ogórek, marchewka
SUPLEMENTACJA: Witaminy, Tran
Ostatni trening siłowy miałam w piątek 15/05/2015. Wrzucam obciążenia.
TRENING A:
1. Przysiady 3 x 15 (20kg/25kg/30kg)
2. Wykroki kroczne (10kg)
3. Wypychanie nóg na suwnicy (40kg)
4. Martwy ciąg na prostych nogach (25kg/30kg/40kg)
5. Wiosłowanie sztangielką (7kg)
6. Wiosłowanie na maszynie (25kg)
7. Uginanie ramion z gryfem łamanym (8kg)
8. Uginanie ramion ze sztangielką (6kg)
9. Przyciąganie ramion do gryfu (nie pamiętam)
10. Unoszenia na boki (3kg)
11. Przyciąganie kolan do klatki
12. Skrętoskłony na rzymskiej z talerzem (5kg)
Mam nadzieję, że samopoczucie pozwoli mi na trening dziś (dostałam @!!!, hell yeah :D), jeżeli nie - trening B jutro.
Zmieniony przez - pu w dniu 2015-05-18 09:27:13
Tak jak pisałam wcześniej, trudno zmieścić taką ilość szamy w moim małym brzuszku.
Dieta jeszcze kuleje, ale radzę sobie (chyba) coraz lepiej.
Małymi kroczkami wyprowadzę ją na prosto.
DIETA: B 126, W 152, T 67
Posiłek 1: tatar z dodatkami + twarożek na deser
Posiłek 2: gryczanka na wodzie z owocami i orzechami
Posiłek 3: jabłko
Posiłek 4: kasza jaglana z truskawkami
Posiłek 5: sałatka z pieczonym kurczakiem i truskawkami
WARZYWA: pomidor, kapary, roszponka, ogórek, marchewka
SUPLEMENTACJA: Witaminy, Tran
Ostatni trening siłowy miałam w piątek 15/05/2015. Wrzucam obciążenia.
TRENING A:
1. Przysiady 3 x 15 (20kg/25kg/30kg)
2. Wykroki kroczne (10kg)
3. Wypychanie nóg na suwnicy (40kg)
4. Martwy ciąg na prostych nogach (25kg/30kg/40kg)
5. Wiosłowanie sztangielką (7kg)
6. Wiosłowanie na maszynie (25kg)
7. Uginanie ramion z gryfem łamanym (8kg)
8. Uginanie ramion ze sztangielką (6kg)
9. Przyciąganie ramion do gryfu (nie pamiętam)
10. Unoszenia na boki (3kg)
11. Przyciąganie kolan do klatki
12. Skrętoskłony na rzymskiej z talerzem (5kg)
Mam nadzieję, że samopoczucie pozwoli mi na trening dziś (dostałam @!!!, hell yeah :D), jeżeli nie - trening B jutro.
Zmieniony przez - pu w dniu 2015-05-18 09:27:13
...
Napisał(a)
Nie podobają mi się te jadłospisy. Skupię się na tym ostatnim, ma datę z 17.05, więc w sumie nie wiem czy to wczorajszy, dzisiejszy, czy jutrzejszy (poprzedni jest 18.05). Moje uwagi:
1. Mnóstwo owoców. Jedz je w umiarkowanych ilościach, najlepiej do pierwszego posiłku. Truskawki to dobry wybór ale nie w każdym posiłku. Do innych posiłków wybierz inne źródła węglowodanów: kasza jaglana, gryczana, amarantus, ryż
2. BILANSUJ dietę. Każdy posiłek powinien zawierać źródła białka, węglowodanów oraz tłuszczy. Truskawki z kaszą jaglaną... gdzie białko i tłuszcz? Staraj się rozkładać to wszystko równomiernie w ciągu dnia. Raczej nie polecam sytuacji, w której jeden posiłek ma 80 g węglowodanów [głównie z owoców i mleka(!!!!)], a pozostałe połowę z tego i mniej.
3. Wafle ryżowe umieść w koszu na śmieci.
4. Zamiast jeść na raz 50 g orzechów zadbaj o bardziej zróżnicowane źródła zdrowych tłuszczy, tak aby w każdym posiłku znalazła się ich odrobina. Masło klarowane, olej kokosowy, awokado, jajka, smalec, tłusta ryba lub tłuste mięso.
1. Mnóstwo owoców. Jedz je w umiarkowanych ilościach, najlepiej do pierwszego posiłku. Truskawki to dobry wybór ale nie w każdym posiłku. Do innych posiłków wybierz inne źródła węglowodanów: kasza jaglana, gryczana, amarantus, ryż
2. BILANSUJ dietę. Każdy posiłek powinien zawierać źródła białka, węglowodanów oraz tłuszczy. Truskawki z kaszą jaglaną... gdzie białko i tłuszcz? Staraj się rozkładać to wszystko równomiernie w ciągu dnia. Raczej nie polecam sytuacji, w której jeden posiłek ma 80 g węglowodanów [głównie z owoców i mleka(!!!!)], a pozostałe połowę z tego i mniej.
3. Wafle ryżowe umieść w koszu na śmieci.
4. Zamiast jeść na raz 50 g orzechów zadbaj o bardziej zróżnicowane źródła zdrowych tłuszczy, tak aby w każdym posiłku znalazła się ich odrobina. Masło klarowane, olej kokosowy, awokado, jajka, smalec, tłusta ryba lub tłuste mięso.
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/._DT2_._HETAVEL_.-t1065615-s18.html#post6
...
Napisał(a)
jedno jabłko również ciężko nazwać zdrowym posiłkiem :)
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/._DT2_._HETAVEL_.-t1065615-s18.html#post6
...
Napisał(a)
Dziękuję bardzo Hetavel :)
Dziś już nie dało się uratować miski, gdyż wszystkie posiłki robię z jednodniowym wyprzedzeniem i biegam z pudełkami.
Ale wyprowadzam, wyprowadzam...
18.05 DNT
Dostałam @! I musiałam przełożyć trening. Niemniej terapia hormonalna działa, co mnie uszczęśliwia :)
DIETA:B 103,6, W 163,7, T 74,6
Posiłek 1: jajo ugotowane na twardo + kasza jaglana + rybka
Posiłek 2: gryczanka na wodzie z owocami
Posiłek 3: kasza jaglana z duszoną wołowinką i warzywami
Posiłek 4: twarożek + kasza jaglana
Plus zjadłam maluni kawałek galaretki własnej roboty z rabarbarem.
WARZYWA: pomidor, roszponka, marchewka, brokuły, fasolka szparagowa i biała rzodkiew
SUPLEMENTACJA: Witaminy, Tran
DODATKOWO: 3l wody, 4 kawy rozpuszczalne z mlekiem i kilka zielonych herbat.
P.S. chyba za dużo słodzika jest u mnie, muszę ogaraniczyć, a UWIELBIAM wszystko co słodkie :D
Jutro rano trening,o ile brzuch odpuści :) Trzymajcie kciuki!
Zmieniony przez - pu w dniu 2015-05-18 18:53:43
Zmieniony przez - pu w dniu 2015-05-18 19:04:46
Dziś już nie dało się uratować miski, gdyż wszystkie posiłki robię z jednodniowym wyprzedzeniem i biegam z pudełkami.
Ale wyprowadzam, wyprowadzam...
18.05 DNT
Dostałam @! I musiałam przełożyć trening. Niemniej terapia hormonalna działa, co mnie uszczęśliwia :)
DIETA:B 103,6, W 163,7, T 74,6
Posiłek 1: jajo ugotowane na twardo + kasza jaglana + rybka
Posiłek 2: gryczanka na wodzie z owocami
Posiłek 3: kasza jaglana z duszoną wołowinką i warzywami
Posiłek 4: twarożek + kasza jaglana
Plus zjadłam maluni kawałek galaretki własnej roboty z rabarbarem.
WARZYWA: pomidor, roszponka, marchewka, brokuły, fasolka szparagowa i biała rzodkiew
SUPLEMENTACJA: Witaminy, Tran
DODATKOWO: 3l wody, 4 kawy rozpuszczalne z mlekiem i kilka zielonych herbat.
P.S. chyba za dużo słodzika jest u mnie, muszę ogaraniczyć, a UWIELBIAM wszystko co słodkie :D
Jutro rano trening,o ile brzuch odpuści :) Trzymajcie kciuki!
Zmieniony przez - pu w dniu 2015-05-18 18:53:43
Zmieniony przez - pu w dniu 2015-05-18 19:04:46
...
Napisał(a)
Ooo...a to nowość... ktoś ma może gdzieś pod ręką jakąś wiarygodną publikację na ten temat?
...
Napisał(a)
Pu, ze swojej strony dodam, że warto sięgać po zieloną herbatę lepszej jakości. Np. japońskie zielone herbaty (Japan Koto, Japan Fukuyu, Japan Fuji) są piiiszne i chyba całkiem zdrowe w rozsądnych ilościach. Możesz podpytać w sklepach z herbatą, np. Five O'Clock. A jak chcesz szczegółowych informacji, zapytaj tutaj chłopaków:
https://www.sfd.pl/Pytanie_do_dietetyków_Cz_II__Łukasz_Kowalski,_Tadeusz_Sowiński_-t1073122.html
Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2015-05-19 08:56:22
https://www.sfd.pl/Pytanie_do_dietetyków_Cz_II__Łukasz_Kowalski,_Tadeusz_Sowiński_-t1073122.html
Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2015-05-19 08:56:22
Poprzedni temat
Waga stoi w miejscu, a cm maleją...
Następny temat
Nowa Ja przemiana 05.2015
Polecane artykuły